Krzysztof Bosak, Anna Maria Żukowska

Przykład Wielkiej Brytanii pokazuje, że nawet kiedy wszystkie założenia, sondaże, kalkulacje pokazują, że nie ma takich planów, a nawet jakby były to są niemożliwe do zrealizowania, może się okazać, że nagle to się wydarzy. Może też się tak stać, że PiS nas nie wyprowadzi formalnie z Unii Europejskiej, będziemy dalej formalnie jej członkiem, ale będziemy w Unii drugiej prędkości - powiedziała w drugiej części "Tak jest" w TVN24 Anna Maria Żukowska z Nowej Lewicy. Krzysztof Bosak przyznał, że Konfederacja jest "za tym, żeby działać zgodnie w interesie całego społeczeństwa". - Jeżeli społeczeństwo sobie tego nie życzy, to żaden zdrowy na umyśle polityk nie ryzykowałby ani próby przeprowadzenia takiej operacji wbrew społeczeństwu ani nawet głoszenia takiego postulatu - mówił. - Dyskusja, która się powinna toczyć, a która się niestety nie toczy, to jest dyskusja o naszym stosunku do nadużywania i wychodzenia poza traktaty i rozszerzania metodą faktów dokonanych kompetencji instytucji unijnych i o tym, jakie są granice władzy kompetencji instytucji unijnych nad polskim państwem. To jest realne pole sporu - zaznaczył Bosak.

W niedzielę w wielu polskich miastach i miasteczkach odbyły się prounijne manifestacje. To reakcja na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że niektóre przepisy prawa Unii Europejskiej są niezgodne z polską konstytucją.