Kolejny niepokojący sygnał z drugiej co do wielkości gospodarki świata. Wartość chińskiego eksportu zmalała w lutym ósmy miesiąc z rzędu. To największy spadek od 2009 roku.
Chiński eksport skurczył się w lutym o 25,4 proc. rok do roku. Tylko w styczniu tego roku ten wskaźnik zmniejszył się o 11,2 proc. - podała chińska administracja celna. To największy spadek od czasów kryzysu finansowego, czyli 2009 roku.
Złe dane
Jak podaje "The Wall Street Journal" spadek eksportu Chin pokazuje, że druga największa gospodarka świata nadal osłabia się. Eksport był dotąd bowiem kluczowym motorem napędzającym wzrost azjatyckiego giganta. To jednak nie koniec złych wiadomości, bo duży spadek odnotowano również w imporcie, który zmniejszył się w lutym o 13,8 proc. Oznacza to kontynuacji negatywnego trendu, bo import spadł również w styczniu - o blisko 19 proc. Załamanie handlowe widać również w bilansie eksport-import, który w lutym obniżył się do 32,6 mld dolarów z 63,3 mld dolarów w styczniu. To dużo więcej niż spodziewali się analitycy, którzy prognozowali nadwyżka wyniesie 50,1 mld dolarów.
Reakcja
W reakcji na słabe dane o handlu zagranicznym Chin ceny miedzi mocno spadają na giełdzie metali w Londynie. Tanieją też inne metale przemysłowe - podają maklerzy. Metal na LME w dostawach 3-miesięcznych tanieje o 1,7 proc.
Chińska gospodarka spowalnia. W ubiegłym roku wzrost PKB był najsłabszy od 25 lat. Wprawdzie gospodarka rozwijała się na poziomie 6,9 proc., ale taki wynik był dla rynków finansowych ogromnym rozczarowaniem.
Autor: msz//bgr / Źródło: The Wall Street Journal
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock