Jeszcze kilka miesięcy temu doradcy finansowi zachęcali Polaków do kupowania jednostek funduszy inwestycyjnych, teraz - w obliczu spadających giełdowych indeksów - oszczędności topnieją. A ponieważ w większości zarabiają na prowizjach od sprzedanych produktów, pojawiają się pytania czy rady doradców rzeczywiście są bezstronne.
Jeszcze kilka miesięcy temu doradcy finansowi zachęcali Polaków do kupowania jednostek funduszy inwestycyjnych, teraz - w obliczu spadających giełdowych indeksów - oszczędności topnieją. A ponieważ w większości zarabiają na prowizjach od sprzedanych produktów, pojawiają się pytania czy rady doradców rzeczywiście są bezstronne.