Fakty po Faktach

Adrian Zandberg, Michał Woś, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski

Wielu by chciało, żeby rząd się rozpadł, ale tych wszystkich, którzy się cieszą należy uspokoić, rząd ma stabilną większość. Przed nami kolejne lata reformowania państwa - powiedział w "Faktach po Faktach" wiceminister sprawiedliwości Michał Woś (Solidarna Polska). Odniósł się w ten sposób do odejścia z klubu Prawa i Sprawiedliwości Zbigniewa Girzyńskiego, Małgorzaty Janowskiej oraz Arkadiusza Czartoryskiego. Posłowie złożyli w Sejmie dokumenty do rejestracji własnego koła poselskiego o nazwie "Wybór Polska". Oznacza to formalną utratę większości sejmowej, bo klub PiS będzie teraz liczył 229 posłów. - Prawica już wie, że przegra kolejne wybory - ocenił lider Lewicy Razem Adrian Zandberg. Goście Piotra Marciniaka dyskutowali też o wypowiedziach ministra Czarnka dotyczących Parady Równości i osób LGBT. - Pan Czarnek chyba pomylił stulecie, w którym żyje. Problem polega na tym, że konsekwencje tych różnych ideologicznych obsesji pana ministra spadają na dzieci, które i tak mają pod górkę. Ostatnia rzecz, której polska szkoła potrzebuje, to ideologicznej krucjaty w wykonaniu ministra - uważa Zandberg.

 

W drugiej części programu rozmawiano o komisji powołanej przez papieża Franciszka, która zajmie się sprawą kardynała Stanisława Dziwisza. Komisja przyjrzy się między innymi zarzutom dotyczącym tuszowania pedofilii w Kościele katolickim. Na jej czele ma stanąć kardynał Angelo Bagnasco. - Byłem przesłuchiwany przez komisję. Ksiądz kardynał z Włoch przyjechał do Krakowa i rozmawiał z różnymi osobami, widać, że chce mieć obiektywny pogląd na sprawę. Pytania były bardzo szczegółowe. Do protokołu z przesłuchania dołączyłem listy ofiar, które pisały do instytucji kościelnych i nie dostały odpowiedzi - powiedział historyk Kościoła, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.