Polityk PiS i policjant, którego zniszczono

Mobbing, szykany, nieustające kontrole. Policjanci z Komendy Powiatowej w Nysie przeżywają dramat. Wszystko zaczęło się od interwencji w sprawie źle zaparkowanego auta. Jak się okazało, kierowcą był miejscowy działacz PiS, który w dodatku od 12 lat jeździł bez prawa jazdy. O wyższości władzy nad prawem w reportażu Łukasza Rucińskiego i Macieja Dudy w "Superwizjerze".