W telewizyjnym wystąpieniu do narodu Cipras ponowił apel do Greków, aby w niedzielnym referendum głosowali przeciwko pakietowi pomocowemu i powiedzieli "nie" szantażowi.
- Wczoraj wydarzyło się coś o dużym znaczeniu politycznym. MFW opublikował raport na temat gospodarki Grecji. Potwierdza on, że grecki dług jest nie do utrzymania - ocenił Cipras.
- Wzywam was, żebyście powiedzieli +nie+ szantażowi, ultimatom, żebyście spokojnie zdecydowali o waszej przyszłości - powiedział. Ostrzegał, że stawką referendum jest kwestia, "czy zaakceptujemy ślepą uliczkę w warunkach szantażu". Piątek jest ostatnim dniem kampanii przed niedzielnym referendum.Grecki premier zapewniał, że referendum nie będzie oznaczało kresu negocjacji z wierzycielami, lecz przeciwnie - kontynuację negocjacji. Mówił też, że powiedzenie "nie" nierealistycznemu rozwiązaniu nie oznacza zerwania z Unią Europejską.
Warunki stawiane Grecji przez kredytodawców, to dalsze zaciskanie pasa i reformy. Rząd Ciprasa twierdzi, że ich zaakceptowanie uniemożliwiłoby Grecji wejście na drogę zrównoważonego rozwoju.
Trudna sprawa
MFW poinformował w czwartek, że Grecja będzie potrzebowała przedłużenia pakietu pomocowego z Unii Europejskiej oraz najprawdopodobniej redukcji długu, zwłaszcza, jeśli wzrost gospodarczy będzie słabszy, niż przewidywano, a reformy nie zostaną wdrożone.
Zdaniem ekspertów Funduszu, Grecja potrzebuje redukcji długu oraz - od października br. do 2018 roku - 50 miliardów euro w ramach nowego programu pomocowego.Fundusz ocenia też, że nawet jeśli Grecy wrócą do reformatorskiej polityki, a gospodarka zostanie pchnięta na ścieżkę wzrostu, "konieczne będzie przedłużenie w znaczącym stopniu pakietu pomocowego".
Tymczasem Międzynarodowy Fundusz Walutowy skorygował też w dół prognozy wzrostu gospodarczego Grecji na rok 2015 - z 2,5 proc. do 0 proc. Zdaniem ekspertów MFW Grecji potrzebna jest redukcja długu oraz - od października do 2018 roku - 50 mld euro w ramach nowego programu pomocowego.
Ponadto w ubiegłym roku MFW ocenił, że zadłużenie publiczne Aten spadnie ze 175 proc. PKB w 2013 roku do 128 proc. w roku 2020; tymczasem według nowych prognoz dług zmniejszy się w tym okresie tylko do 150 proc. PKB.Czwartkowe prognozy MFW pochodzą z przygotowywanego przez Fundusz raportu na temat spłacalności zagranicznego zadłużenia Grecji - podaje Reuters. W środę MFW oznajmił, że odroczenie spłaty długu Grecji wobec Funduszu niej byłoby korzystne dla "tego kraju pogrążonego w kryzysie". Ateny nie spłaciły do północy z wtorku na środę wartej 1,6 mld euro raty pożyczki należnej MFW.Grecja stała się tym samym pierwszym krajem uprzemysłowionym, który zalega z płatnościami w stosunku do Funduszu.
Katastrofa już się wydarzyła. Czyli 10 rzeczy na temat Grecji, o których wam nie mówią
Autor: mn / Źródło: reuters, pap