Myśleli, że "złapali Pana Boga za nogi". "Ta instytucja publiczna nas zawiodła"

Źródło:
TVN24 Biznes
Szczerba: wygląda to na klasyczną przepompownię
Szczerba: wygląda to na klasyczną przepompownięTVN24
wideo 2/9
Szczerba: wygląda to na klasyczną przepompownięTVN24

Proces oceny w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju był nierzetelny, ta instytucja publiczna nas zawiodła - oceniają w rozmowie z TVN24 Biznes Marcin Woźniak i Jakub Zygucki, zarządzający firmą Swarmcheck. Spółka otrzymała dotację w pierwszej fazie programu "Infostrateg", w kolejnej nie znalazła się jednak w wykazie podmiotów z dofinansowaniem. Na czele listy znalazła się natomiast firma Matic, o której było głośno w kontekście programu do inwigilacji Pegasus. NCBR zapewnia, że wyłanianie firm, które otrzymują dotacje, odbyło się zgodnie z procedurami.

- W konsekwencji tego, co zrobił NCBR, nasza firma oraz misja, którą realizujemy od dziewięciu lat, jest zagrożona - stwierdził w rozmowie z TVN24 Biznes Marcin Woźniak, prezes firmy Swarmcheck. Jego przedsiębiorstwo brało udział w pierwszym naborze do programu "Infostrateg" i podpisało umowę na dofinansowanie projektu z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) 19 października 2021 roku.

"Myśleliśmy, że złapaliśmy Pana Boga za nogi"

Według informacji przesłanych TVN24 Biznes przez NCBR celem programu "Infostrateg" jest rozwijanie polskiego potencjału badawczego w kwestii wybranych problemów uczenia maszynowego, które mają potencjał rozwoju na szerszą skalę.

Marcin Woźniak opowiada, że rok temu, po długich staraniach, uzyskali pozytywną decyzję NCBR w sprawie finansowania projektu w tym programie. - Nasze rozwiązanie rozpoznawania dezinformacji przez zbiorową argumentację wspieraną sztuczną inteligencją oceniono jako innowację na skalę krajową. Myśleliśmy wtedy, że złapaliśmy Pana Boga za nogi. Przyznano nam dofinansowanie w kwocie 4 576 587,12 złotych, które miało być wypłacone w trzech transzach, zgodnie z fazami projektu - wspomina.

W udostępnionej nam do wglądu decyzji NCBR z dnia 3 września 2021 r. napisano, że "projekt wpisuje się w aktualne wyzwania związane z dynamicznym rozwojem technologii informacyjnych oraz odpowiada na problem rozprzestrzeniania się nieprawdziwych informacji w obszarze internetu (tzw. fake news), zgodnie z tematem konkursu". Dodano, że "zakładane rezultaty projektu charakteryzują się nowością co najmniej w skali polskiego rynku".

Żeby wytłumaczyć misję Swarmcheck i potrzebę stworzenia aplikacji, Marcin Woźniak odnosi się do wydarzeń za wschodnią granicą, gdzie trwa wojna z krajem, który jest czołowym dezinformatorem na świecie i traktuje Polskę jako wroga. 

- Do Polski nie sięga artyleria czy rakiety, ale wojna dezinformacyjna już tak. Ostatni raport Stowarzyszenia Demagog oraz Instytutu Monitorowania Mediów wskazuje, że w styczniu pojawiało się 77 antyukraińskich wpisów na godzinę. A to tylko jeden z tematów, którego dotyczy dezinformacja - zauważa. 

Wyjaśnia, że jednocześnie najpopularniejsze systemy automatyczne, takie jak Chat GPT, "mają ten problem, że nawet ich twórcy nie wiedzą, jak te systemy działają, a nie działają rzetelnie. W konsekwencji obecna sztuczna inteligencja tylko zwiększa możliwości rozsiewania dezinformacji".

- Chcieliśmy się temu przeciwstawić. W takiej sytuacji jedna z czołowych instytucji krajowych - powołanych, żeby rozwijać strategiczne i innowacyjne projekty - uwala obiecujący projekt. Zresztą nie tylko nasz - stwierdził.

Czytaj także: NCBR kupił catering za ponad 2 mln zł. "W Brukseli standardem jest podawanie lampki wina"

"Nasz projekt nie przeszedł"

Firma Swarmcheck otrzymała pierwszą transzę w wysokości 984 113,00 zł, natomiast kolejnych już nie. - 28 lutego 2023 roku na stronie NCBR pojawiła się lista ocenionych projektów, w których nasz projekt nie przeszedł do kolejnej fazy - opowiada Jakub Zygucki z zarządu Swarmcheck.

Przedstawiciele firmy zdawali sobie sprawę, że projekt, który rozliczany jest w trzech fazach, to ryzyko. Pracują jednak w środowisku IT, gdzie projekty realizuje się etapami. Byli przekonani, że dzięki stosunkowo prostym kryteriom przejścia do kolejnych faz, zbudowanemu zespołowi, współpracy z czołowymi naukowcami i specjalistami dziedzinowymi w Polsce, wiedzy oraz rzetelności mają szansę zbudować całe rozwiązanie, na które składali wniosek. Mówią, że plan technologiczny opracowywali przez lata, od 2014 roku, i mieli pewność co do jego wykonalności. - Ostatecznie problem etycznego rozwoju sztucznej inteligencji, która pomaga ludziom lepiej ze sobą rozmawiać, jest na tyle ważny, że nie można nie podjąć próby jego rozwiązania - stwierdzają. Kto jest zatem na liście wniosków ocenionych pozytywnie? Na szczycie tej listy, z największą liczbą punktów, znalazła się spółka Matic, o której było głośno w kontekście programu do inwigilacji. Posłowie Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński i Michał Szczerba przekazali w poprzednim roku, że firma Matic, która miała pośredniczyć w zakupie Pegasusa dla Centralnego Biura Antykorupcyjnego, otrzymała kontrakty o wartości kilkudziesięciu milionów złotych od różnych instytucji państwowych. - Od Pegasusa zaczęła się dobra passa w państwie PiS dla tego podmiotu - podkreślał na początku poprzedniego roku Szczerba.

NCBR, pytany o firmę Matic, w wyjaśnieniach przesłanych TVN24 Biznes poinformował, że "najwyższą punktację otrzymały projekty, których rezultaty wypracowane w wyniku realizacji fazy I w największym stopniu odpowiadały oczekiwanym efektom". Według naszych obliczeń w sumie spółka Matic w pierwszej i drugiej fazie dostała dofinansowanie w łącznej wysokości 5 481 448,75 zł.

O firmie Matic w TVN24 GO: "Czarno na białym" Pośrednik z przeszłością

"Proces oceny w NCBR był nierzetelny"

Pomijając kwestię spółki Matic, zarządzający firmą Swarmcheck uważają, że "proces oceny w NCBR był nierzetelny".

- W naszym przypadku głównym problemem w ocenie okazało się zastosowanie kryteriów pozaumownych i pozaregulaminowych, które NCBR wrzucił sobie w FAQ (najczęściej zadawane pytania - red.) na stronie internetowej. Dodatkowo, po tym, jak zapytaliśmy o te informacje, bo były tam fundamentalne błędy na przykład co do formatu plików, to dostaliśmy odpowiedź mailową, że to są tylko wskazówki. W uzasadnieniu oceny te "wskazówki" podano nam jako jedyny zarzut, który spowodował, że nie dostaliśmy pozytywnej oceny - opowiada, pokazując decyzję NCBR z dnia 31 marca 2023 roku, która wygasza przyznanie środków finansowych na rzecz spółki.

Jednocześnie w korespondencji mailowej z dnia 28 listopada 2022, która została udostępniona TVN24 Biznes, NCBR przyznaje się, że w FAQ znalazły się pomyłki.

"Niestety w odpowiedzi na pytanie zamieszczone w sekcji FAQ znalazł się błąd – odpowiedź wskazuje 50 lub więcej stron html, co rzeczywiście jest sprzeczne z wytycznymi w załączniku 13. tj. maksymalnie 50 plików htlm. (...). Przepraszamy za powstałe trudności, wynikające z nieścisłości między dokumentacją konkursową a FAQ" (pisownia oryginalna - red.).

