Budżet z kłopotami mimo unijnej ulgi. "W maju procedura nadmiernego deficytu"

Źródło:
tvn24.pl
Andrzej Domański o projekcie budżetu na 2024 rok
Andrzej Domański o projekcie budżetu na 2024 rokTVN24
wideo 2/4
Andrzej Domański o projekcie budżetu na 2024 rokTVN24

Wydatki militarne nie uchronią Polski przed procedurą nadmiernego deficytu. Polska w maju dostanie procedurę nadmiernego deficytu - powiedział w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Sławomir Dudek, ekonomista, prezes i założyciel Instytutu Finansów Publicznych. - Nowy rząd dostał zdewastowane finanse publiczne i budżet - dodał. Maciej Samcik, autor bloga "Subiektywnie o finansach", zauważył, że nowe regulacje fiskalne w Unii Europejskiej są szansą na uzyskanie większej ilości czasu na zredukowanie budżetu, "żeby nie miał on takiej dziury".

Ministrowie finansów Unii Europejskiej zgodzili się w środę na zmiany w unijnych regułach fiskalnych, dostosowując je do postpandemicznych realiów związanych z wysokim długiem publicznym i potrzebą ogromnych inwestycji publicznych w celu walki ze zmianami klimatycznymi. Nowy system redukcji deficytu i długu odda państwom członkowskim więcej samodzielności w polityce budżetowej.

- Prace nad reformą finansów publicznych krajów członkowskich w Komisji Europejskiej trwają już od piętnastu miesięcy. Pojawiły się wtedy trzy projekty europejskich aktów prawnych, dwa rozporządzenia, jedna dyrektywa i w zasadzie 8 grudnia już je poznaliśmy, wszystko było jasne. Teraz jeszcze trwały finalne konsultacje i rzeczywiście w środę podjęto ostateczną decyzję - skomentował w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Sławomir Dudek, ekonomista, prezes i założyciel Instytutu Finansów Publicznych. 

Procedura nadmiernego deficytu. "Nie uchronimy się przed tym"

Wytłumaczył, że "ramy fiskalne, czyli ogólnoeuropejskie zasady dotyczące pilnowania finansów publicznych, dotyczą różnych aspektów".

- Między innymi nowe przepisy wymagają, aby każdy kraj miał Radę Fiskalną. Polska jest jedynym krajem, który jej nie ma. Wcześniej nie było woli politycznej, aby ją powołać. Projekt większy nacisk kładzie również na planowanie wieloletnie. Dalej zostaje kryterium unijne 3 procent deficytu całych finansów i 60 procent długu. Tu się nic nie zmienia. Aczkolwiek są pewne zmiany co do procedury wychodzenia z nadmiernego deficytu - zwrócił uwagę ekonomista.

Jak dodał, od kilku miesięcy trwała dyskusja, jak traktować wydatki militarne w krajach członkowskich.

- Niestety w Polsce mieliśmy jakieś przekłamanie w tym zakresie, bo ekonomiści poprzedniego rządu próbowali tłumaczyć wysoki deficyt w Polsce, mówiąc, że można odliczyć całe militarne wydatki. To nie jest prawdą. Rzeczywiście Komisja Europejska uwzględniła odpowiednie zapisy w nowym rozporządzeniu, tak aby brać pod uwagę wydatki militarne. To dotyczy po pierwsze wydatków inwestycyjnych, zbrojeniowych, czyli na zakup sprzętu, rakiet, czołgów. Nie dotyczy wiec to wydatków na przykład na emerytury dla żołnierzy - podkreślił.

Sławomir Dudek przyznał, że Polska rzeczywiście zwiększyła łączne wydatki obronne do około 4 procent, ale tylko połowa z tych wydatków kwalifikuje się do inwestycyjnych.

