Rozmowy na szczycie

"Chiny się z tego śmieją"

Amerykańskie cła na import z Chin wynoszą obecnie 145 procent. - Chiny się z tego śmieją, mówiąc, że to ośmiesza kwestię jakiejkolwiek walki celnej - skomentował w "Rozmowach na szczycie" w TVN24 GO Marcin Wrona. Wspomniał, że "w tym momencie zadłużenie Stanów Zjednoczonych wynosi ponad 36 bilionów dolarów, a każdy Amerykanin żyje z długiem, który wynosi 106 tysięcy dolarów i "stąd całe to zamieszanie". - Donald Trump powiedział, że "w ten sposób działać dłużej nie możemy, świat nas wykorzystuje, musimy wywrócić stolik, żeby z tego wyjść" i dlatego najpierw dywanowe cła 10-procentowe na cały świat, a potem to, co Trump zamroził, czyli druga fala ceł - powiedział reporter "Faktów" TVN24. Jacek Stawiski wskazał, że "kwestia zadłużenia amerykańskiego to potężny balast dla rozwoju i pozycji międzynarodowej Ameryki". - Pytanie, czy lekarstwo nie jest teraz gorsze od samej choroby - zastanawiał się. Według niego "sporo w tym jest winy amerykańskich rządzących, ale też amerykańskiego społeczeństwa uzależnionego od konsumpcji, od kupowania tanich towarów". - Żeby wyjść z tej pętli zadłużenia, Amerykanie muszą działać. Pewnie to też zaboli partnerów USA, na przykład Europę - zaznaczył. Wrona zwrócił przy tym uwagę, że "Amerykanie chcą tanio kupować, a drogo pracować" i "stąd się zrobiło się to wyprowadzenie produkcji" z USA.

11.04.2025
Długość: 36 min
Data premiery: 2025