Gigantyczne wydatki i deficyt. "Ogromny"

Źródło:
tvn24.pl
Minister finansów Andrzej Domański o deficycie budżetu państwa w projekcie budżetu na 2025 rok
Minister finansów Andrzej Domański o deficycie budżetu państwa w projekcie budżetu na 2025 rokTVN24
wideo 2/9
Minister finansów Andrzej Domański o deficycie budżetu państwa w projekcie budżetu na 2025 rokTVN24

Skoro budżet pomieścił tyle wydatków, a dochody zmieniają się wolniej, to jest deficyt. Ogromny - napisał w komentarzu do projektu ustawy budżetowej na 2025 rok Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP. - Podczas konferencji prasowej zarówno premier Donald Tusk, jak i minister finansów Andrzej Domański pokazywali głównie, na co rząd będzie wydawał pieniądze, a nie na czym będzie oszczędzał - zauważył ekonomista Banku Pekao Sebastian Roy.

Rząd przyjął projekt budżetu państwa na rok 2025. Dochody państwa mają wynieść 632,6 mld zł, limit wydatków został ustalony na 921,6 mld zł, a deficyt budżetu ma nie przekroczyć 289 mld zł – przekazało w środę Ministerstwo Finansów w komunikacie.

- Ten deficyt należy jednak sprowadzić do warunków porównywalnych i pamiętać, iż w tym deficycie znajduje się spłata zobowiązań PFR-u (Polski Fundusz Rozwoju) na 34,7 miliarda złotych, spłata funduszu przeciwdziałania COVID-19 na kwotę 28,5 miliarda złotych - wyjaśniał w środę minister finansów Andrzej Domański.

Czytaj także: Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2025 rok>>>

Wydatki militarne, "szereg" wydatków socjalnych

Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP, napisał na portalu X (dawniej Twitter), że "wreszcie budżet dobrze obrazuje sytuację finansów państwa". "Wydatki militarne, zdrowotne, programy rządowe związane z osłonami, świadczeniami, inwestycjami - to jest objęte budżetem, a nie przeniesione do PFR (Polski Fundusz Rozwoju - red.) czy funduszy w BGK (Bank Gospodarstwa Krajowego - red.). Budżet spłaci też część starych długów sektora" - zauważył.

Ekonomista wskazał, że w budżecie "znalazło się miejsce na konieczne ogromne wydatki militarne (187 mld zł, 4,7 proc. PKB), bezprecedensowy wzrost nakładów na służbę zdrowia o 30 mld zł do 220 mld zł, projekty inwestycyjne jak elektrownia atomowa, infrastruktura drogowa i kolejowa". Do tego znalazło się w nim miejsce na "szereg wydatków socjalnych i społecznych, w tym część w mojej opinii kontrowersyjną, rentę wdowią, która obejmie dopłaty do emerytur 4000, by wyniosły 5000 zł, podczas gdy 400 tys. Polaków pobiera emerytury groszowe".

Rekordowy deficyt

Sobolewski wskazuje, że "skoro budżet pomieścił tyle wydatków, a dochody zmieniają się wolniej, to jest deficyt. Ogromny. Deficyt budżetu to 289 mld zł. Deficyt sektora (5,5 proc. PKB) tym razem jest mniejszy: efekt m in. spłaty długów PFR i BGK czy zmiany w finansowaniu samorządów".

Ekonomista wskazał, że skala deficytu jest większa niż rząd zapowiadał jeszcze w kwietniu 2024 roku w "Wieloletnim Planie Finansowym Państwa". Wówczas zapowiadano, że deficyt wyniesie 4,4 proc. PKB.

"Mało tego, tak wielki deficyt sektora finansów publicznych opiera się na założonym supermocnym wzroście gospodarczym (3,9 proc.) i wysokiej inflacji (5 proc.). Gdyby przyjąć założenia wzrostu z WPFP widoczne na obrazku, to deficyt sektora wzrósłby do 6,5 proc. PKB" - zwrócił uwagę Sobolewski.

"Czy ambitne założenia dot. wzrostu się sprawdzą? Trzymam kciuki ale mam wątpliwości. Koniem pociągowym wzrostu mają być inwestycje. Ok, dostawy uzbrojenia zwiększą inwestycje, ale gdy idą z zagranicy to obniżają eksport netto z zerowym wpływem na wzrost PKB" - napisał dalej ekonomista. Wskazał także, że istnieje obawa o to, czy inwestycje przedsiębiorstw faktycznie wzrosną, na co była nadzieja w związku z odblokowaniem środków z UE.

"Problem w tym, że z biznesu słychać inne sygnały. Że nie ma naborów, a tam gdzie są, rozpatrzenie wniosków potrafi trwać ponad rok. Firmy zamiast ruszać z inwestycjami kalkulują, czy zdążą i czekają. Z czasem upływ czasu zmusza firmy do wycofania się z planów inwestycyjnych, bo sankcją za nie ukończenie jakiegokolwiek etapu inwestycji w terminie jest brak wypłaty lub obowiązek zwrotu unijnych środków. Oby to był głośny, ale marginalny problem" - zaznaczył Sobolewski.

To nie będzie "zaciskanie pasa"

Ekonomista Banku Pekao Sebastian Roy zwrócił uwagę, że planowany deficyt budżetowy na 2025 rok w wysokości 289 mld zł jest zgodny z oczekiwaniami rynkowymi, jeśli nie liczyć ponad 60 mld zł zobowiązań przeniesionych do budżetu z BGK i Polskiego Funduszu Rozwoju.

W jego opinii limit zaplanowanych wydatków (921,6 mld zł) świadczy o tym, że w przyszłym roku nie czeka nas zaciskanie pasa. - Widać, że pozycja fiskalna jest raczej luźna, że nie mamy do czynienia z gwałtownym ścinaniem deficytu - powiedział. Uznał, że świadczy o tym m.in. założony w budżecie 2025 wzrost potrzeb pożyczkowych państwa do poziomu ok. 366 mld zł, czyli o ponad 100 mld więcej niż w roku bieżącym.

- Podczas konferencji prasowej zarówno premier Donald Tusk jak i minister finansów Andrzej Domański pokazywali głównie na co rząd będzie wydawał pieniądze, a nie na czym będzie oszczędzał - wskazał. Ekspert zwrócił uwagę na znaczący, w porównaniu z rokiem 2024 wzrost wydatków na obronność do 4,7 proc. PKB. Przypomniał, że przy wszczynaniu procedury nadmiernego deficytu Komisja Europejska wskazywała jeszcze w czerwcu br., że Polska planuje przeznaczać na zbrojenia ponad 4 proc. PKB dopiero w 2027-2028 roku. - Świadczy to o tym, że budżet na 2025 rok faktycznie będzie budżetem siły - podsumował. Ekonomista Pekao wskazał również, że zaplanowane przekierowanie 24,8 mld zł z budżetu państwa do samorządów jest zgodne z polityką wsparcia inwestycji, o której informował minister Domański. Zdaniem eksperta, dostęp do tych środków poprawi zdolność kredytową JST i może pobudzić ich apetyt na inwestycje.

"Obronność staje się drugim covidem"

- Środowe informacje, że rząd zmienia założenia makroekonomiczne do ustawy budżetowej rodzą wątpliwość co do dochodów. Podwyższanie prognozy inflacji z 4,1 proc. na 5 proc. ma po prostu uzasadniać wyższe dochody z VAT - ocenił w komentarzu ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka.

Przypomniał, że tegoroczny budżet został odziedziczony po poprzednikach i uchwalony w praktycznie niezmienionym kształcie z powodu brak czasu. - Spodziewamy się jednak, że tegoroczny budżet będzie musiał być w pewnym stopniu znowelizowany. Nie dość, że budżet prawdopodobnie nie zostanie znowelizowany, to założenia nowego są dość mocno optymistyczne - dodał ekspert.

Ocenił również, że w projekcie budżetu na 2025 r. "obronność staje się drugim covidem". Jak stwierdził, co chwila dowiadujemy się o nowych zakupach sprzętu, "zamówieniach bez głębszej refleksji czy to są wydatki uzasadnione i konieczne". - Rząd PiS wykorzystywał pandemię do uzasadniania wydatków. Wydatków, które w czasach kryzysu ciężko było kwestionować. To samo zaczyna się dziać z obronnością, której wydatki rosną bardzo szybko i ciężko powiedzieć, że są to wydatki transparentne - stwierdził Zielonka.

Premier Donald Tusk oraz minister finansów Andrzej Domański PAP/Paweł Supernak

Jego zdaniem jednak, minister finansów oraz cały rząd ma dużo poważniejszy problem - szczególnie w kontekście wyborów prezydenckich – tj. uruchomioną procedurę nadmiernego deficytu. Jak ocenił, KE rekomenduje zmniejszenie wydatków socjalnych, co stanowi "poniekąd cios w politykę rządu, która częściowo jest kontynuacją polityki PiS". Ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan dodał, że nadal nie jest znany czas, w jakim mamy dojść do granicy 3 proc. deficytu, a na tapet położone są dwa okresy - cztery lub siedem lat.

Zielonka ocenił również, że rząd ma obecnie coraz większe zapędy podatkowe. Chodzi tu m.in. o akcyzę na tytoń, podatek od nieruchomości i wzmożone kontrole skarbowe.

- Już dwa lata temu, postulowaliśmy konieczność zmian w ówczesnym programie 500 plus. Zmiany mające raz aktywizację zawodową kobiet, ale też dające dodatkowe wpływy do budżetu. Świadczenie powinno być uzależnione od tego czy rodzice dziecka są aktywni na rynku pracy przynajmniej w stopniu wynagrodzenia minimalnego. Jednocześnie z ograniczeniem kryterium dostępu od góry (duża część świadczenia jest pobierana przez osoby niepotrzebujące tego świadczenia) - poinformował.

Dodał, że napięta sytuacja budżetowa stawia pod dużym znakiem zapytania także możliwość realizacji obietnic wyborczych, nawet w perspektywie całej kadencji Sejmu.

"Niestety budżet na 2025 rok nie obejmuje wszystkich wydatków"

Zdaniem Sławomira Dudka, prezesa Instytutu Finansów Publicznych, "niestety budżet na 2025 rok nie obejmuje wszystkich wydatków".

"Proste zestawienie kilku liczb pozwala mi oszacować, że obecny rząd z rozmachem zamierza korzystać z 'równoległego budżetu' w BGK stworzonego przez poprzedników. To fatalna informacja dla wiarygodności finansów publicznych" - ocenił.

Dalej Dudek napisał, że "według cząstkowych danych pokazanych przez Ministerstwo Finansów widać, że różnica między prawdziwym długiem (wg UE) a tym według definicji krajowej rośnie do 11,9 proc. PKB w 2025. W 2023 wynosiła 10,6 proc." i wskazał, że "dług w funduszach poza budżetem (różnica ESA vs PDP) rośnie do 472 mld zł (mój szacunek, czekamy na dane MF) mimo, że MF chwali się, że spłaci 63 mld zł BGK i PFR. W 2023 to było 363 mld zł".

To oznaczałoby "przyrost w dwa lata o 109 mld zł, ale w tym okresie mamy spłatę PFR w 2024 na 16 mld zł i BGK/PFR w 2025. Czyli nowe zadłużenie w dwa lata 2024-2025 to może być 190 mld zł. Prawdziwy deficyt budżetu państwa to sporo ponad 300 mld zł. Deficyt może być zaniżony o kilkadziesiąt mld zł. Dramat!" - napisał Dudek.

"Wiadomo było, że dług publiczny będzie rósł"

W ustawie założono wzrost wydatków na obronność do 4,7 proc. planowanego w założeniach do budżetu PKB roku 2025. - Będzie to najprawdopodobniej najwyższy poziom wydatków w relacji do PKB w całym Sojuszu Północnoatlantyckim - ocenił ekonomista PKO BP Kamil Pastor. Dodał, że jest to kontynuacja wcześniejszych planów, o których informowały agencje rządowe. - W kolejnych latach możliwy jest nawet wyższy poziom wydatków na zbrojenia w relacji do PKB - stwierdził.

Jak wskazał, kolejnym istotnym wydatkiem są koszty związane z opieką zdrowotną i podwyżkami emerytur i płac w sektorze budżetowym. - Wydatki na opiekę zdrowotną mają wzrosnąć do 5,6 proc. PKB z 5,2 proc. w 2024 r., a nieco mniej istotne fiskalnie będą podwyżki emerytur i płac w sektorze budżetowym, przy czym nie znamy jeszcze o nich wszystkich szczegółów - powiedział.

Pastor przypomniał, że w projekcie ustawy założony jest - według niego - istotny wzrost długu publicznego do 59,8 proc. PKB na koniec 2025 r. Zauważył, że jest to ścieżka zadłużenia wyższa niż dotychczasowa prognoza i bardzo bliska 60 proc. PKB, istotnego poziomu z perspektywy unijnych reguł fiskalnych. - Warto jednak pamiętać, że jest to inna definicja długu niż ta, o której mowa w Konstytucji RP, według której uruchamiane są limity konstytucyjne - zaznaczył.

Wyjaśnił, że według definicji zapisanej w konstytucji, na koniec pierwszego kwartału 2024 r. zadłużenie wyniosło 41,1 proc. PKB, a w projekcie ustawy zapisano wzrost zadłużenia w takim ujęciu do 47,9 proc. PKB na koniec 2025, poniżej progu ostrożnościowego.

- Niemniej jednak ścieżka długu wskazuje na istotny wzrost - stwierdził. Dodał, że "najprawdopodobniej główną przyczyną takiej trajektorii są szybko rosnące wydatki zbrojeniowe". - Co do zasady nie jest to jednak zaskoczenie. Od decyzji o przyspieszonej modernizacji sił zbrojnych wiadomo było, że dług publiczny będzie rósł - zauważył.

Skomentował też deficyt sektora finansów publicznych, który w przyszłym roku ma "tylko nieznacznie ograniczyć się", czyli spaść do 5,5 proc. PKB wobec 5,7 proc. PKB w bieżącym roku (spadek o 0,2 proc. PKB). - W obu przypadkach są to istotnie wyższe wartości, niż można było dotychczas oczekiwać, w tym w szczególności są to istotnie wyższe wartości niż wynikające z procedury nadmiernego deficytu, która w teorii zakłada, że państwo powinno stopniowo redukować nadmierny deficyt. Może być to ważny punkt do dyskusji pomiędzy Ministerstwem Finansów a Komisją Europejską - ocenił.

Ekonomista wyjaśnił, że ze względu na obowiązujące od początku tego roku nowe reguły fiskalne w Unii Europejskiej, możliwe jest w ramach procedury nadmiernego deficytu redukowanie go za pomocą ścieżki cztero lub siedmioletniej. - Stwierdzenie, która ze ścieżek jest bardziej korzystna dla Polski jest trudne ze względu na skomplikowany charakter nowych numerycznych reguł fiskalnych UE - stwierdził.

Autorka/Autor:jw/dap

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Paweł Supernak

Pozostałe wiadomości

Japoński producent samochodów Nissan ogłosił, że jest otwarty na współdzielenie swoich fabryk na całym świecie z chińską państwową firmą Dongfeng w ramach reorganizacji swojego biznesu.

Japoński koncern motoryzacyjny chce dzielić fabryki z chińską firmą

Japoński koncern motoryzacyjny chce dzielić fabryki z chińską firmą

Źródło:
BBC

Podczas wizyty Donalda Trumpa w Abu Zabi ogłoszono współpracę w zakresie rozwoju sztucznej inteligencji (AI) pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Umowy, których wartość oszacowano na ponad 200 miliardów dolarów, obejmują między innymi budowę największego poza granicami USA, kampusu sztucznej inteligencji, którego moc docelowa wyniesie 5 GW.

