Leszek Miller

Zalegające zboże w magazynach, protesty rolników. Jakie działa podejmie rząd? Czy powinna powstać komisja śledcza do spraw afery zbożowej? Zdaniem Leszka Millera, gościa "Kropki nad i", sprawa zboża jest poważna. - Dobrze byłoby powołać komisję, żeby zbadać to przestępstwo - mówił. Jak uzasadniał, "przestępstwem jest to, że zboże, które miało przejść tranzytem przez Polskę i zostać przetransportowane do regionów, którym grozi głód, zostało przechwycono przez polskie przedsiębiorstwa i szemranych biznesmenów, a następnie sprzedane w kraju". - Duża część tego zboża nie nadaje się na cele spożywcze (...) i jak słychać z różnych informacji, została przekazana młynom. Prawdopodobnie my jemy zboże, które jest zanieczyszczone rozmytymi insektami - tłumaczył. Leszek Miller komentował też wniosek o wotum nieufności dla ministra edukacji Przemysława Czarnka, a także polityczne rozgrywki przed jesiennymi wyborami. – Polski system polityczny ewoluuje w kierunku autorytaryzmu, a jeżeli PiS znów wygra, to będzie szedł w kierunku dyktatury – stwierdził.