Japończycy oszaleli na punkcie czarnych arbuzów. Za siedmiokilogramowy owoc tego gatunku jeden z nich zapłacił ponad 6 tysięcy dolarów.
Cena 6100 dolarów jest najwyższą, jaką osiągnął czarny arbuz w historii sprzedaży w Japonii. - To najwyższa cena, jaką kiedykolwiek zapłacono za densuke i prawdopodobnie w ogóle najwyższa cena arbuza w historii Japonii - powiedział rzecznik spółdzielni rolniczej Tohma z Hokkaido. Szczęśliwym nabywcą dorodnego okazu okazał się rolnik, który w w ten sposób chciał wesprzeć okoliczne rolnictwo.
Co szczególnego jest w tym owocu? Z pewnością jego wyjątkowa odmiana - densuke, występująca tylko w jednym regionie Japonii - na wyspie Hokkaido. Jest to jeden z zaledwie sześćdziesięciu pięciu czarnych arbuzów, które urosły od początku roku.
Densuke to odmiana arbuza, która pojawiła się po raz pierwszy w 1984 roku i natychmiast zdobyła ogromną popularność. Do tej pory cena jednak rzadko przekraczała 100 dolarów. Jak widać, w tym roku gatunek stał się wyjątkowo cenny.
Kupno szczególnej odmiany arbuzów to jednak coś więcej niż moda. Posiadanie pierwszych owoców z danego roku jest w Japonii przede wszystkim kwestią prestiżu.
Źródło: TVN24, PAP