Grecja decyduje o swojej przyszłości, w Syrizie bunt. "W takiej sytuacji wszystko jest możliwe"

Dzisiaj głosowania w greckim parlamencie. Zdecydują o przyszłości
Dzisiaj głosowania w greckim parlamencie. Zdecydują o przyszłości
TVN24 BiS
Dzisiaj głosowania w greckim parlamencie. Zdecydują o przyszłościTVN24 BiS

Wyniki środowego głosowania w greckim parlamencie na temat projektu ustawy dotyczącej pierwszych reform, jakich zażądali od Aten międzynarodowi kredytodawcy, zadecydują o losach rządzącej partii Syriza i premiera Aleksisa Ciprasa.

- Sytuacja jest bardzo poważna. W partii toczy się obecnie skomplikowana dyskusja. Może dojść do jej stałego podziału – powiedział PAP Michalis Spurdalakis, dziekan na Uniwersytecie Ateńskim.

Co zrobi Syriza?

Według niego pakiet zaakceptowany przez Ciprasa w poniedziałek w Brukseli, obejmujący wielomiliardową pożyczkę, a także drakońskie reformy i cięcia budżetowe, których natychmiastowego przeprowadzenia zażądali przywódcy eurolandu, nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Jest też diametralnie różny od mandatu, jaki Syriza dostała w styczniu od swoich wyborców. - Syriza obiecała Grekom, że wynegocjuje program, który umożliwi nam szybkie wydostanie się z długów. Ten pakiet to następne zaklęte koło greckiego zadłużenia, z którego już nigdy nie wyjdziemy – mówi Spurdalakis. Dodaje, że w Syrizie toczą się ożywione dyskusje o tym, jak ustosunkować się do decyzji premiera i czy poprzeć go w parlamencie. Ci, którzy planują w środę głosować za ustawą, uważają, że choć pakiet jest dla Grecji "niesprawiedliwy", Syriza powinna pozostać u władzy, aby nadzorować wprowadzenie go w życie, bo tylko ona będzie się jednocześnie starała osłabić negatywne skutki zmian dla najuboższych. Rzecznik parlamentarnej grupy Syrizy Nikos Filis ostrzega też swoich kolegów, że głosując przeciw ustawie, deputowani popieraliby wrogów Grecji w Brukseli. Syriza od kilku miesięcy oskarża przywódców eurolandu o celowe utrudnianie negocjacji w celu wymuszenia zmiany rządu w Atenach. Ci, którzy chcą pakiet odrzucić, są za wyjściem Grecji ze strefy euro i uważają, że Syriza powinna zainwestować w kapitał wyborczy, jaki zgromadziła w referendum 5 lipca, liczony w głosach oddanych przeciw dalszym cięciom budżetowym.

Dyscyplina partyjna

Sam Cipras w wystąpieniu telewizyjnym we wtorek przyznał, że nie wierzy w skuteczność porozumienia, które podpisał, ale Grecja nie ma innego wyboru i musi wdrożyć je w życie. Oświadczył także, że nie poda się do dymisji i "jak kapitan, który pozostaje u steru statku podczas burzy", doprowadzi Grecję do spokojnego portu. Pytanie jednak, czy mu się to uda. Sądząc po deklaracjach różnych deputowanych jest prawie pewne, że w środę dyscyplinę partyjną złamie i przeciw pakietowi zagłosuje 32 posłów, głównie związanych z potężną frakcją Syrizy, Platformą Lewicy, której przewodzi minister energetyki Panagiotis Lafazanis. Ich bunt nie spowoduje odrzucenia ustawy, bo w parlamencie poprze ją także (z pewnymi zastrzeżeniami) koalicyjny partner Syrizy, czyli partia Niezależnych Greków, a także trzy główne partie opozycyjne - Nowa Demokracja, PASOK i To Potami. Pozycja premiera ulegnie jednak wtedy poważnemu osłabieniu, ponieważ liczba posłów Syrizy w 300-osobowym parlamencie zmniejszy się ze 149 do 117. Na dodatek liczba rebeliantów w Syrizie może jeszcze wzrosnąć, bo Generalny Sekretariat, czyli instytucja, której zadaniem jest ustalanie politycznej linii ugrupowania, także wypowiedział się przeciwko porozumieniu, jednocześnie wydając opinię, że partia nie powinna karać zbuntowanych posłów. - W takiej sytuacji wszystko jest możliwe. Deputowani Syrizy pochodzą z różnych frakcji i nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak zagłosują. Nie wydaje mi się, aby rząd podał się w tym tygodniu do dymisji, ale nikt nie wie, co stanie się później. Dużo zależy od tego, jak wielka będzie liczba dysydentów – mówi Spurdalakis. W regulaminie Syrizy jest klauzula mówiąca, że posłowie niezgadzający się z linią partii powinni zrezygnować ze stanowisk i oddać swoje głosy w parlamencie do dyspozycji ugrupowania, co pozwoliłoby Syrizie zachować parlamentarną większość. Jednak wtorkowa decyzja Sekretariatu oznacza, że jest to mało prawdopodobne - tym bardziej, że według wiceprzewodniczącego parlamentu Aleksisa Mitropulosa frakcja buntowników jest bardzo silna, bo należą do niej ludzie, którzy Syrizę współtworzyli. Dlatego też nie będzie łatwo zmusić ich do rezygnacji.

Ateny zaakceptują reformy? Debata trwa
Ateny zaakceptują reformy? Debata trwaTVN24 BiS

Przyspieszone wybory parlamentarne?

Znany komentator polityczny gazety "Kathimerini" Kostas Jordanidis także powiedział PAP, że sytuacja w Syrizie jest w tej chwili trudna do przewidzenia i Cipras będzie miał wielkie trudności z przekonaniem swoich deputowanych do poparcia porozumienia. Komentator uważa jednak, że w Grecji istnieje obecnie jeden polityk, który byłby w stanie z takiej sytuacji wyjść obronną ręką, i jest nim właśnie Cipras. - To zręczny polityk, obdarzony olbrzymią intuicją, jeśli chodzi o wyczucie czasu politycznego, nawet jeśli jego gry odbywają się kosztem kraju - powiedział Jordanidis. - Zresztą to właśnie problem Ciprasa – brak wyczucia czasu rzeczywistego, przez co źle ocenił sytuację, jeśli chodzi o gospodarkę. Ale nawet w tym aspekcie genialnie udało mu się zrzucić na Niemców winę za zamknięte banki i kontrolę przepływu kapitału. Przywódcy eurogrupy mają z nim problem, bo jest nieprzewidywalny - dodał. Według Jordanidisa pomimo trudności, jakie go czekają wewnątrz Syrizy, Cipras utrzyma się u władzy przynajmniej do września, bo do tego czasu (gdy wszystkie ustawy wymagane przez euroland zostaną zatwierdzone przez parlament) partie opozycyjne zobowiązały się go popierać. Ten "czas ochronny" będzie mu dany także dlatego, że nikt nie chce, by jego rząd upadł podczas wprowadzania w życie tak niepopularnych reform. Jordanidis uważa zresztą, że niektóre z nich mają szansę wejść w życie tylko pod rządami Syrizy, ponieważ dotyczą grup społecznych chronionych przez tradycyjne partie Grecji (chodzi np. o usprawnienie sposobu, w jaki płacą VAT sklepikarze). Kiedy jednak "okres ochronny" się skończy, a rząd Ciprasa faktycznie będzie w parlamencie w mniejszości, szybko może dojść do nowych wyborów. - Problem w tym, że nie za bardzo widzę, kto mógłby je wygrać oprócz Ciprasa – mówi Jordanidis. - W Grecji nie ma w tej chwili żadnego polityka, który mógłby ścigać się z nim na popularność, tym bardziej, że dwie tradycyjne partie greckie, konserwatywna Nowa Demokracja i socjalistyczny PASOK, ostatnio tak bardzo straciły na popularności, że odbudowa (notowań) może im zająć lata". Dziennikarz przewiduje też, że z dużym prawdopodobieństwem po wyborach w parlamencie greckim pojawi się nowy gracz, czyli rosnąca w tej chwili (na skutek zgody Ciprasa na warunki wierzycieli) antyeuropejska Antarsya (Front Antykapitalistycznej Lewicy). Obawia się, że po drugiej stronie politycznego spectrum do głosu dojdzie znowu skrajnie nacjonalistyczna Złota Jutrzenka. Według ogłoszonych we wtorek w tygodniku "To Vima" wyników sondażu instytutu Kapa Research, 68 proc. Greków uważa, że gdyby zaszła zmiana w koalicji rządowej, premierem w dalszym ciągu powinien być Cipras. Ok. 70 proc. jest za zgodą parlamentu na żądany przez zagranicznych kredytodawców program oszczędności i reform, a 48,7 proc. jest zdania, że winą za wprowadzenie nowego rygorystycznego programu oszczędności powinno obarczyć się partnerów ze strefy euro. W sondażu udział wzięło 762 osób w całej Grecji.

