Chcemy Polski suwerennej, ambitnej, podejmującej swoje decyzje, a nie słuchającej głosu z Brukseli, z Berlina, z Paryża czy z Kijowa. Tu jest Polska i my jesteśmy Polakami - powiedział Karol Nawrocki na spotkaniu z mieszkańcami Koszalina. W swoim wystąpieniu kandydat PiS na prezydenta mówił o konieczności podpisania "konstytucji bezpieczeństwa Rzeczpospolitej". - Nasze wspólne bezpieczeństwo nie może być przedmiotem targów politycznych. Ono należy się każdemu. Tym, którzy mnie popierają i tym, którzy nie są w stanie zgodzić się z naszym programem - dodał Nawrocki. Stwierdził również, że "dzisiaj nie powinniśmy zadawać pytania, czy stać nas na ambitne programy inwestycyjne jak CPK". - Nie możemy pozwolić zabrać sobie ambicji wyznawcom mikromanii, którzy nie mają pomysłu na naszą Polskę - mówił Nawrocki.