Tomasz Majewski

Atmosfera jest jak na obozie sportowym. Sportowcy są skupieni na przygotowaniach do startu - mówił w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Tomasz Majewski o igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Szef polskiej misji olimpijskiej zaznaczył, że "zawsze są problemy, których na początku igrzysk jest więcej". Pytany, co doskwiera sportowcom, wskazał na problemy z transportem, ale zapewnił, że "to nie ma bardzo dużego wpływu na sam przebieg imprezy i człowiek może się do tego dostosować". Zapytany o jadłospis, odpowiedział, że "są różne kuchnie świata na głównej stołówce, a produkty muszą być dostosowane do różnych kultur". Jak powiedział, "spokój zdecydował o tym, że część sportowców będzie trenować w Polsce i przyjedzie na sam start". Dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą przyznał również, że "zdobycie złotego medalu to dodatkowa motywacja, żeby udowadniać, że dalej można być na szczycie". Majewski wypowiedział się też na temat Huberta Hurkacza, któy nie jedzie na igrzyska. - To są indywidualne decyzje zawodnika - podkreślił.