Liczba bezrobotnych we Francji wzrosła o 3,9 procent rok do roku w ostatnim kwartale 2024 roku - przekazała agencja AFP, powołując się na dane francuskiego resortu pracy. Podkreślono, że to najwyższy skok liczby osób poszukujących zatrudnienia w tej dekadzie, pomijając okres pandemii.
Tylko w okresie październik-grudzień ub.r. zarejestrowano we Francji 117 tysięcy bezrobotnych. Blisko 31 proc. tej liczby (36 tys.) to osoby, w wypadku których zmieniono kategorię bezrobocia i przeniesiono je z kategorii B i C (ograniczona aktywność) do kategorii A (brak aktywności zawodowej).
Wzrost bezrobocia we Francji
Na koniec ubiegłego roku liczba zarejestrowanych osób bez zatrudnienia wyniosła we Francji 3,138 mln, co w ujęciu rocznym stanowi wzrost o 3,5 proc. Uwzględniając wszystkie kategorie francuskiego urzędu do spraw zatrudnienia France Travail - liczba bezrobotnych i poszukujących pracy wzrosła w 2024 r. o 1,8 proc., licząc rok do roku i wyniosła 5,495 mln.
"Jeśli nic nie zrobimy, to dopiero początek wykrwawiania się przemysłu" - stwierdziła cytowana przez "Le Figaro" Sophie Binet, szefowa francuskiej Powszechnej Konfederacji Pracy (CGT).
Wśród osób poniżej 25. roku życia wzrost bezrobocia wyniósł 8,5 punktu procentowego w porównaniu z poprzednim kwartałem, a 7 p.p. w skali roku.
Ministerstwo pracy tłumaczy rosnącą liczbę bezrobotnych spadkiem zatrudnienia i rosnącą liczbą bankrutujących firm. W 2024 roku blisko 68 tysięcy przedsiębiorstw ogłosiło upadłość - to najwięcej od 15 lat.
Prognozy gospodarcze mówią o dalszym wzroście bezrobocia we Francji. AFP cytuje raport francuskiego urzędu statystycznego z grudnia ub.r., według którego w pierwszym półroczu 2025 r. stopa bezrobocia wzrośnie z obecnych 7,4 do 7,6 proc.
Źródło: PAP, "Le Figaro"
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock