“L’Osservatore Romano” wyraził opinię, że referendum w Grecji może być okazją do zmodyfikowania Unii Europejskiej. Należy skończyć z Europą elit i zamkniętych klubów, w tym osi francusko-niemieckiej - napisał w poniedziałek watykański dziennik.
W komentarzu do greckiego referendum, w którym odrzucono warunki zagranicznej pomocy dziennik ocenił, że rezultat ten narzuca konieczność przedefiniowania europejskiego modelu. Musi on zostać zmieniony choćby za cenę „tak bolesnych decyzji, jak wyjście Grecji ze strefy wspólnej waluty”.
Bliżej ludzi?
Jak dodał “L’Osservatore Romano”, modelu tego nie mogą dłużej reprezentować "pałace w Brukseli. Europa elit, ludzi niewybranych, Europa zamkniętych klubów jak stara oś francusko-niemiecka".
„Greckie +nie+ wpisuje się w znacznie szerszy kontekst socjalny, charakteryzujący się nie tylko trudnościami ekonomicznymi, ale także powszechną awersją do przywództwa i instytucji finansowych, dominujących nad politycznymi".
Kryzys
Jak zauważył "L'Osservatore Romano", światowy kryzys rozpoczęty w 2008 roku pozostawił ogromne ślady, także w relacjach między narodami i ich liderami oraz podsycił nacjonalizm i ducha konfrontacji, a także doprowadził do powstania takich ugrupowań, jak Syriza w Grecji czy Podemos w Hiszpanii.
Z niedzielnego referendum "nikt nie wychodzi jako zwycięzca" - ocenił watykański dziennik, według którego ponowne negocjacje z Atenami będą trudne, ale nie niemożliwe.
Gazeta zwróciła uwagę na pilną potrzebę nowego procesu integracji, która wykroczy poza unię bankową i monetarną oraz kwestie "technicznej unifikacji" po to, by skoncentrować się na ważniejszych problemach, powodujących nadal podziały, jak imigracja, służba zdrowia, oświata, polityka społeczna.
"Państwa europejskie muszą wybrać; albo zrezygnują z dalszej suwerenności w nowych dziedzinach, pokładając wiarę w projekt scentralizowanej polityki z korzyścią dla wszystkich, albo będą dalej zdawać się na wytarte schematy" - konstatuje watykańska gazeta.
Autor: /gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock