Tuż po oficjalnych obchodach Barbórki, organizowanych przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG), wystąpił tancerz erotyczny. Według spółki był to "niezaplanowany i nieprzewidziany incydent" - donosi Onet.
30 listopada ub.r. PGNiG zorganizowała w Rzeszowie centralne uroczystości barbórkowe. Poza oficjalną częścią odbyła się także górnicza zabawa, która była podzielona na dwie części. Panowie brali udział w Karczmie Piwnej, natomiast panie w Babskim Combrze.
Występ striptizera
Jak poinformował w poniedziałek Onet, w części imprezy przeznaczonej dla pań wystąpił striptizer.
Portal dodaje, że niektóre uczestniczki zabawy nie były zachwycone występem erotycznego tancerza. - To jest chory pomysł, by na takie święto, jakim jest Comber, zaprosić faceta, żeby prezentował swoje wdzięki - powiedział osoba związana z PGNiG, cytowana przez portal.
Jak dodała, "widać było wyraźnie, że im bardziej on się rozbierał, tym dalej dziewczyny się od niego odsuwały". - To było po prostu nie na miejscu, fatalne. Nie wiem, kto ten idiotyzm wymyślił. Takie rzeczy mogą bawić na jakimś wieczorze panieńskim czy innej tego rodzaju imprezie, ale nie na Barbórce, która ma tak długą tradycję - podkreśliła.
"Niezaplanowany incydent"
Naftowa spółka potwierdziła występ tancerza erotycznego, ale nie przyznaje się do jego organizacji. - Z ubolewaniem stwierdzamy, że podczas tradycyjnej zabawy górniczej doszło do niezaplanowanego incydentu wywołanego spontanicznie przez aktora – podwykonawcy firmy organizującej tę część wydarzenia - poinformował Onet dział promocji PGNiG.
- Informujemy, że w momencie zaistnienia niezgodnej ze scenariuszem i nieprzewidzianej sytuacji, podjęto na miejscu niezwłoczne działania zaradcze - dodał firma.
Spółka oświadczyła także, że zaistniałą sytuację "jednoznacznie potępia" i nie wydała zgody na taką formę przebiegu wydarzenia.
Autor: tol/mmh / Źródło: Onet
Źródło zdjęcia głównego: Onet