Opinie i wydarzenia
Rozmowa z Bartoszem Bielenią
- Jestem przejęty tym, żeby sprostać oczekiwaniom. Staram się nimi nie zajmować, ale jest pewnego rodzaju presja tego, co się wydarza w tym momencie - powiedział w rozmowie z Łukaszem Jedlińskim Bartosz Bielenia, odtwórca głównej roli w filmie "Boże Ciało" Jana Komasy.
Jak powiedział Bielenia, wraz z twórcami "Bożego Ciała" nie spodziewali się nominacji do Oscara. Ocenił, że były "wybitne filmy, bardzo silna dziesiątka" tytułów walczących o Oscara w kategorii film międzynarodowy (tzw. krótka lista). - Bardzo dobry rok generalnie dla światowego kina. I nasz mały film gdzieś w krzakach kręcony - dodał.
- I tak byliśmy bardzo szczęśliwi, że trafiliśmy do tej dziesiątki, bo ta dziesiątka już pozwoliła nam dotrzeć do bardzo wielu ludzi i zostać obejrzanym na przykład przez członków Akademii - zaznaczył. Przyznał, że "jest dosyć szczęśliwy i spełniony w tym momencie".