Wierni pożegnali papieża Franciszka. Oprawiono mszę na placu Świętego Piotra, a następnie kondukt z trumną przeszedł do Bazyliki Matki Bożej Większej. Tam pochowano Franciszka. Jest on pierwszym papieżem od ponad 120 lat, którego pochowano poza Watykanem. - Pogrzeb był skromny. Był taki, jak życzył go sobie papież Franciszek - komentował ojciec Paweł Gużyński (dominikanin) w programie "Fakty po Faktach" w TVN24. Dodał, że "była w tym wszystkim ogromna prostota przekazu i rytuału". - Wszystko było na miarę papieża Franciszka - podkreślił ojciec Gużyński. Ksiądz Kazimierz Sowa (publicysta) stwierdził, że "papież zaplanował swój pogrzeb". - Zostały zachowane podstawowe przesłania papieskie, czyli znak skromności oraz to, że ceremonia miała bardzo osobisty, wręcz niemedialny charakter - wyjaśnił ksiądz Sowa. W dalszej części programu o emocjach w kampanii prezydenckiej dyskutowali doktor habilitowana Barbara Brodzińska-Mirowska (politolożka, UMK w Toruniu) oraz doktor habilitowany Przemysław Sadura (socjolog, UW, Krytyka Polityczna).