Zgodnie z danymi Chińskiej Generalnej Administracji Celnej w sierpniu br. do Chin przypłynęło 2,7 miliona ton ropy z Indonezji, co odpowiada około 630 tysiącom baryłek dziennie. Trzykrotny wzrost importu w stosunku do poprzedniego miesiąca odnotowano także w lipcu.
Jak zwraca uwagę Bloomberg, jest to ilość znacząco większa niż przeciętna indonezyjska produkcja, wynosząca w ub.r. 580 tys. baryłek dziennie, z czego większość jest konsumowana na rynku wewnętrznym.
Chiny zmieniają strategię
Bloomberg przypomina, że Chiny, oficjalnie nieimportujące ropę z Iranu od połowy 2022 r., kupowały od Malezji więcej ropy, niż ten kraj jest w stanie wyprodukować. W ostatnich dwóch miesiącach dostawy z Malezji - wykorzystywane do reeksportu i ukrywania prawdziwego pochodzenia ładunków - spadły jednak o ponad 30 proc., co ma świadczyć o zmianie taktyki.
Mechanizm wykorzystywany według Bloomberga przez Chiny polega na przeładunkach "burta w burtę" na wodach międzynarodowych w pobliżu Malezji i Indonezji. Tankowce odbierają irańską ropę, po czym w dokumentach zmienia się jej pochodzenie na indonezyjskie.
Z danych satelitarnych wynika, że tankowce takie jak Aquaris, Yuhan, Pola i Pix zgłaszały zawinięcie do indonezyjskiego portu Kabil, który nie ma infrastruktury eksportowej, a następnie rozładowywały ładunki w chińskich portach, m.in. w Qingdao i Dalianie.
Irańska ropa trafia do Chin
- To tylko część nieustannej ewolucji taktyki operatorów, którzy ukrywają swoje działania. Nadal przerzucają ładunek między statkami w tym samym obszarze u wybrzeży Malezji. Podstawowy schemat jest taki sam - skomentował Charlie Brown, doradca w organizacji United Against Nuclear Iran.
Taki proceder - jak zauważa Bloomberg - zapewnia Pekinowi dostęp do taniego surowca, ponieważ Iran, podobnie jak Rosja, będąc pod sankcjami, oferuje ropę po znacznie niższych cenach.
Sankcje USA na irański sektor naftowy mają na celu ograniczenie dochodów rządu w Teheranie umożliwiających rozwój programu nuklearnego oraz wspieranie terroryzmu.
Z danych celnych Pekinu wynika, że w 2024 r. Chiny sprowadziły z Rosji rekordowe 108,5 miliona ton ropy, co odpowiadało prawie 2,17 miliona baryłek dziennie. Poprzez zwiększenie zakupów rosyjskiej ropy Chiny pomagają Rosji utrzymać dochody, które w dużej mierze finansują jej operacje wojskowe w Ukrainie.
Autorka/Autor: BC/kris
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock