Czarno na białym

Śmigła z wiatraków nie zabijają ludzi

TYLKO W TVN24 GO | To jest absolutnie fajne dla wszystkich obywateli. Energia z wiatru jest pięciokrotnie tańsza niż ze źródeł konwencjonalnych - mówił Kamil Wyszkowski, dyrektor wykonawczy UN Global Compact Network Poland. To powstała pod auspicjami ONZ inicjatywa zajmująca się między innymi działaniami na rzecz ochrony środowiska i praw człowieka. W rozmowie z reporterką "Czarno na białym" Pauliną Kaczmarczyk przyznał, że nie rozumie, dlaczego rządzący w 2016 roku zatrzymali budowę farm wiatrowych w Polsce. - Jeżeli patrzymy na argumenty merytoryczne, absolutnie nie było powodów - stwierdził Wyszkowski, zwracając uwagę, że Polska ma znakomite warunki do czerpania energii z wiatru - Jeśli zsumujemy wiatr na morzu i wiatr na lądzie to jesteśmy w stanie uzyskać grubo ponad 60 procent zapotrzebowania na energię - wyjaśnił. Podkreślił, że "prąd z odnawialnych źródeł energii to nie tylko oszczędności, ale także zdrowsze społeczeństwo". - W Polsce umiera, według danych WHO, nie mniej niż 48 tysięcy ludzi co roku z powodu smogu, no to z powodu wiatraków nie umiera 48 tysięcy ludzi. Co więcej, jestem gotów postawić tezę, że jeśli zamkniemy możliwość użytkowania kopciuchów, to będzie żyło te 48 tysięcy ludzi i będziemy mogli sobie pogratulować i podziękować energii z wiatru - powiedział Wyszkowski.