Brytyjscy naukowcy opracowali nowy test krwi, pomagający wykrywać raka prostaty. W dotychczasowych badaniach wykazał bardzo wysoką skuteczność. Badacze twierdzą, że może przyczynić się do zwiększenia wykrywalności tego nowotworu.
Badacze z firmy Oxford BioDynamics (OBD), we współpracy z uczelnią Imperial College w Londynie i Uniwersytetem Wschodniej Anglii w Norwich, opracowali nową metodę wykrywania raka prostaty. To test krwi, który w dotychczasowych badaniach okazał się być dużo bardziej skuteczny niż stosowany powszechnie test PSA.
Wysoka skuteczność testu na raka prostaty
Wyniki pilotażowego badania opublikowano w czasopiśmie "Cancers". Wzięło w nim udział 147 pacjentów, u których wykryto już wcześniej raka prostaty. Poddano ich nowo opracowanemu przez naukowców testowi krwi - Prostate Screening EpiSwitch (PSE), będącemu połączeniem dotychczas stosowanego testu PSA oraz klasyfikatora EpiSwitch, opracowanego przez OBD. Okazało się, że test znacząco poprawia wykrywalność nowotworu - wykazał skuteczność na poziomie 94 proc.
Badacze twierdzą, że obecnie stosowany w służbie zdrowia test PSA nie jest wystarczająco dokładny, co w konsekwencji przyczynia się do licznych przypadków niepotrzebnego wykonywania biopsji u zdrowych mężczyzn, a także może fałszywie informować, że raka nie wykryto. Jednak według nich zastosowanie nowego testu mogłoby pomóc w wykrywalności większej liczby przypadków nowotworu.
Badacze wskazali, że opracowany przez nich test jest wysoce dokładny, szybki, minimalnie inwazyjny i niedrogi. W kolejnym etapie badań nad testem naukowcy zamierzają sprawdzić jego skuteczność na mężczyznach, u których rak prostaty dotąd nie został zdiagnozowany. - Test EpiSwitch PSE pozwala na szybkie i minimalnie inwazyjne rozpoznanie raka prostaty z imponującą wydajnością, co sugeruje rzeczywiste korzyści zarówno dla celów diagnostycznych, jak i przesiewowych - wskazał główny autor badania prof. Dmitry Pchejetski.
- Istnieje realne zapotrzebowanie w codziennej praktyce lekarskiej na wysoko skuteczny test krwi, który będzie w stanie zbadać mężczyzn pod kątem raka prostaty i dokładnie zidentyfikować tych, którzy są w grupie wysokiego ryzyka, jednocześnie oszczędzając tych, którzy do tej pory poddawani byli niepotrzebnym, drogim i inwazyjnym zabiegom - dodał dr Jon Burrows, dyrektor wykonawczy Oxford BioDynamics.
Rak prostaty - objawy
Najwięcej przypadków raka prostaty, inaczej nazywanego rakiem stercza lub rakiem gruczołu krokowego, wykrywanych jest u mężczyzn po 70. roku życia. Uważa się, że to właśnie wiek jest najważniejszym czynnikiem ryzyka zachorowania na ten typ nowotworu, choć przypadki zachorowania notuje się także u młodszych pacjentów. W Polsce co roku wykrywany jest u ok. 15 tys. mężczyzn.
Rak prostaty we wczesnym stadium zaawansowania bardzo często nie daje żadnych objawów klinicznych. Powodami, dla których mężczyźni powinni zgłosić się do lekarza, są objawy ze strony układu moczowego czy zaburzenia potencji, ale warto badać się również okresowo, pomimo braku niepokojących objawów.
Źródło: The Independent, Wall Street Journal
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock