Fakty po Faktach
Anne Applebaum, płk rez. dr Piotr Łukasiewicz, płk rez. Andrzej Kruczyński
Anne Applebaum kilka dni temu odwiedziła Kijów i miała okazję rozmawiać z prezydentem Ukrainy. Pytana o przebieg tej wizyty dziennikarka "The Atlantic" powiedziała, że Wołodymyr Zełenski chce pokazać, że "to jest kraj, który uczestniczy w tym samym świecie, co my", że wyznaje te same wartości. Jej zdaniem prezydent Ukrainy "jest wiarygodny". - On nie kłamie, on mówi prawdę i to się czuje. Dlatego jest tak przekonującym liderem swojego kraju - powiedziała laureatka Nagrody Pulitzera. Pytana, czy widać po Zełenskim zmęczenie, czy siłę i energię do obrony własnej ojczyzny, powiedziała, że jest zmęczenie. - Ludzie wokół niego też są zmęczeni - dodała. - Panuje też taki czarny humor. Oni próbują pokazać i czuć jakiś optymizm. Myślę, że oni rzeczywiście myślą, że wygrają. Mają poczucie poparcia swojego narodu i swoich ludzi - mówiła Applebaum.
W drugiej części programu goście "Faktów po Faktach" rozmawiali o obrońcach zakładów metalurgicznych Azovstal, które są ostatnim bastionem obrony Mariupola. - Mam nadzieję, że obrońcy jeszcze chwilę wytrzymają. Oni wykorzystują ten teren perfekcyjnie - mówił płk rez. dr Piotr Łukasiewicz. Były ambasador RP w Afganistanie zwrócił uwagę, że "przez brak wytchnienia i odpoczynku obrońcy jadą na rezerwie wytrzymałości". - Oni dali czas siłom ukraińskim w Donbasie na przygotowanie się do ofensywy rosyjskiej, ponieważ to właśnie Mariupol związał walką około 12 rosyjskich grup bojowych podkreślił były oficer GROM płk rez. Andrzej Kruczyński. - Heroiczna obrona spowodowała, że manewr kleszczowy, który Rosjanie zamierzali wykonać wokół Donbasu, rozjechał się czasowo i ofensywa od południa nie może w pełni wystartować - dodał.