- Według prognozy Komisji Europejskiej deficyt w Polsce wyniesie 5,8 procent. Czyli nawet jak odejmiemy wydatki inwestycyjne, dalej deficyt jest nadmierny i znacząco przekracza 3 procent. Mówiłem od dawna, że wydatki militarne nie uchronią Polski przed procedurą nadmiernego deficytu. To jest pewna procedura, nie ma co mówić o jakiejś wątpliwości. Polska w maju dostanie procedurę nadmiernego deficytu. Nie uchronimy się przed tym - zaznaczył.

Podał przykład Finlandii. - Z krajów europejskich ma najdłuższą granicę z Rosją. Też bardzo zwiększyła wydatki militarne. Ich deficyt w tym roku wyniesie 2,4 procent, a nasz prawie 6 procent. Nie jest więc tak ogromny jak nasz.

"Lekkie podejście do wydawania pieniędzy, kiedy mamy wojnę przy granicy"

Dudek wyjaśnia, że procedura nadmiernego deficytu oznacza, że będziemy pod nadzorem Komisji Europejskiej dwa razy w roku raportować, jakie działania podejmujemy w kierunku redukcji deficytu.

Według szefa Instytutu Finansów Publicznych, za polski deficyt odpowiada między innymi mocne spowolnienie gospodarcze, bardzo hojne osłony energetyczne i tarcze, które trafiają również do osób bogatych, tych, którzy nie cierpią na ubóstwo energetyczne. - Czyli mamy tu lekkie podejście do wydawania publicznych pieniędzy w warunkach, kiedy mamy wojnę przy granicy - ocenił.

- Mateusz Morawiecki mówił, że jego rząd zostawia finanse w stabilnym stanie. To nieprawda - zaznaczył. - Nowy rząd dostał zdewastowane finanse publiczne i budżet. Prawdziwą układankę planu finansowego poznamy dopiero w maju, bo do końca kwietnia trzeba przedstawić wieloletni plan finansów państwa. Na pewno obietnice wyborcze trzeba rozłożyć w czasie, nie realizować wszystkiego w jednym momencie. Na tę chwile mamy czterodniowy budżet. To nie jest coś, na podstawie czego powinniśmy oceniać zamiary i plany rządu - stwierdził.

"Wydatki zbrojeniowe to są bardzo drogie zabawki"

Maciej Samcik, autor bloga "Subiektywnie o finansach", ocenił w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl nowe regulacje "jako szansę uzyskania większej ilości czasu na zredukowanie budżetu, żeby nie miał on takiej dziury".

- Państwa członkowskie muszą wrócić do ustawowych trzech procent w ciągu czterech lat. Natomiast państwa, które są relatywnie mało zadłużone lub takie, które przedstawią wiarygodny plan długoterminowy zmian podatkowych i inwestycji, będą miały na to siedem lat. Sukcesem jest to, że wydatki na zbrojenia w dużej części obniżą księgowy deficyt - powiedział.

Ocenił, że "Europa jest niestety w stanie wojny". - Do niedawna właściwie była ona rozbrojonym, pacyfistycznym rejonem świata. Wydatki zbrojeniowe to są bardzo drogie zabawki. Po drugie, jesteśmy po pandemii COVID i po nieprzyjemnym czasie w światowej gospodarce, więc prawdopodobnie część wydatków będzie trzeba finansować z długu. Zmiany, które proponuje Unia Europejska, mają na celu nie zniechęcać państw w inwestycje w obronność, żebyśmy byli w stanie w razie czego się bronić - zauważył.

Podał przykład, że przez ostatnie 20-30 lat, jak trzeba było gdzieś coś ciąć, to się cięło wydatki na wojsko. - Bo po co nam czołgi? To jest żelastwo, które naprawdę nic nie daje. To są wyłącznie koszty, to nie jest inwestycja. Teraz jednak Unia Europejska chce, żeby państwa zaczęły traktować wydatki na zbrojenie jako inwestycje w bezpieczeństwo - wyjaśnił.

Rząd przyjął projekt budżetu na 2024 rok

Minister finansów Andrzej Domański wspólnie z premierem Donaldem Tuskiem prezentowali we wtorek na konferencji prasowej najważniejsze założenie projektu budżetu na 2024 rok.

- Wydatki tegoroczne zaplanowane w budżecie na rok 2024 to 866 miliardów złotych, przychody - 682 miliardy złotych, co oznacza deficyt budżetowy na poziomie 184 miliardów złotych - powiedział szef resortu finansów na konferencji prasowej.

Domański zapewnił, że dojdzie do "szeregu działań na rzecz ograniczenia wysokości deficytu budżetowego". Zaznaczył, że nowy rząd przeprowadzi w najbliższych tygodniach dokładny audyt we wszystkich ministerstwach, by szukać pewnych "naturalnych oszczędności". - Będziemy dążyć do tego, aby deficyt w kolejnych latach ulegał ograniczeniu - podkreślił minister finansów..

Czytaj też: Minister finansów ogłasza sukces. Jest kompromis w sprawie dyscypliny budżetowej

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Francja wszczęła śledztwo karne w sprawie należącej do Elona Muska platformy X w związku z podejrzeniem omanipulowanie przez tę firmę algorytmami w celu "zagranicznej ingerencji" – poinformował portal Politico. Według parlamentarzysty Erica Bothorela, platforma jest coraz dalej od "gwarantowania środowiska bezpiecznego".

Platforma Muska na cenzurowanym we Francji. "Nienawistne, rasistowskie, homofobiczne treści"

Platforma Muska na cenzurowanym we Francji. "Nienawistne, rasistowskie, homofobiczne treści"

Źródło:
PAP

W środku wakacyjnego sezonu Unia Europejska bierze na celownik opłaty za bagaż podręczny. Parlament chce ukrócić dodatkowe koszty, a linie lotnicze biją na alarm - bilety mogą podrożeć. To jednak nie koniec ich kłopotów: europejscy regulatorzy baczniej przyglądają się takim praktykom jak pobieranie opłat za nadbagaż tuż przed odlotem.

Mała walizka, duży spór. "Jak nie wiadomo, o co chodzi, zazwyczaj chodzi o pieniądze"

Mała walizka, duży spór. "Jak nie wiadomo, o co chodzi, zazwyczaj chodzi o pieniądze"

Źródło:
TVN24+

Ryanair chce zwiększyć liczbę lotów z kilku polskich lotnisk. - Spodziewamy się, że we wrześniu lub październiku tego roku ogłosimy plany rozwoju co najmniej trzech naszych dużych polskich baz - Krakowa, Gdańska i Wrocławia - poinformował dyrektor generalny linii Michael O’Leary.

Nowe inwestycje Ryanaira w Polsce. "Jesteśmy w trakcie negocjacji"

Nowe inwestycje Ryanaira w Polsce. "Jesteśmy w trakcie negocjacji"

Źródło:
PAP

Rada Dialogu Społecznego (RDS) nie osiągnęła porozumienia w sprawie waloryzacji rent i emerytur w 2026 roku. Rządowa propozycja została krytycznie oceniona przez związki zawodowe. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Rada Ministrów.

Waloryzacja emerytur. Krytyka rządowej propozycji

Waloryzacja emerytur. Krytyka rządowej propozycji

Źródło:
PAP

Nie uzgodniono wspólnego stanowiska w Radzie Dialogu Społecznego (RDS) w sprawie podwyżki płacy minimalnej w 2026 roku. Rząd do 15 września ma czas na podjęcie ostatecznej decyzji.

Brak porozumienia w sprawie płacy minimalnej

Brak porozumienia w sprawie płacy minimalnej

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie odnotowano głównej wygranej, a kumulacja rośnie do 300 milionów złotych. W Polsce najwyższa była wygrana czwartego stopnia w wysokości ponad 900 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 11 lipca 2025 roku.

Wysoka wygrana w Eurojackpot w Polsce

Wysoka wygrana w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Fale upałów coraz bardziej utrudniają turystykę w Rzymie - wskazuje branża turystyczna. Wysokie temperatury zniechęcają do odwiedzin i negatywnie wpływają na zdrowie zarówno zwiedzających, jak i pracowników - podają lokalne media.

