12 czerwca wszczęte zostało śledztwo w związku z wypłatą odszkodowania fundacji Lux Veritatis przez PZU S.A. - wynika z informacji przekazanych tvn24.pl przez Mateusza Martyniuka, rzecznika prasowego Prokuratury Regionalnej w Warszawie.
Pod koniec marca PZU skierowało do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z wypłatą nienależnego odszkodowania dla fundacji Lux Veritatis. Prezesem fundacji jest Tadeusz Rydzyk.
Jak dowiedziała się redakcja biznesowa tvn24.pl, wszczęto śledztwo w tej sprawie.
- 12 czerwca 2025 roku Prokuratura Regionalna w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie niegospodarności w związku z procesem likwidacji szkody w postaci wypłaty odszkodowania, a w konsekwencji wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach w wysokości 10 milionów złotych na szkodę PZU S.A. - przekazał redakcji tvn24.pl prok. Mateusz Martyniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Warszawie. Jak wyjaśnił, chodzi o o czyn z art. 296 § 1 i 3 K.k.
§ 1. Kto, będąc obowiązany na podstawie przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, wyrządza jej znaczną szkodę majątkową, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 3. Jeżeli sprawca przestępstwa określonego w § 1 lub 2 wyrządza szkodę majątkową w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
- Z uwagi na planowane i wykonywane czynności procesowe prokuratura nie udziela szczegółowych informacji co do toku postępowania - dodał.
Miliony dla fundacji Ojca Rydzyka
Chodzi o wypłatę 10 mln zł odszkodowania dla powiązanej z ojcem Tadeuszem Rydzykiem fundacji w związku z projektem Geotermii Toruńskiej. Nowy zarząd PZU uważa, że doszło przy tym do działania na szkodę spółki, a także oszustwa na szkodę zagranicznych podmiotów współpracujących z ubezpieczycielem.
O sprawie mówił w ubiegłym roku w "Jeden na Jeden" w TVN24 wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki. - Tadeusz Rydzyk był traktowany przez wszystkie spółki jak złoty cielec. (…) Mało kto mógłby sobie pozwolić na to, że szkoda dzieje się w 2009 roku, zgłasza ją w 2020 roku, czyli po 10 latach i w 2023 roku dostaje 10 milionów odszkodowania - mówił wiceszef MAP w sierpniu 2024.
Jak podawało w kwietniu RMF FM "10 milionów z PZU dla związanej z Tadeuszem Rydzykiem fundacji Lux Veritatis to może być tylko połowa pieniędzy, które fundacja otrzymała w związku z roszczeniem dotyczącym odwiertu geotermalnego w Toruniu. Drugie tyle zapłacić miała spółka Exalo Drilling z Grupy Orlen".
Rozliczenie publicznych pieniędzy, przekazywanych na przedsięwzięcia firmowane przez toruńskiego redemptorystę o. Tadeusza Rydzyka, zapowiadały w kampanii wyborczej ugrupowania, które obecnie są koalicją rządową. Przez minionych osiem lat do Torunia od różnych instytucji rządowych popłynęło co najmniej 380 milionów złotych.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Tytus Żmijewski / PAP