Agreekment

Na przyjęcie pierwszej części wymaganych przez kredytodawców reform Ateny mają czas do 15 lipca. To ustawy w sprawie racjonalizacji systemu podatku VAT i rozszerzenia bazy podatkowej, zmian w systemie emerytalnym, niezależności urzędu statystycznego ELSTAT oraz wprowadzenia automatycznego hamulca wydatków w przypadku niedotrzymania celów pierwotnej nadwyżki budżetowej. Do 22 lipca Grecja ma przyjąć kodeks postępowania cywilnego, który ma przyspieszyć procesy i ograniczyć ich koszty, a także przepisy wdrażające dyrektywę o restrukturyzacji i likwidacji banków. Reformy te są warunkiem otrzymania przez Grecję trzyletniego wsparcia finansowego, które ma wynieść 82-86 mld euro. Ustalenia te zapadły w poniedziałek na szczycie przywódców państw strefy euro w Brukseli.

Historyczne głosowanie w parlamencie. Grecy podzieleni
Historyczne głosowanie w parlamencie. Grecy podzieleniTVN24 BiS

Autor: mb / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Węgierska linia lotnicza Wizz Air wróci na podwarszawskie lotnisko w Modlinie - dowiedziała się nieoficjalnie redakcja tvn24.pl ze źródła zbliżonego do lotniska. Ogłoszenie nowych tras ma nastąpić podczas konferencji prasowej zaplanowanej na piątek.

Wizz Air wraca do Modlina

Wizz Air wraca do Modlina

Źródło:
tvn24.pl

Bezpośrednie połączenie PKP Intercity do Chorwacji cieszy się sporym powodzeniem. Jak poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, do końca wakacji sprzedało się około 11 tysięcy biletów na ten pociąg. A co z połączeniami do Włoch czy Austrii?

Prawie wszystkie bilety sprzedane. Minister wyjaśnia

Prawie wszystkie bilety sprzedane. Minister wyjaśnia

Źródło:
PAP

W pierwszym półroczu 2025 roku deweloperzy sprzedali 18,3 tysiąca mieszkań. To wynik mniejszy o około 10 procent mniejszy niż rok temu przy tym, gdy oferta mieszkań jest na poziomie historycznego maksimum - w sprzedaży jest 62 tysiące lokali. Jak wskazuje Otodom na rynku może pojawić się stagnacja.

"Historyczne maksimum" na rynku mieszkań

"Historyczne maksimum" na rynku mieszkań

Źródło:
PAP

Ja na przykład ostatnio bardzo dużo mówię o Polsce lokalnej i o tym, że potrzeby Polski lokalnej są inne niż Warszawy. Sama jestem warszawianką i patriotką Warszawy, ale uważam, że te rozwiązania z Warszawy, copy-paste na Polskę lokalną, to totalnie nie jest to - powiedziała w programie "Jeden na jeden" w TVN24 ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (Polska 2050). Broniła w ten sposób poprawek przegłosowanych w Sejmie wspólnie z PiS w sprawie budownictwa społecznego.

"Potrzeby Polski lokalnej są inne". Ministra broni poprawek do ustawy

"Potrzeby Polski lokalnej są inne". Ministra broni poprawek do ustawy

Źródło:
tvn24.pl

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt poinformowała, że dotychczas pisma od prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł otrzymało 25 krajów. Dodała, że Unia Europejska jest bardzo chętna do negocjacji handlowych, z kolei Kanada to trudny partner do rozmów.

25 krajów otrzymało pisma od Trumpa

25 krajów otrzymało pisma od Trumpa

Źródło:
PAP

Producenci oleju w liście do premiera Donalda Tuska domagają się odblokowania możliwości importu rzepaku z Ukrainy. W ich ocenie niedobór surowca w sezonie 2025/2026 ma wynieść co najmniej 500 tysięcy ton, co negatywnie wpłynie na krajowe tłocznie. Ministerstwo Rozwoju i Technologii poinformowało, że wstrzymuje się jeszcze z decyzjami w tej sprawie.

Sytuacja jest "niezwykle trudna". Apel do premiera

Sytuacja jest "niezwykle trudna". Apel do premiera

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Komisja Europejska wezwała w czwartek Polskę do prawidłowego wdrożenia unijnej dyrektywy dotyczącej zamówień publicznych. Jej zdaniem Polska narusza prawo Unii Europejskiej, rezygnując z przetargów przy udzielaniu zamówień na wytwarzanie dokumentów publicznych, takich jak dowody osobiste czy prawa jazdy.

Dowody osobiste i prawa jazdy. Bruksela domaga się zmian

Dowody osobiste i prawa jazdy. Bruksela domaga się zmian

Źródło:
PAP

Senat zgłosił w czwartek poprawki do ustawy podwyższającej limit wydatków budżetu państwa na budownictwo społeczne. Przywracają one brzmienie ustawy w kształcie przedłożonym Sejmowi przez rząd, co oznacza między innymi usunięcie poprawek przegłosowanych przez Polskę 2050 razem z PiS i Konfederacją.

Zwrot w sprawie poprawek przegłosowanych przez Polskę 2050 razem z PiS

Zwrot w sprawie poprawek przegłosowanych przez Polskę 2050 razem z PiS

Źródło:
PAP

Uważam, że obywatelom należy się informacja na temat prawdziwego obrazu sytuacji - powiedział w czwartek na konferencji prasowej minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski, odnosząc się do przedstawionego w środę przez posłów Prawa i Sprawiedliwości raportu na temat sytuacji spółek Skarbu Państwa. Jak stwierdził, jest "zszokowany poziomem fałszu i manipulacji" twierdzeń przedstawicieli opozycji.

PiS publikuje raport. Minister: jestem zszokowany poziomem fałszu i manipulacji

PiS publikuje raport. Minister: jestem zszokowany poziomem fałszu i manipulacji

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Senat zaproponował poprawki, wykreślające część ograniczeń dla budowy turbin wiatrowych z nowelizacji ustawy odległościowej. Zniknąć miałyby między innymi przepisy zakazujące budowy wiatraków w wojskowych strefach lotniczych. Ustawa zamraża też ceny prądu w czwartym kwartale 2025 roku.

Jest decyzja w sprawie cen prądu. Apel do prezydenta

Jest decyzja w sprawie cen prądu. Apel do prezydenta

Źródło:
PAP

W czerwcu Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej, wnioskowała o podwyżkę stóp procentowych o 250 punktów bazowych. Wniosek został jednak odrzucony przez pozostałych członków RPP - poinformował Narodowy Bank Polski.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Wyniki głosowania

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Wyniki głosowania

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nowe źródła dochodów własnych w budżecie Unii Europejskiej na lata 2028-2034 pozwolą uzyskać średnio 44 miliardy euro rocznie - wynika z dokumentów opublikowanych przez Komisję Europejską.

Nowe podatki i opłaty. Oto plan Brukseli

Nowe podatki i opłaty. Oto plan Brukseli

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk ocenił, że polityków PiS złości, że Polska "wywalczyła w Brukseli najwięcej pieniędzy ze wszystkich państw UE" i są oni "zawsze gotowi zatruć radość z polskich zwycięstw". Przedstawiciele PiS uważają, że propozycja kolejnego budżetu UE nie jest korzystna dla Polski.

Premier: są zawsze gotowi zatruć radość z polskich zwycięstw

Premier: są zawsze gotowi zatruć radość z polskich zwycięstw

Źródło:
PAP

Ponad 324 tysiące przekroczeń prędkości zarejestrowały w pierwszym półroczu 2025 roku fotoradary działające pod nadzorem Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Najwięcej takich sytuacji odnotowano w stolicy Polski. Z kolei odcinkowy pomiar prędkości z największą liczbą wykroczeń znajduje się na dolnośląskim odcinku A4 między Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi.

Postrach kierowców na autostradzie. Prawie 25 tysięcy naruszeń

Postrach kierowców na autostradzie. Prawie 25 tysięcy naruszeń

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump ogłosił, że Coca-Cola, po rozmowie z nim, zgodziła się używać cukru trzcinowego w swoich napojach sprzedawanych w USA. Firma nie potwierdziła tych doniesień. Obecnie napoje koncernu słodzone są w Stanach Zjednoczonych syropem glukozowo-fruktozowym.

Trump interweniuje w sprawie składu coca-coli. "Zgodzili się"

Trump interweniuje w sprawie składu coca-coli. "Zgodzili się"

Źródło:
PAP

Sąd Najwyższy Korei Południowej podtrzymał w czwartek wyrok uniewinniający prezesa koncernu Samsung Electronics Co. Ltd. Li Dze Jonga, oskarżonego o manipulowanie cenami akcji i oszustwa księgowe w związku z głośną sprawą fuzji dwóch spółek zależnych Samsunga w 2015 roku.

Prezes giganta uniewinniony. Był oskarżony o oszustwa i manipulacje

Prezes giganta uniewinniony. Był oskarżony o oszustwa i manipulacje

Źródło:
PAP

Oszczędności posiada 83 procent Polaków. Są jednak one tak niewielkie, że co trzecia osoba utrzymałaby się dzięki nim maksymalnie przez miesiąc. Brak oszczędności zadeklarowało 17 procent Polaków. Tak wynika z badania "Skala i cele gromadzenia oszczędności przez Polaków", realizowanego na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Co trzeci Polak utrzyma się maksymalnie przez miesiąc

Co trzeci Polak utrzyma się maksymalnie przez miesiąc

Źródło:
tvn24.pl

Polacy coraz ostrożniej podchodzą zarówno do zakupu jak i budowy domów jednorodzinnych. Rynek może zareagować korektą cen - informuje "Puls Biznesu".

Rynek "w stanie hibernacji". Ceny sięgnęły sufitu

Rynek "w stanie hibernacji". Ceny sięgnęły sufitu

Źródło:
PAP

Polska największym beneficjentem największego w historii budżetu Unii Europejskiej - podkreślił w środę minister finansów Andrzej Domański. Komisja Europejska zaproponowała budżet na lata 2028-2034 w wysokości 2 bilionów euro. Szef resortu finansów dodał, że rosną między innymi nakłady na bezpieczeństwo, rolnictwo i innowacje.

Jest propozycja unijnego budżetu. "Polska największym beneficjentem"

Jest propozycja unijnego budżetu. "Polska największym beneficjentem"

Źródło:
PAP

Platforma rezerwacyjna Booking.com planuje zwolnić około tysiąca pracowników, między innymi w Amsterdamie. Cięcia mają poprawić efektywność i uprościć strukturę spółki. Nie podano, w których krajach poza Holandią dojdzie do redukcji etatów.

Nawet tysiąc osób do zwolnienia. Cięcia w popularnej platformie

Nawet tysiąc osób do zwolnienia. Cięcia w popularnej platformie

Źródło:
PAP

Skupiająca największe organizacje przedsiębiorców w Polsce Rada Przedsiębiorczości zaapelowała o pilne podjęcie działań wspierających Grupę Barlinek po ataku rosyjskich dronów na fabrykę w Winnicy. "Konieczne jest natychmiastowe zapewnienie bezpośredniej pomocy finansowej oraz uruchomienie systemowych rozwiązań" - czytamy.

Rada Przedsiębiorczości apeluje w sprawie wsparcia Grupy Barlinek

Rada Przedsiębiorczości apeluje w sprawie wsparcia Grupy Barlinek

Źródło:
tvn24.pl

W środę Donald Trump oświadczył, że nie zamierza zwalniać szefa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella. Zdementował w ten sposób doniesienia o poszukiwaniu jego następcy przez Biały Dom. Wcześniej prezydent USA wielokrotnie groził Powellowi utratą stanowiska, nazywając go "kretynem".

"Wysoce nieprawdopodobne". Trump dementuje

"Wysoce nieprawdopodobne". Trump dementuje

Źródło:
PAP

W środę do rządowego wykazu prac legislacyjnych trafiła informacja o projekcie rozporządzenia dotyczącym podwyżki wskaźnika waloryzacji rent i emerytur na 2026 rok. Propozycja rządu zakłada, że wskaźnik pozostanie na najniższym poziomie przewidzianym przez przepisy.

O tyle mają wzrosnąć emerytury. Propozycja rządu

O tyle mają wzrosnąć emerytury. Propozycja rządu

Źródło:
PAP

We wtorek, 22 lipca, akcje Rafako zostaną wycofane z obrotu na Giełdzie Papierów Wartościowych - podała w środę GPW. Upadłość firmy w grudniu 2024 roku została ogłoszona przez sąd.

Znana polska spółka znika z giełdy. Padła data

Znana polska spółka znika z giełdy. Padła data

Źródło:
PAP

Co Polacy trzymają na klatkach schodowych? - Kanistry z benzyną, pozostałości po remoncie, rowery i hulajnogi. Jakby był pożar, to uciekając, przewrócimy się też o stare meble, worki z ciuchami czy o śmieci - słyszymy od administratorki budynku w Poznaniu. - Farby, lakiery czy meble mają potężną łatwopalność. Jest blisko do katastrofy - przestrzega Rafał Zarzycki, wiceprezes Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa.

Tak mieszkamy. "Jest blisko do katastrofy"

Tak mieszkamy. "Jest blisko do katastrofy"

Źródło:
TVN24+