Selfie pomogło w uratowaniu uwięzionej pary

Ze stromego zbocza nastolatkowie wysłali ratujące ich selfie
Ze stromego zbocza nastolatkowie wysłali ratujące ich selfie
Źródło: google earth | Google Earth

Liczba śmiertelnych ofiar robienia zdjęć w ekstremalnych miejscach rośnie. Jednak technologia rozsądnie zastosowana, może uratować z opresji amatorów popularnych ujęć. Para dwudziestolatków z USA wezwała pomoc używając selfie.

Dwudziestolatkowie wybrali się na niedzielną wycieczkę do Parku Narodowego Peak District, znajdującego w Górach Pennińskich. Podczas wspinaczki para utknęła na skalnej półce stromego brzegu góry i schowała się w jaskini niedaleko szczytu Winnats Pass.

Bez wyjścia

Nie byli w stanie samodzielnie się stamtąd wydostać, skontaktowali się więc z ekipą ratunkową odpowiadającą za ten obszar parku.

Jednak zrobili to w dość nietypowy sposób. Po dokładnym, jak zapewnia Steve Rowe kierownik ekipy ratunkowej, wytłumaczeniu swojej lokalizacji, dwudziestolatkowie wysłali ekipie selfie zrobione wcześniej tego dnia w tym miejscu. Jak opowiada Rowe, na zdjęciu widać jaskinię, w której się później schowali. Aby ułatwić swoje odnalezienie, przesłali ratownikom również swoją dokładną lokalizację, używając do tego jednego z komunikatorów.

Selfie na ratunek

Członkowie ekipy ratunkowej podkreślają, że był to ich pierwszy przypadek uratowania kogoś przy pomocy selfie.

- Odnalezieni nie byli ranni, ale utknęli na półce skalnej niedaleko szczytu i nie mogli się wydostać - relacjonują ratownicy.

O zdarzeniu lokalna ekipa ratunkowa poinformowała na swoim profilu na Facebooku. Zdjęcie, które uratowało parę, nie zostało opublikowane.

Autor: mk / Źródło: BBC, itv.com

Czytaj także: