Piotr Kaleta, Aleksandra Leo

Czy czasowe zawieszenie prawa do azylu to dobry pomysł? - Mam pewne zastrzeżenia - mówiła Aleksandra Leo (Polska 2050, Trzecia Droga) w programie "Kropka nad i" w TVN24. Wyjaśniła, że nowe prawo powinno być egzekwowane pod kontrolą parlamentu i powinny być spod niego wyłączone kobiety i dzieci. - Jestem za konstruktywnymi poprawkami do tej ustawy. O jej ostatecznym kształcie zdecydują parlamentarzyści, natomiast w kontekście bezpieczeństwa i uszczelniania granicy, to ta ustawa jest bardzo potrzebna - stwierdziła Leo. Zdaniem Piotra Kalety (Prawo i Sprawiedliwość) proponowane przez rząd rozwiązanie to "bzdura". - To jest nierealne i nieżyciowe. U nas nie ma problemów dotyczących kwestii azylu, bo nie musimy udzielać go obowiązkowo. To coś, co wynika z przepisów i te przepisy dziś funkcjonują - wyjaśnił Kaleta. Jego zdaniem "Donald Tusk wymyślił głupotę". Goście Moniki Olejnik komentowali również orędzie Andrzeja Dudy w Sejmie. Gdy Donald Tusk kontrował przemówienie prezydenta, posłowie PiS opuścili salę. - Jeżeli premier obraża oczywiste kwestie demokratyczne w naszej ojczyźnie, to jak podchodzić do tego ze zrozumieniem? Wyjście z sali jest swego rodzaju protestem - tłumaczył Kaleta. Według Aleksandry Leo "premier zabrał głos w ciągu wniosków formalnych, więc nie ma tutaj mowy o łamaniu konstytucji".