Amerykańskie zaawansowane technologie trafią do Emiratów

Amerykańskie zaawansowane technologie trafią do Emiratów

Źródło:
PAP, Reuters

Były prezydent USA Barack Obama, występując w czwartek na kongresie Impact w Poznaniu, podkreślił, że solidarność Stanów Zjednoczonych z Europą opiera się na ludziach, a nie na danej administracji. Dodał, że Amerykanie widzą "niewiarygodną hojność", którą Polska okazała Ukraińcom.

Obama o Polsce: Amerykanie widzą niewiarygodną hojność

Obama o Polsce: Amerykanie widzą niewiarygodną hojność

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump nie jest zadowolony z planu prezesa Apple, Tima Cooka. Koncern planuje produkcję iPhone'ów przeznaczonych na rynek amerykański w nowo wybudowanych zakładach w Indiach. - Wczoraj miałem mały problem z Timem Cookiem – powiedział prezydent USA w czwartek w Katarze.

Trump ma "mały problem" z szefem Apple'a

Trump ma "mały problem" z szefem Apple'a

Źródło:
CNN, PAP

W 2025 roku Polacy mogą kupić ponad 20 ton złota, co byłoby absolutnym rekordem - pisze piątkowa "Rzeczpospolita". Duże zainteresowanie inwestorów to efekt rosnących cen tego kruszcu.

To może być "absolutny rekord". Przełom na polskim rynku

To może być "absolutny rekord". Przełom na polskim rynku

Źródło:
PAP

Na wielu odcinkach dróg w Polsce "panuje chaos informacyjny" - stwierdziła Najwyższa Izba Kontroli. NIK po kontroli orzekła, że wynika to z niewłaściwego ustawienia znaków, a co więcej, cały system zarządzania ruchem drogowym jest nieskuteczny.

"Panuje chaos". Wyniki kontroli

"Panuje chaos". Wyniki kontroli

Źródło:
PAP

Dyrektor finansowy sieci supermarketów Walmart zapowiedział podwyżki w sklepach ze względu na cła wprowadzone przez Donalda Trumpa. - Nigdy wcześniej nie było historycznego precedensu, aby ceny rosły tak wysoko i tak szybko - stwierdził John David Rainey.

"Tak wysoko i szybko". Amerykańska sieć ostrzega przed skutkami ceł Trumpa

"Tak wysoko i szybko". Amerykańska sieć ostrzega przed skutkami ceł Trumpa

Źródło:
PAP

W polskich stoczniach powstaną nowe jednostki - zapowiedział premier Donald Tusk. Wyjaśnił, ze chodzi o nowy żaglowiec i statek szkoleniowo-badawczy. Dodał, że wszędzie, gdzie to będzie możliwe, przetargi będą wygrywali polscy dostawcy i producenci.

Tusk: będziemy budowali statki

Tusk: będziemy budowali statki

Źródło:
PAP

Wiele państw zaktualizowało wytyczne dla turystów chcących odwiedzić USA. Po przejęciu władzy przez Donalda Trumpa zmieniła się atmosfera i pojawiły się problemy - wskazuje BBC. I podaje zestawienie miejsc, które z powodzeniem zastąpią popularne amerykańskie destynacje.

Turystyczny efekt Donalda Trumpa. Oto alternatywy dla USA

Turystyczny efekt Donalda Trumpa. Oto alternatywy dla USA

Źródło:
BBC

Maj to czas pierwszych komunii świętych. Rodzice i opiekunowie skupiają się na przygotowaniu dziecka do przyjęcia tego sakramentu i do urządzenia tradycyjnego przyjęcia po tym wydarzeniu. Często nie zdają sobie jednak sprawy, że powinni przyjrzeć się, czy od prezentów, które otrzymała ich pociecha, należy zapłacić podatek od darowizny. Z danych Krajowej Administracji Skarbowej wynika, że tylko w 2023 roku było prawie 15 tysięcy anonimowych donosów w sprawie podarunków z okazji komunii świętych.

