Skala podwyżek, a dokładnie dodatków do pensji, w lipcu odbiła się czkawką na sierpniowych wynikach - ocenił Mariusz Zielonka z Konfederacji Lewiatan w komentarzu do wskaźników Głównego Urzędu Statystycznego. Dodał, że niższy niż inflacja wzrost płac "realnie przekłada się na statystyczne ubożenie społeczeństwa".
Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu 2022 roku wyniosło 6583,03 złotego brutto - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS). Zatrudnienie w tym sektorze wzrosło o 2,4 procent w ujęciu rocznym. Jeszcze w lipcu 2022 roku przeciętne wynagrodzenie wyniosło 6778,63 złotego brutto. Oznacza to, że miesiąc do miesiąca wysokość średniej pensji spadła o 2,9 procent. To więcej niż przewidywał konsensus PAP, który zakładał spadek o 1,9 procent.
Zielonka zwrócił uwagę, że do 2,9-proc. spadku wynagrodzeń w sierpniu przyczyniły się branża górnicza i leśnictwo, które miesiąc wcześniej notowały wzrosty przekraczające odpowiednio 26 i 66 proc. - Ten miesięczny spadek wynagrodzeń można również tłumaczyć zmianą stawki PIT i skokowym wzrostem płac w lipcu, co w sierpniu z uwagi na wysoką bazę przełożyło się z oczywistych względów na spadek - wyjaśnił.
Przeciętne wynagrodzenie w sierpniu 2022
Zielonka przyznał, że nominalnie w ciągu roku zarabiamy średnio więcej, jednak odnosząc się do wzrostu zarobków rdr w sierpniu, zaznaczył, że 12,7-proc. wzrost płac "realnie przekłada się na statystyczne ubożenie społeczeństwa, ponieważ inflacja w sierpniu przekracza już 16 proc.".
- Tak często używany argument przez rządzących, który miał uspokajać nastroje społeczne od kilku miesięcy może służyć za kontrargument - podkreślił w komentarzu analityk.
- Miękkie dane sondażowe wśród przedsiębiorców pokazują, że przestrzeni do comiesięcznych wzrostów wynagrodzenia już nie ma - stwierdził Zielonka. Jak dodał, rodzi to pytanie, jak w "te oczekiwania wpisywać się będzie pod koniec roku wymuszona, nieuzasadniona ekonomicznie podwyżka płacy minimalnej - od stycznia o ponad 14 procent".
Zielonka zwrócił uwagę, że według GUS dynamika zatrudnienia w przedsiębiorstwach w ciągu miesiąca spadła o 0,1 proc. - W ujęciu rocznym nadal jednak zatrudnienie stabilnie rośnie. W sierpniu o 2,4 procent - dodał.
W ocenie Konfederacji Lewiatan dane te "nie wskazują, żeby rodzimy rynek pracy w najbliższych miesiącach miał doświadczać jakiegoś znaczącego spowolnienia". Ekspert zauważył, że "twarde dane rozjeżdżają się ponownie z miękkimi sondażowymi oczekiwaniami rynku, gdzie pracodawcy deklarują stagnację w zatrudnieniu lub nawet redukcję liczby pracujących".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock