"Złota Kopuła" Donalda Trumpa to projekt, na który USA mają przeznaczyć 175 miliardów dolarów. Zakłada on umieszczenie czujników i pocisków przechwytujących w przestrzeni kosmicznej. - O wadze tego programu świadczyło to, że była to jedna z pierwszych decyzji Trumpa w styczniu (po objęciu urzędu prezydenta - przyp. red.) - mówił gość programu "Horyzont" Łukasz Kulesa (dyrektor programu Proliferacji i Polityki Nuklearnej RUSI). Ekspert tłumaczył, że "Złota Kopuła" ma być "systemem systemów", który obecnie istniejące technologie, będące już na wyposażeniu armii USA, połączy z systemami, które dopiero zostaną rozwinięte i skonstruowane. Ekspert mówił, że USA zwracają szczególną uwagę na Rosję i Chiny, które rozbudowują swoje siły nuklearne oraz inne systemy uzbrojenia, mogące stanowić zagrożenie dla USA. Dodał, że "oba państwa wylewają krokodyle łzy nad decyzją Trumpa", a rozwijanie przez nich swojego uzbrojenia "zostanie przedstawione jako odpowiedź na decyzję USA w sprawie obrony przeciwrakietowej".