Podatek od prezentów komunijnych. Kiedy trzeba go zapłacić

Podatek od prezentów komunijnych. Kiedy trzeba go zapłacić

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Możliwość odbierania urzędowych wiadomości na telefonie przez aplikację mObywatel, to jedna z nowych funkcji, którą ma umożliwić zmiana w przepisach dotyczących doręczeń elektronicznych. Projekt trafił właśnie do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów.

Odbieranie urzędowych wiadomości na telefonie coraz bliżej

Odbieranie urzędowych wiadomości na telefonie coraz bliżej

Źródło:
tvn24.pl

Po kwietniu 2025 roku deficyt budżetu państwa wyniósł 91,4 miliarda złotych, czyli 31,7 procent planu na cały rok - przekazało w czwartek Ministerstwo Finansów. To o ponad 15 miliardów złotych więcej w porównaniu do danych z ubiegłego miesiąca.

Polski budżet pod kreską. Najnowsze dane o deficycie

Polski budżet pod kreską. Najnowsze dane o deficycie

Źródło:
PAP

W aplikacji mObywatel możliwe będzie sprawdzenie prognozy emerytury z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i środków zgromadzonych w innych produktach emerytalnych - zapowiedział na X Maciej Berek, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Prognoza emerytury w rządowej aplikacji. Nowa funkcja

Prognoza emerytury w rządowej aplikacji. Nowa funkcja

Źródło:
PAP

Inflacja w kwietniu 2025 roku wyniosła 4,3 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,4 procent.

Dane GUS o inflacji w kwietniu 2025

Dane GUS o inflacji w kwietniu 2025

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Biuro podróży Rainbow Tours ogłosiło strategiczne przejęcie 70 procent udziałów w rumuńskim biurze podróży Pararela 45, będącego jedną z najlepiej rozpoznawalnych marek w Rumunii - przekazała spółka w komunikacie. Rainbow Tours jest trzecim największym biurem podróży w Polsce, obsługującym około 636 tysięcy klientów rocznie.

Polskie biuro podróży przejmuje lidera branży z Europy południowo-wschodniej

Polskie biuro podróży przejmuje lidera branży z Europy południowo-wschodniej

Źródło:
PAP, tvn24.pl

PKB Polski w pierwszym kwartale 2025 roku wzrósł o 3,2 procent rok do roku - wynika z szybkiego szacunku GUS. W ujęciu kwartał do kwartału PKB w pierwszym kwartale wzrósł o 0,7 procent. Dane skomentował premier Donald Tusk.

"Wyjątkowo nudny odczyt". Tak rośnie polska gospodarka

"Wyjątkowo nudny odczyt". Tak rośnie polska gospodarka

Źródło:
PAP

Według badania IBRiS, z powodu rosnących kosztów życia około 40 procent Polaków rezygnuje z uczestnictwa w wiosennych weselach, a niemal co trzeci odmawia zaproszenia na komunię lub chrzest. Goście najczęściej planują przeznaczyć od 401 do 750 złotych na prezent dla młodej pary.

Z tego powodu Polacy odmawiają udziału w weselach

Z tego powodu Polacy odmawiają udziału w weselach

Źródło:
PAP

Brak cudzoziemców na polskim rynku pracy miałby konsekwencje dla co piątej firmy - wynika z badania Polskiego Instytutu Ekonomicznego. PIE wskazał, że w latach 2021-2023 imigranci mieli 18-procentowy wkład we wzrost gospodarczy w Polsce.

"Konsekwencje dla co piątej firmy". Analiza

"Konsekwencje dla co piątej firmy". Analiza

Źródło:
PAP

Komisja Europejska poinformowała w czwartek, że TikTok (należący do chińskiej firmy technologicznej ByteDance) łamie unijne przepisy, nie upubliczniając we właściwy sposób danych o reklamach wyświetlanych w serwisie. Firmie grozi kara w wysokości do 6 procent światowych obrotów, a nawet nakaz tymczasowego zawieszenia działania serwisu w UE.

