Przemoc seksualna wobec kobiet to jeden z największych problemów w Indiach. Co godzinę w tym kraju gwałcone są cztery kobiety. W walce przeciwko tej pladze postanowiły pomóc mniszki z prowincji Ladakh, które udzielają kobietom lekcji samoobrony. Zazwyczaj mniszki zajmują się gotowaniem i sprzątaniem, nie zezwala im się na uprawianie sztuk walki. Ale te z buddyjskiej szkoły Drukpa mają szczególny status. Same rozpoczęły naukę Kung-fu już dziesięć lat temu, a teraz chcą dzielić się zdobytą wiedzą. Jak deklarują, chcą pokazać, że "mniszki nie tylko mówią, ale też robią". Na zajęcia zgłaszają się kobiety świadome zagrożenia, między innymi takie, które mieszkają lub podróżują samotnie. Materiał programu "24 Godziny".