Czarno na białym
Szkoła Ziobry - kadry
Pieniądze były z ministerialnego budżetu, kadra - między innymi z ministerialnych i partyjnych korytarzy, a nieruchomości - zabrane Służbie Więziennej. Tak Zbigniew Ziobro zbudował uczelnię, w której wylądowali jego bliscy współpracownicy. I, mimo że po październikowych wyborach stracili władzę, to nadal zarabiają publiczne pieniądze. Historii jej powstania, kulisom powołania pierwszego rektora, który chwilę wcześniej został ukarany w postępowaniu dyscyplinarnym, ale uniewinniony przez wiceministra Partyka Jakiego, i zatrudnionym wykładowcom przyjrzał się Kacper Sulowski.
W pierwszej wersji reportażu "Szkoła Ziobry-kadry", opublikowanej 27 maja, błędnie podaliśmy informację, iż Pan Krzysztof Olszak, wykładowca i kierownik Katedry Prawa Gospodarczego i Handlowego w Akademii Wymiaru Sprawiedliwości był podczas pierwszych rządów PiS dyrektorem departamentu w Ministerstwie Zdrowia. Była nim inna osoba o tych samych personaliach. Za pomyłkę bardzo Pana Krzysztofa Olszaka przepraszamy.