Był Joker z "Mrocznego Rycerza", Na-vi z "Avatara", rodzina Adamsów i wiele, wiele innych przerażających istot. W tym gronie pojawili się nawet "chilijscy górnicy". Największa parada z okazji Halloween odbyła się w niedzielę w Nowym Jorku.
Jak co roku nowojorczycy wybrali się na ulice, żeby wziąć udział w paradzie z okazji Halloween. Tym razem pochód odbywał się pod hasłem "Memento mori". Parada wyruszyła z centrum Manhattanu.
Można było na niej zobaczyć mnóstwo kościotrupów, przybyszów z Kosmosu, ghuli, diabłów, a nawet sobowtóry Lady Gagi i Czerwonego Kapturka z wilkiem na smyczy.
Halloween w Białym Domu
Impreza odbyła się już po raz 38. Pojawili się na niej tacy, którzy biorą w niej udział regularnie od 30 lat. Według organizatorów jest największym tego typu wydarzeniem w całych Stanach Zjednoczonych. Przeciętnie uczestniczy w niej 2 miliony osób.
Magii Halloween w tym roku ulegli nawet państwo Obamowie. Michelle i Barack rozdawali cukierki dzieciom z okolicy, a Biały Dom został na tę okazję specjalnie udekorowany.
Źródło: Reuters