Złota obrączka na dnie morza spędziła ponad trzy dekady. Jej zdjęcie na jednym z portali społecznościowych zamieściła szczęśliwa znalazczyni. Kobieta postanowiła odnaleźć właścicieli pierścionka za wszelką cenę. Ich poszukiwania trwały ponad miesiąc.
Jessy Nisos, podczas nurkowania w okolicach Benidorm, na wschodzie Hiszpanii, znalazła na dnie morza obrączkę. Osad znajdujący się na pierścionku wskazywał, iż spędził on w wodzie bardzo długi okres. Po powrocie do domu Jessy postanowiła odnaleźć właścicieli zguby.
Pierwszy wpis na Facebooku dodała na początku sierpnia, jednak nie poinformowała o co dokładnie chodzi.
- Możecie mi pomóc? Proszę udostępnijcie to. Szukam pary, która pobrała się 17 lutego 1979 r. i była w Benidorm. Myślę, że byli tu dość dawno. Pomożecie? Proszę- zaapelowała na swoim profilu.
Kilkadziesiąt osób opublikowało apel na swoich stronach, ale mimo to zaginionej pary nie udało się odnaleźć. Nisos nie dała za wygrana. Oczyściła pierścionek i miesiąc później opublikowała jego zdjęcie z kolejnym apelem.
- Druga próba. Znalazłam obrączkę nurkując w okolicach wyspy Benidorm. Chciałabym ją oddać właścicielowi. Zgubił ją dawno, bo miała na sobie sporo osadu. Może jest para, która wzięła ślub 17 lutego 1979? Możecie to udostępnić? To dla mnie ważne - zaapelowała ponownie.
Prawowici właściciele
Jessy podała datę i pokazała zdjęcie obrączki, jednak nie powiedziała, że na pierścionku znajduje się jeszcze wygrawerowane imię Juani. W ten sposób chciała zabezpieczyć się przed oszustami, którzy mogliby podawać się za właścicieli.
Tym razem wiadomość trafiła do ponad osiemdziesięciu tysięcy internautów. Wśród nich znalazło się wśród nich małżeństwo z Utebo, w okolicach Saragossy. Okazali się właścicielami obrączki.
- Kiedy moja żona powiedziała Jessy, że nazywa się Juani, ta zaczęła krzyczeć z podniecenia - tłumaczy mąż kobiety, Agustin Aliaga. Aby być jeszcze bardziej wiarygodnymi jako dowód małżeństwo wysłało Jessy kserokopię aktu ślubu i zdjęcie obrączek, które wtedy mieli. Państwo Aliaga mają odzyskać swoją zgubę 26 września w Saragossie.
Na tropie pierścionka
O tym, jak ważne może się okazać odnalezienie zaginionej obrączki, przekonali się mieszkańcy Żar, miasteczka w województwie lubuskim. Kiedy jeden z lokalnych policjantów zgubił obrączkę na jednym z treningów, prokuratura wszczęła śledztwo. A służby odnalezienie zguby potraktowali bardzo poważnie. Funkcjonariusze zrobili poranny nalot i przesłuchali pięciu pracowników z miejskiego ośrodka sportowego, gdzie ich kolega rzekomo zgubił obrączkę. O wyjątkowo intensywnym śledztwie informowaliśmy w TVN24.
Autor: deb//gak / Źródło: Daily Mail; Facebook
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/ Jessy Nisos Benidorm | Facebook/ Jessy Nisos Benidorm