USA wyciągają rękę do Rosji. "Zniesienie sankcji to kwestia miesięcy"

- Rozwiązanie problemu jest możliwe w najbliższych miesiącach, ale porozumienie z Mińska musi być realizowane - powiedział w Davos John Kerry i dodał, że jeśli tak się stanie, to sankcje mogą być zniesione.

Jak podaje Bloomberg słowa Kerrego są bardzo optymistyczne, bo jeszcze w zeszłym miesiącu Departament Stany USA rozszerzył sankcje wobec Rosji za jej udział w konflikcie na Ukrainie. W tym tygodniu, prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oskarżył Rosję za opóźnienia w realizacji porozumienia mińskiego. Stwierdził też, że sankcje podjęte przeciw Moskwie przez USA i kraje Unii Europejskiej działają.

Na słowa Johna Kerry’ego pozytywnie zareagowali inwestorzy na rosyjskiej giełdzie w Moskwie. Główny indeks RTS rośnie dziś o 8,20 proc. To duże odbicie, bo w ostatnich latach utrzymuje się tam spadający trend. W pięć lat indeks stracił ponad 60 proc. wartości.

Równie dobrze na wieści z Davos zareagowali inwestorzy na rynku walutowym. Rosyjski rubel zyskuje dziś wobec dolara ponad 6,5 proc. Za jednego dolara należy obecnie zapłacić około 78 rubli. Jeszcze wczoraj było to 83 ruble.

Porozumienia pokojowe z Mińska zostały podpisane na początku lutego 2015 roku dzięki francusko-niemieckiej mediacji. Oprócz zawieszenia broni i przejęcia przez Ukrainę kontroli nad granicą z Rosją umowa przewiduje też wybory samorządowe w Donbasie. Ukraińcy powinni przeprowadzić reformę konstytucyjną na Ukrainie, by dać więcej autonomii terenom opanowanym przez separatystów i zorganizować te wybory. Konflikt między siłami rządowymi a separatystami na wschodzie Ukrainy trwa od wiosny ubiegłego roku. Według najnowszego raportu Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (UNHCHR) od kwietnia ubiegłego roku w konflikcie zginęło ponad 9 tys. osób, a ponad 20 tys. zostało rannych.

Relacja z Światowego Forum Ekonomicznego w Davos na antenie TVN24 Biznes i Świat.

Autor: msz/gry / Źródło: Bloomberg, PAP