Minister spotkał się z rolnikami. "Nie chcemy, żeby za to płaciła głównie jedna grupa zawodowa"

Siekierski o rozmowach z rolnikami
Siekierski o rozmowach z rolnikami
Źródło: TVN24
Rozmawiamy i także staramy się rozwiązywać problemy - stwierdził po rozmowach z protestującymi rolnikami minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski. Dodał przy tym, że to są problemy, które "wynikają z zaszłości". Zapowiedział, że podczas najbliższego spotkania w Brukseli chce rozmawiać o tym, aby Unia Europejska partycypowała w pokryciu części kosztów strat, które ponieśli polscy rolnicy w wyniku napływu niekontrolowanych towarów z Ukrainy.

Od 9 lutego w Polsce protestują rolnicy. Sprzeciwiają się wprowadzaniu Zielonego Ładu oraz napływowi towarów z Ukrainy.

W sobotę w Zosinie minister rolnictwa Czesław Siekierski i wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski rozmawiali z rolnikami protestującymi przy polsko-ukraińskiej granicy.

Minister spotkał się z protestującymi rolnikami

Siekierski zapowiedział, że w poniedziałek wybiera się do Brukseli na kolejne posiedzenie rady ministrów rolnictwa Unii Europejskiej, gdzie przedstawi postulaty polskich rolników. - Dzisiaj przyjechałem głównie z myślą, aby skonkretyzować jeszcze raz te wszystkie propozycje, postulaty - dodał.

Przekazał, że podczas sobotnich rozmów poruszono głównie trzy problemy, z których pierwszy dotyczy Ukrainy i nadmiernego otwarcia granic, które nastąpiło decyzją Komisji Europejskiej. - To otwarcie spowodowało właściwie, że Ukraina – jeśli chodzi o rynek - jest w Unii Europejskiej i korzysta z tych wszystkich możliwości eksportowych, rozwojowych. My to rozumiemy (…), chcemy dalej pomagać, ale jednocześnie nie chcemy, żeby za to płaciła, czy ponosiła koszty głównie jedna grupa zawodowa i to z krajów granicznych – zwrócił uwagę minister.

- Stąd chcemy rozmawiać także w Unii Europejskiej, żeby Unia partycypowała w pokryciu części kosztów tych strat, które rolnicy ponieśli poprzez tę nierównowagę na rynku, która się wytworzyła poprzez otwarcie (granicy) i napływ niekontrolowanych towarów na rynek Polski - zaznaczył Siekierski.

Podkreślił jednocześnie, że Polska nadal zamierza wspierać Ukrainę. - Innym obszarem są sprawy gospodarcze, które muszą być prowadzone zgodnie z zasadami ekonomii, rozliczeń itd. - dodał minister. 

Czytaj także: Fala rolniczych protestów. "To jest tak jak z ciężką zimą" >>>

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: