Która lalka ma wyłupiaste oczy, tułów ptaka i sprowadza dzieci na złą drogę? Takie pytanie w "Milionerach" usłyszała pani Joanna Płotczyk. Było warte 20 tysięcy złotych.
Gra pani Joanny zaczęła się bezproblemowo. Pewnie odpowiedziała na pierwsze cztery pytania. Była pytana m.in. o statek ze znanego filmu – "Titanica" czy o to, gdzie wąż grzechotnik ma grzechotkę. Wątpliwości pojawiły się przy piątym pytaniu, za 10 tysięcy złotych. Uczestniczka została zapytana o proces, jakiemu ulega kamfora, gdy znika pozostawiona w otwartym pojemniku. Pani Joanna postanowiła skorzystać z koła pół na pół i poprawnie wskazała na "sublimację".
Największe trudności uczestniczce sprawiło jednak piąte pytanie - za 20 tysięcy złotych. Chodziło o lalkę, która sprowadza dzieci na złą drogę.
Ta lalka ma wyłupiaste oczy, tułów ptaka i sprowadza dzieci na złą drogę:
A: bobo
B: Momo
C: reborn
D: Zuzia
Pani Joanna nie znała poprawnej odpowiedzi, choć najbardziej stawiała na opcję "B". Wyjaśniła to tym, że jest to nazwa własna, a pytanie dotyczy najprawdopodobniej konkretnej lalki. Mimo to, zdecydowała się skorzystać z pomocy publiczności. 62 proc. pytanych wskazało na "Momo", na tę odpowiedź postawiła również uczestniczka. Był to poprawny wybór.
Po tym pytaniu czas programu dobiegł końca. Pani Joanna ma jeszcze jedno koło ratunkowe. Następne pytanie usłyszy we wtorkowym odcinku.
Lalkę Momo stworzył japoński artysta Keisuke Aiso. Jej wizerunek został potem wykorzystany w internecie do stworzenia gry - wyzwania, które skłania dzieci i młodzież do samookaleczania.
Autor: ad / Źródło: TOTERAZ.pl