Fakty po Faktach

Roman Giertych, Magdalena Biejat

Widzę, że w każdym obszarze naszego państwa funkcjonował schemat. To, co się działo w ciągu ostatnich ośmiu lat, to był mechanizm polegającym na tym, że pewnym osobom pozwalano na okradanie - twierdził mec. Roman Giertych (KO, szef zespołu do spraw rozliczenia PiS). Odnosząc się do fuzji Orlenu z Lotosem, polityk mówił, że "na miejscu Obajtka szukałbym kancelarii, która chciałabym go bronić". Jego zdaniem pytanie nie jest "ile lat, ale ile przyjęto korzyści z tytułu tego, że ktoś się na to zgodził". - Nie wierzę, by cała sprawa sprowadzała się do tego, że sprzedano poniżej wyceny, którą sami zamówili - stwierdził poseł KO. W kwestii podsłuchów Pegasusem Giertych podkreślił, że był jednym z pierwszych, który dowiedział się o podsłuchiwaniu od Citizen Lab. - Już mam zidentyfikowane dwa obszary, gdy pobierano i opublikowano materiały z mojego telefonu - mówił gość programu. - Wyciągnęli z mojego telefonu SMS-y i opublikowali w TVP - powiedział Giertych. Dodał, że na podstawie pobranych maili z jego rozmowami z kilentem próbowano pozbawić go adwokatury, twierdząc, że miał miejsce przeciek.

 

W drugiej części programu Piotr Kraśko pytał wicemarszałkini Senatu, czy będzie kandydować na prezydenta Warszawy. - Oczywiście chciałabym, żeby kandydatem Lewicy była kobieta - powiedziała Magdalena Biejat. - Chcę, by Warszawa miała alternatywę. To jest moje miasto - dodała.