Turystyczny problem Rzymu. "To przyczyna poważnych zmian"

Turystyczny problem Rzymu. "To przyczyna poważnych zmian"

Źródło:
PAP

Ferrero, włoski producent Nutelli, przejmuje za 3,1 miliarda dolarów amerykańską firmę WK Kellogg, która jest znana z produkcji kultowych marek płatków śniadaniowych - podał portal stacji CNN.

Gigant kupuje kultową markę

Gigant kupuje kultową markę

Źródło:
CNN

Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) nie dopuściła do obrotu ponad milion sztuk biżuterii ze względu na nieprawidłowości formalne i zbyt wysokie stężenie kadmu i ołowiu. Niebezpieczne ilości metali ciężkich dotyczyły blisko 4,5 tysiąca sztuk.

Toksyczna biżuteria. Norma przekroczona 400 razy

Toksyczna biżuteria. Norma przekroczona 400 razy

Źródło:
PAP

W przyszłym tygodniu ceny autogazu i benzyny mogą wyraźnie się obniżyć - przewidują analitycy e-petrol.pl. Z kolei eksperci Refleksu zapowiadają w najbliższych dniach kilkugroszowe podwyżki cen oleju napędowego.

Szykują się zmiany w cenach paliw. "Wracają obawy o wojnę handlową"

Szykują się zmiany w cenach paliw. "Wracają obawy o wojnę handlową"

Źródło:
PAP

Ambasadorowie państw przy Unii Europejskiej (UE) nie porozumieli się w sprawie kolejnego pakietu sankcji na Rosję. Decyzję ma blokować Słowacja - podało źródło Polskiej Agencji Prasowej.

Sankcje na Rosję. Ten kraj ma blokować nowy pakiet

Sankcje na Rosję. Ten kraj ma blokować nowy pakiet

Źródło:
PAP

Kanada w trakcie negocjacji z USA broni kanadyjskich pracowników i firm - podkreślił premier Mark Carney. W ten sposób zareagował na zapowiedź prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie wprowadzenia 35-procentowych ceł na kanadyjskie towary.

Zdecydowana reakcja na słowa Donalda Trumpa. "Nadal będziemy tak robić"

Zdecydowana reakcja na słowa Donalda Trumpa. "Nadal będziemy tak robić"

Źródło:
PAP

PKO BP, ING Bank Śląski oraz VeloBank - klienci tych instytucji finansowych będą musieli liczyć się z utrudnieniami w nadchodzących dniach.

Dostęp do tych usług będzie utrudniony

Dostęp do tych usług będzie utrudniony

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie ataku hakerskiego na systemy spółki Herbapol Lublin. Hakerzy zażądali 900 tysięcy dolarów okupu. Śledczy ustalają okoliczności i sprawców ataku.

Polska firma Herbapol ofiarą ataku hakerskiego. Żądają 900 tysięcy dolarów

Polska firma Herbapol ofiarą ataku hakerskiego. Żądają 900 tysięcy dolarów

Źródło:
PAP

Od początku prac nad nowelą o mieszkalnictwie społecznym Polska 2050 akcentowała, że możliwość wykupienia lokali społecznych inicjatyw mieszkaniowych w mniejszych ośrodkach jest konieczna, by przeciwdziałać ich depopulacji - stwierdziła szefowa Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Głosowali razem z PiS. Ministra mówi o "gigantycznym problemie"

Głosowali razem z PiS. Ministra mówi o "gigantycznym problemie"

Źródło:
PAP

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotarły sygnały o możliwym ograniczeniu swobody wyboru metod dostawy na Allegro - poinformował UOKiK biznesową redakcję portalu tvn24.pl. Jak dodał, są one analizowane obecnie w ramach postępowania wyjaśniającego. Wcześniej o "konflikt interesów" oskarżał Allegro Rafał Brzoska.

Wojna gigantów e-handlu. Urząd zabiera głos

Wojna gigantów e-handlu. Urząd zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl

Poznański sąd wyraził zgodę na tymczasowe aresztowanie Marcina P., prezesa zarządu spółki Cinkiciarz.pl, który przebywa poza Polską. Decyzja nie jest prawomocna. Według szacunków prokuratury klienci internetowego kantoru mieli stracić 112 milionów złotych. W marcu tego roku śledczy postawili prezesowi firmy zarzuty, które dotyczą między innymi oszustwa.

Jest decyzja sądu w sprawie aresztu dla prezesa spółki Cinkciarz.pl

Jest decyzja sądu w sprawie aresztu dla prezesa spółki Cinkciarz.pl

Źródło:
PAP

Lotniska w Edynburgu i Birmingham w Wielkiej Brytanii zrezygnowały już z dotychczasowego ograniczenia dotyczącego maksymalnej pojemności płynów w bagażu podręcznym. Teraz zamiast 100 ml wynosi on dwa litry. Pozostałe brytyjskie porty są na różnych etapach wdrażania nowoczesnych technologii, które pozwalają na złagodzenie obostrzeń.

Lotniska rezygnują z uciążliwego limitu. Chodzi o płyny w bagażu podręcznym

Lotniska rezygnują z uciążliwego limitu. Chodzi o płyny w bagażu podręcznym

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Wycena firmy Nvidia, jako pierwszej spółki w historii, przekroczyła 4 biliony dolarów na zamknięciu czwartkowej serii na Wall Street. W ocenie Reutersa umacnia to pozycję producenta chipów jako głównego gracza w wyścigu o dominację na rynku technologii AI.

Pierwsza taka spółka w historii. Padł rekord

Pierwsza taka spółka w historii. Padł rekord

Źródło:
Reuters

Władze francuskiego departamentu Alpy Nadmorskie, którego głównym miastem jest Nicea, kwestionują rozporządzenie mera tego miasta w sprawie zakazu wpływania wielkich wycieczkowców do metropolii.

Mer wprowadził zakaz. Są kontrowersje

Mer wprowadził zakaz. Są kontrowersje

Źródło:
PAP

Bitcoin, przebijając w piątek barierę 118 tysięcy dolarów za token, osiągnął kolejny rekordowy poziom. Od kwietnia kryptowaluta zaliczyła wzrost o ponad 40 procent.

Nowy rekord bitcoina

Nowy rekord bitcoina

Źródło:
tvn24.pl

Greckie wysypy na południu Morza Egejskiego były w 2023 roku najbardziej zatłoczoną turystyczną destynacją w Unii Europejskiej - wynika z raportu federalnego urzędu statystycznego (Destatis).

To najbardziej zatłoczone turystyczne regiony w Europie

To najbardziej zatłoczone turystyczne regiony w Europie

Źródło:
PAP

Argentyński Kongres, który jest zdominowany przez opozycję, uchwalił w czwartek ustawę podnoszącą emerytury. Swoje weto zapowiedział już libertariański prezydent Javier Milei, który stanowczo sprzeciwia się podwyżce w obawie o finanse publiczne.

Podwyżki emerytur. Prezydent zapowiada weto

Podwyżki emerytur. Prezydent zapowiada weto

Źródło:
PAP

W czwartkowym losowaniu Lotto żadnemu z graczy nie udało się wytypować poprawnie wszystkich sześciu liczb. W efekcie kumulacja rośnie do 24 milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 10 lipca 2025 roku.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Obowiązujący od początku roku zakaz wrzucania tekstyliów do opadów zmieszanych przyniósł dwa skutki. Z jednej strony - zgodnie z oczekiwaniami - skokowo wzrosła ilość ubrań, które trafią do punktów selektywnej zbiórki. Z drugiej strony firmy obsługujące ogólnodostępne kontenery, na przykład pojemniki Polskiego Czerwonego Krzyża, sygnalizują, że masowo zaczęła do nich trafiać odzież najgorszej jakości, która wcześniej trafiałaby do śmieci.

Rewolucja w segregacji odpadów. Dwa skutki

Rewolucja w segregacji odpadów. Dwa skutki

Źródło:
tvn24.pl