Składka na ZUS w górę. Wyliczenia na podstawie rządowych założeń

Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2022 rok. Ministerstwo Finansów przedstawiło najważniejsze założenia - resort przewiduje m.in., że przeciętne wynagrodzenie w gospodarce wyniesie 5922 zł. W związku z tym poprosiliśmy głównego ekonomistę FPP Łukasza Kozłowskiego o wyliczenie na podstawie tej prognozy wysokości składek na ZUS w przyszłym roku.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

- Rząd zaskoczył, podnosząc prognozę przeciętnego wynagrodzenia w 2022 roku do 5922 złotych, wobec wcześniej zakładanych 5836 złotych. Taka sytuacja nie zdarza się często - zazwyczaj w ostatecznym projekcie ustawy budżetowej rząd podtrzymuje założenia makroekonomiczne zawarte w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa - zauważył Kozłowski.

Dodał, że "oznacza to jeszcze większy wzrost składek niż wcześniej można było oczekiwać". - Same składki na ubezpieczenia społeczne przedsiębiorców wzrosną o 135,60 złotego, czyli 12,6 procent. Procentowo jest to największy wzrost składek od 2009 roku, kiedy zmieniono zasady obliczania podstawy ich wymiaru - zaznaczył ekonomista.

Jego zdaniem "przedsiębiorcy muszą liczyć się również ze wzrostem składki zdrowotnej, której wysokość poznamy dopiero w połowie stycznia". - Zmiany zapowiadane w ramach Polskiego Ładu oznaczają, że wysokość składki zdrowotnej płaconej przez osoby prowadzące działalność gospodarczą może się znacząco zmienić - wyjaśnił.

Ile wyniosą zatem składki na ZUS w przyszłym roku? Z wyliczeń Kozłowskiego wynika, że poszczególne wartości będą wyglądać następująco:

- składka emerytalna - 693,58 zł,

- składka rentowa - 284,26 zł,

- składka chorobowa - 87,05 zł,

- składka wypadkowa - 59,34 zł,

- składka na Fundusz Pracy - 87,05 zł.

Podstawowe składki na ubezpieczenia społeczne wyniosą łącznie 1211,28 zł. Oznacza to, że będą o 135,60 zł miesięcznie wyższe od obecnych stawek.

Do tego trzeba doliczyć jeszcze obowiązkową składkę na ubezpieczenie zdrowotne, liczoną na podstawie wskaźnika przeciętnego wynagrodzenia z ostatniego kwartału tego roku. Jej wysokość poznamy w styczniu 2022 roku, gdy Główny Urząd Statystyczny opublikuje dane na ten temat.

W sumie w 2021 roku przedsiębiorcy płacą - razem ze składką zdrowotną - 1457,49 zł miesięcznie.

Obecnie składka zdrowotna wynosi 9 procent podstawy jej wymiaru, przy czym 7,75 proc. można odliczyć od podatku. Składka jest stała - zryczałtowana, a przedsiębiorcy, niezależnie od dochodów, płacą składkę w wysokość 382 zł. 

Polski Ład zakłada, że składka pozostanie na poziomie 9 procent, ale u przedsiębiorców podstawą wymiaru będą rzeczywiste dochody. Po zmianach zapłacą 9 proc. swojego rzeczywistego dochodu - bez możliwości odliczenia od podatku.

MF uzasadnia zmianę tym, że pracownicy i przedsiębiorcy będą płacić składkę zdrowotną w wysokości 9 proc. dochodu i dzięki temu mniej korzystne będzie wypychanie pracowników na umowy o dzieło lub zlecenie.

Według informacji "Rzeczpospolitej" rząd rozważa obniżenie składki zdrowotnej. - Pojawiła się propozycja 3 zamiast 9 procent. Taka składka byłaby nieodliczalna od podatku - wyjaśniał informator dziennika.

Warto dodać, że początkujący przedsiębiorcy, korzystający z 6-miesięcznej ulgi na start, opłacają wyłącznie składkę zdrowotną.

Przez kolejne dwa lata prowadzenia działalności można opłać składki w preferencyjnej obniżonej wysokości. W niektórych przypadkach jest też możliwość opłacania składki uzależnionej od przychodu (mały ZUS plus).