Mauzoleum Lenina w Moskwie przez dwa najbliższe miesiące będzie nieczynne. Powód? Mumie wodza Rewolucji Październikowej trzeba umyć, na nowo zrobić makijaż i przebrać.
Eksperci przez dwa miesiące będą odświeżać wygląd Włodzimierza Lenina. Chodzi o to, by wódz wyglądał autentycznie. Po wszystkim, Włodzimierz Iljicz dostanie także nowy garnitur - pisze gazeta "Kommiersant".
Mumia poddawana jest zabiegom zabezpieczającym dwa razy w tygodniu, jednak raz na półtora roku przeprowadzana jest gruntowna konserwacja zwłok. Wtedy zwiedzający nie mogą jej oglądać. Zwykle wodza można odwiedzać od poniedziałku do piątku w godz. od 10 do 13.
Wiecznie żywy wbrew sobie
Od wielu lat toczy się w Rosji dyskusja na temat przyszłości mumi Lenina. Pojawiają się głosy, że wódz powinien wreszcie zostać pochowany. Przeciwni takiemu rozwiązaniu są rosyjscy komuniści.
Ciało Włodzimierza Lenina zostało zmumifikowane po jego śmierci w 1924 roku i umieszczone w mauzoleum przy Placu Czerwonym. Stało się tak na polecenie Stalina, a wbrew woli Lenina, który przeciwny był mumifikacji swoich zwłok. Stalin postanowił skorzystać na śmierci politycznego konkurenta i na jego wizerunku wykreować własny - jako jedynego właściwego następcy wielkiego wodza Rewolucji Październikowej.
Kiedyś obowiązek, dziś atrakcja turystyczna
W latach radzieckich odwiedzenie mauzoleum było niemal obowiązkiem każdego obywatela Związku Radzieckiego. Obecnie jest raczej atrakcją turystyczną.
Turyści przyjeżdżający do Moskwy powinni wiedzieć, że bez zezwolenia nie mogą robić zdjęć Kremla i Placu Czerwonego z profesjonalnych aparatów. Zezwolenia na fotografowanie i nagrywanie takimi aparatami wydaje Komendantura Kremla. Prośbę o nagranie trzeba zanosić osobiście, gdyż faksy i maile nie są przyjmowane.
Źródło: IAR
Źródło zdjęcia głównego: EAST NEWS