Popularna aplikacja pod ostrzałem Brukseli

Popularna aplikacja pod ostrzałem Brukseli

Źródło:
Politico, PAP

Oszuści podszywają się telefonicznie pod naszych przedstawicieli - ostrzega Bankowy Fundusz Gwarancyjny. BFG zaznacza że jego pracownicy nigdy nie dzwonią do osób, które składały depozyty, by uzyskać od nich informacje o rachunkach i nie proszą o podanie haseł.

"Próba włamania na konto". Na to trzeba uważać

"Próba włamania na konto". Na to trzeba uważać

Źródło:
PAP

Brytyjski producent samochodów Jaguar Land Rover oświadczył, że nie zamierza produkować pojazdów w USA, ponieważ cła prezydenta Donalda Trumpa uderzają w przemysł motoryzacyjny.

Nie będą produkować w USA. Jasna deklaracja giganta

Nie będą produkować w USA. Jasna deklaracja giganta

Źródło:
BBC

Za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości (PiS) firma dziennikarza i kandydata na prezydenta Krzysztofa Stanowskiego wystawiła TVP faktury na ponad milion złotych - wynika z informacji, do których dotarł Onet. Stanowski pobierał też wynagrodzenie za pełnienie funkcji eksperta w studiu.

Za PiS współpracował z TVP. Faktury Stanowskiego

Za PiS współpracował z TVP. Faktury Stanowskiego

Źródło:
Onet

W pierwszym kwartale 2025 roku obroty sesyjne na rynku głównym Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie wzrosły o ponad 34 procent rok do roku, przekraczając 111 miliardów złotych - poinformowała giełda w środę. Dodano również, że przychody osiągnęły rekordowy poziom ponad 132 milionów złotych, co oznacza wzrost o blisko 12 procent.

Rekordy na polskiej giełdzie

Rekordy na polskiej giełdzie

Źródło:
PAP

Ministerstwo Edukacji Narodowej opublikowało kalendarz roku szkolnego 2025/2026. Z dokumentu wynika, że rok szkolny rozpocznie się w poniedziałek 1 września i potrwa do piątku 26 czerwca. Pojawiła się istotna zmiana w sprawie ferii zimowych. Odbędą się w trzech, a nie jak do tej pory w czterech terminach.

Zmiany w terminach ferii. Jest kalendarz

Zmiany w terminach ferii. Jest kalendarz

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump podpisał w środę w Katarze serię porozumień handlowych z tym krajem opiewających na co najmniej 1,2 biliona dolarów - podał Biały Dom. Wśród nich jest rekordowe zamówienie przez Katar do 210 samolotów 787 i 777X Boeinga, dronów MQ-9 oraz systemów przeciwdronowych i innej broni.

USA i Katar podpisały porozumienia handlowe na gigantyczną kwotę

USA i Katar podpisały porozumienia handlowe na gigantyczną kwotę

Źródło:
PAP

Ile powinna wynosić miesięczna pensja do ręki, przypadająca na osobę w gospodarstwie domowym, aby można było mówić o godnym życiu? Takie pytanie zadaliśmy w sondażu opinii publicznej. I mamy kilka wniosków.

Ile pieniędzy oznacza "godne życie"? Zapytaliśmy Polaków

Ile pieniędzy oznacza "godne życie"? Zapytaliśmy Polaków

Źródło:
tvn24.pl

Gdy ostatnio pisaliśmy o Burberry, brytyjskiej marce modowej, firma przechodziła kryzys, a stery objął nowy prezes. Wówczas mówiło się o redukcji setek stanowisk pracy. Jednak problemy zdają się być większe, niż przewidywano, bowiem firma właśnie ogłosiła, że do 2027 roku pracę straci około 1700 osób, to blisko jedna piąta zespołu.

Zwolnienia w legendarnym domu mody Burberry. Kultowa marka walczy z problemami

Zwolnienia w legendarnym domu mody Burberry. Kultowa marka walczy z problemami

Źródło:
BBC