Niby jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma, ale trudno zadowolić się mniejszym dobrem, gdy technika idzie do przodu, a zarobki - w górę. Wzrost wynagrodzeń przekłada się na skok jakości życia wielu rodzin. Ludzie mogą sobie pozwolić, także przy pomocy kredytów, na podstawowe dobra, które jeszcze nie dawno były dobrami luksusowymi.
Niby jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma, ale trudno zadowolić się mniejszym dobrem, gdy technika idzie do przodu, a zarobki - w górę. Wzrost wynagrodzeń przekłada się na skok jakości życia wielu rodzin. Ludzie mogą sobie pozwolić, także przy pomocy kredytów, na podstawowe dobra, które jeszcze nie dawno były dobrami luksusowymi.
Autor: Marta Bartoszek
Źródło zdjęcia głównego: Marta Bartoszek