19.08.202514 min

Czy spotkanie prezydenta Ukrainy i liderów europejskich w Białym Domu z Donaldem Trumpem zapewnią gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy? Białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka zwrócił uwagę, że zabrakło wspólnego stanowiska, decyzji oraz wspólnej konferencji uczestników. - Każdy z liderów komentował to samodzielnie - dodał. Na plus Łatuszka wskazał jednak to, że Trump "wprowadził do rozmów Putina". - Nie oznacza to, że Putin będzie podejmował decyzje, które będą zbieżne czy odpowiadają interesom Ukrainy - zaznaczył. Były ambasador Białorusi w Warszawie mówił, że Putin będzie używał rozmów do zwlekania w czasie, ponieważ zakłada okupowanie za pomocą siły wojskowej "kolejnych części Ukrainy". Dr Bartłomiej Nowak (Akademia Finansów i Biznesu Vistula) zwrócił uwagę na to, że Trump "często mówi na co dogadał się z Putinem". - A potem Putin to rozwadnia - dodał. Podał przykład kwestii gwarancji bezpieczeństwa w formie obecności żołnierzy z państw natowskich na ziemi ukraińskiej, którą rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyklucza.Rozwiń