Wiadomość, że Beyonce spodziewa się pierwszego dziecka, okazała się najpopularniejszą w historii informacją, którą przekazywali sobie internauci na Twitterze. Serwis odnotował średnio 8868 wpisów na sekundę. To wynik lepszy niż w przypadku najważniejszych wydarzeń na świecie, np. zabicia Osamy bin Ladena.
Podczas wykonywania utworu "Love On Top" podczas MTV Video Music Awards Beyonce powiedziała do publiczności: - Chcę poczuć miłość, która jest teraz we mnie. Zdjęła żakiet, uśmiechnęła się i potarła ręką zaokrąglony brzuch.
Siedzący na widowni ojciec dziecka - raper Jay-Z dostał gratulacje od innego muzyka Kanye Westa i wysłał żonie znak miłości.
Wiadomość o ciąży piosenkarki rozgrzała internautów tak bardzo, że Twitter odnotował 8868 wpisów na sekundę.
"Ćwierkał" nawet prezydent USA
Tym samym został pobiły dotychczasowy rekord portalu – z lipca, podczas końcówki finałowego meczu mistrzostw świata kobiet w piłce nożnej pomiędzy USA a Japonią.
Wówczas internauci pisali średnio 7196 wiadomości na sekundę. Wśród nich był także prezydent USA Barack Obama. "Niewiarygodny wynik, bez względu na to, że przegraliśmy" – napisał polityk po tym, jak Japonia jako pierwsza ekipa z Azji wygrała kobiecy mundial.
Poprzednio Twitter oszalał po śmierci Osamy bin Ladena. Po podaniu tej wiadomości, ruch w serwisie wzrósł do ok. 5 tysięcy "ćwierknięć" na sekundę. Zabicie przywódcy Al Kaidy nie pobiło jednak rekordu z trzęsienia ziemi w Japonii, kiedy to użytkownicy pisali blisko 7 tysięcy wiadomości na sekundę.
Na początku lata Twitter obchodził piąte urodziny. Strona ma ponad 200 milionów użytkowników, którzy codziennie przekazują sobie 350 mld wiadomości.
Również MTV Video Music Awards miała w tym roku rekordową ilość widzów - galę w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego oglądało około 12,4 milionów osób.
Źródło: Daily Telegraph