Znaleźliśmy wyjście; w najbliższych dniach-tygodniach już będzie ostateczne rozwiązanie tej kwestii - przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski odnosząc się do ukraińskiego zboża. Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że obie strony "zaproponowały sobie na wzajem rozwiązanie w tej sprawie". Dodał, że "ma być szybko wdrożone". Zapowiedziano także otwarcie nowego kolejowego przejścia granicznego między Rawą Ruską a Hrebennem.
Trwa wizyta ukraińskiego przywódcy - wraz z małżonką Ołeną Zełenską.
Szef polskiego rządu na konferencji prasowej po spotkaniu z Zełenskim poinformował, że rozmowy dotyczyły również kwestii ukraińskiego zboża, które trafiło do Polski.
- Nie ominęliśmy dzisiaj trudnego dla Polaków tematu, zupełnie nie związanego z tą walką bardzo dramatyczną i bohaterską, mianowicie z problemami, które mamy na rynku polskim z ukraińskim zbożem, z ukraińskimi towarami rolnymi - przekazał Mateusz Morawiecki.
- Zaproponowaliśmy sobie nawzajem pewne rozwiązania, które szybko muszą być wdrożone, ponieważ jest dzisiaj też ewidentne, że te problemy sprawiają nam dzisiaj bardzo potężny ból głowy - dodał premier.
Omówiliśmy sprawy dotyczące naszych rolników - rolników ukraińskich i rolników polskich - poinformował Zełenski po spotkaniu z Morawieckim. - Znaleźliśmy wyjście - dodał. - Uważam, że w najbliższych dniach-tygodniach już będzie ostateczne rozwiązanie wszelkich spraw – dodał prezydent Ukrainy.
Podkreślił również, że "nie mogą powstawać problemy, nie może być trudności między tak bliskimi partnerami, faktycznymi przyjaciółmi jak Polska i Ukraina".
Polski szef rządu oświadczył ponadto, że dowodem na polsko-ukraińską współpracę jest otwarcie nowego kolejowego przejścia granicznego między Rawą Ruską a Hrebennem.
Dymisja ministra rolnictwa i rozwoju wsi
- Ponieważ widać bardzo wyraźnie, że ten podstawowy postulat rolników nie zostanie spełniony, podjąłem decyzję, złożyłem rezygnację z funkcji ministra rolnictwa i rozwoju wsi - powiedział Henryk Kowalczyk podczas środowego oświadczenia. Był ministrem rolnictwa i rozwoju wsi od 26 października 2021 roku.
Wicepremier przypominał, że jednym z punktów porozumienia z rolnikami podpisanego w ubiegłą środę było zobowiązanie, że polski rząd wystąpi do Komisji Europejskiej o uruchomienie klauzuli ochronnej w zakresie importu bezcłowego zboża z Ukrainy. - Taki wniosek poszedł 31 marca ze strony polskiego rządu, wspólnie z rządami Słowacji, Rumunii, Węgier i Bułgarii, natomiast Komisja Europejska opublikowała projekt przedłużenia bezcłowego i bezkontyngentowego importu zbóż z Ukrainy na kolejny rok, co ma obowiązywać od czerwca tego roku do 5 czerwca 2024 roku - wskazał Henryk Kowalczyk.
Protest rolników
W ostatnich tygodniach mamy do czynienia z nasilającym się niezadowoleniem rolników, którzy mają szereg uwag do polityki rządu. Od kilkunastu dni trwa protest pod Urzędem Wojewódzkim w Szczecinie, rolnicy domagają się m.in. uregulowania kwestii zboża z Ukrainy. Protestujący rozbili tzw. zielone miasteczko.
Manifestujący rolnicy w ostatnich tygodniach zakłócali wydarzenia z udziałem Kowalczyka. Tak było m.in. w Kielcach, kiedy minister rolnictwa musiał zostać ewakuowany z hali podczas targów rolniczych po tym, jak został otoczony przez rolników, którzy gwizdali i skandowali wulgarne hasła. Protestujący zakłócali też wystąpienie Kowalczyka podczas forum rolniczego w Jasionce. Niektórzy z protestujących rzucali jajkami w stronę ministra.
W ubiegłą środę w siedzibie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi odbył się okrągły stół w sprawie sytuacji na rynku w związku z ukraińskim zbożem sprowadzanym do Polski. Po spotkaniu ogłoszono wstępne porozumienie, które minister rolnictwa podpisał z innymi organizacjami zrzeszającymi rolników. W dokumencie podpisanym między innymi przez Kowalczyka i lidera AgroUnii Michała Kołodziejczaka znalazło się 11 punktów.
Źródło: TVn24 Biznes/ PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock