Skutki ceł Trumpa. Chińczycy są "bardzo zainteresowani"

shutterstock_1489845251
Trump "rozpoczął wojnę handlową". "Nie powinniśmy zapominać, że działa to w obie strony"
Źródło: Jacek Tacik/Fakty TVN
Meksykańska państwowa spółka Pemex prowadzi rozmowy z potencjalnymi nabywcami w Azji i Europie. Szuka alternatywnych rynków zbytu dla swojej ropy naftowej - podał Reuters, powołując się na urzędnika meksykańskiego rządu.

Prezydent USA Donald Trump w tym tygodniu wprowadził 25-proc. cła na towary z Meksyku i Kanady. Jak wyjaśnia Reuters, wyjątkiem jest importowana z Kanady ropa naftowa i powiązane z nią produkty, które zostały objęte 10-proc. podatkiem. Natomiast meksykańska ropa została objęta stawką 25 proc.

Czytaj również: Amerykańskie cła weszły w życie >>>

Meksyk szuka nowych rynków zbytu

Jak podał Reuters, w zeszłym roku meksykański Pemex eksportował 806 tys. baryłek ropy dziennie (bpd), z czego 57 proc. trafiło do USA. W styczniu eksport spadł o 44 proc. w skali roku - do 532 404 bpd, co jest najniższym poziomem od dekad.

W związku z tym Meksyk szuka nowych rynków zbytu, mimo że już wysyła część ropy naftowej do Europy i Azji - w szczególności do Indii i Korei Południowej. Agencja podała, powołując się na informacje urzędnika meksykańskiego rządu, że spółka prowadzi rozmowy z potencjalnymi nabywcami na nowych rynkach - poza USA.

- Dobrze, że jest zainteresowanie meksykańską ropą w Europie, Indiach i Azji - powiedział anonimowo cytowany przez Reutersa meksykański urzędnik. Dodał, że "jest popyt na ropę naftową i ropę firmy Pemex". Przekazał również, że chińscy kupcy są "bardzo zainteresowani", a "popyt pokaże, w jaki sposób te dostawy zostaną przekierowane".

Ponadto, jak dodał Reuters, dwa anonimowe źródła, z powiązanej z rządowym Pemexem spółki PMI Comercio Internacional, potwierdziły, że Chiny, Indie, Korea Południowa i Japonia byłyby dobrymi rynkami zbytu dla produktów Pemexu, mimo wprowadzenia ceł i wyższych kosztów transportu.

Pemex i jego spółka zależna do momentu publikacji nie odpowiedziały na prośby Reutersa o komentarz.

Co dalej z handlem pomiędzy USA a Meksykiem

Inwestorzy od tygodni spekulują, czy Pemex, czyli najbardziej zadłużona na świecie firma w sektorze energetycznym, udzieliłby zniżki swoim amerykańskim klientom, aby zatrzymać ich w obliczu ceł - zastanawiała się Agencja Reutera.

Meksykański urzędnik miał kategorycznie zaprzeczyć takiej możliwości. Jak dodał, po wygaśnięciu obecnych kontraktów z USA w tym miesiącu, statki prawdopodobnie popłyną do Azji i Europy.

- Nabywcy w USA nie rozmawiali o rozwiązaniu kontraktów - dodało źródło. Dwa inne źródła, również potwierdziły brak planów udzielenia rabatów.

Meksyk jest znaczącym producentem ropy naftowej, jednak wydobycie ze starszych złóż ropy naftowej w tym kraju, głównie w Zatoce Meksykańskiej, spadło do najniższego poziomu od ponad czterdziestu lat. Powodem jest niedomagający krajowy system rafinacji i opóźnione rozpoczęcie budowy nowej rafinerii Olmeca o wydajności 340 000 baryłek dziennie w porcie Dos Bocas - wskazał Reuters.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: