Tobiasz Bocheński

W czwartek Państwowa Komisja Wyborcza zdecydowała o odrzuceniu sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. - Nie jest to decyzja PKW, która mnie satysfakcjonuje prawnie, ale też, po drugie, ułatwiająca nam funkcjonowanie - mówił polityk PiS Tobiasz Bocheński w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24. Gość Konrada Piaseckiego stwierdził, że kampania PiS była "dopuszczoną prawem polityką informacyjną rządu". - To były pikniki wojskowe, nie było materiałów wyborczych PiS - tłumaczył Bocheński. Jego zdaniem PKW - "działająca na podstawie i w granicach prawa" pewnych rzeczy "nie mogła zakwalifikować jako agitację wyborczą". - Mamy pretensje o dokonanie politycznej decyzji, nie mam zastrzeżeń co do składu PKW - powiedział. Następnie informował, że "trwają prace komisji" nad wyborem kandydata PiS do wyborów prezydenckich. Stwierdził, że Beata Szydło, Mariusz Błaszczak, czy Mateusz Morawiecki "nie są złymi pomysłami". - Uważam, że jest to możliwe i nie jest to zły pomysł - powiedział.