- Swoją drogą, to do tej pory w tym FAQ na stronie internetowej są błędy. Jest tam na przykład plik CVS, zamiast CSV. Przecież to są zupełnie różne rodzaje plików - zauważa Marcin Woźniak.

W odpowiedzi na pytanie TVN24 Biznes, dlaczego Swarmcheck nie otrzymał dofinansowania, NCBR odpowiedział:

"Beneficjent Swarmcheck spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, realizujący projekt INFOSTRATEG-I/0052/2021, nie spełnił wymogu minimalnej liczby punktów pozwalającej na otrzymanie pozytywnej oceny umożliwiającej zakwalifikowanie projektu do Fazy II, ponieważ Komitet Sterujący po przeprowadzonej ocenie merytorycznej raportu przyznał mu 40 punktów. W związku z powyższym, zgodnie z zapisami umowy o dofinansowanie, następuje zakończenie realizacji Projektu po fazie, z której został złożony negatywnie oceniony raport z faz, czyli w tym wypadku projekt zostaje zakończony po fazie I".

- Dostaliśmy 40 punktów na 100 - relacjonuje Woźniak. Przy czym - jak dodaje - pierwsze 40 punktów można było otrzymać przy wypełnieniu warunków z listy weryfikacyjnej składającej się z 7 aspektów. Tłumaczy, że chodzi o podstawowe rzeczy: czy dostarczono system, czy dostarczono dane, czy opisana została praca. - I tutaj dostaliśmy 0 punktów. Nagle oceniający odwołał się do nieistniejących kryteriów, czyli do informacji zawartych w FAQ na stronie internetowej, co do których powiedziano nam, że nie musimy ich stosować - wyjaśnia prezes firmy Swarmcheck.

Jego zdaniem w pierwszym roku trwania projektu zrealizowali nie tylko kamienie milowe, które sobie postawili. - Dostosowaliśmy się do wszystkich kryteriów ocennych, które kwalifikowały nas do przejścia z jednej fazy na drugą. I dodatkowo uruchomiliśmy automatyczny system oceny stron internetowych, który dopiero był przewidywany na drugim etapie, a był zrobiony na pierwszym - wymienia.

Czytaj także: NCBR. Wszystko, co trzeba wiedzieć o konkursie, wielomilionowych dotacjach i ludziach, którzy za tym stoją

Czy system w ogóle był testowany?

Jakub Zygucki zapewnia, że w trakcie pierwszej fazy projektu mieli przekonanie, że wszystko idzie bardzo dobrze. 

- Po naszej stronie pracowaliśmy ze świetnymi specjalistami. Kierownikiem merytorycznym projektu był profesor Mariusz Urbański, który jest dziekanem wydziału Psychologii i Kogniwistyki na Uniwersytecie imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu. Z kolei ocena etyczna przeprowadzona była przez doktora etyki Uniwersytetu Warszawskiego Macieja Zająca - podkreśla.

Stwierdza, że tym bardziej nie rozumieją decyzji NCBR, zwłaszcza że nie mieli żadnych informacji, że projekt jest zagrożony.

- W trakcie testowania zapewniliśmy NCBR możliwość wsparcia technicznego, udzielania wyjaśnień i odpowiedzi, co jest normalne dla testowania oprogramowania na takim etapie rozwoju. Takie pytania powinny przechodzić przez koordynatorów, żeby zachować bezstronność. Jedyne zapytanie dotyczyło stworzenia konta dla testerów, które później nie było używane. Nie odnotowaliśmy żadnych dodanych argumentów (wpisanych wartości - red.) ze strony NCBR. To w jaki sposób sprawdzono, czy system działa? - zastanawia się Woźniak. 

Podkreśla, że rozwiązanie, które stworzyli, jest aplikacją internetową. - Można wejść, poklikać, testować. Z konta założonego dla testerów zostało dodane zero argumentów. Jak w tym wypadku można powiedzieć, że ocena merytoryczna w ogóle miała miejsce? - stwierdza. pokazując raport z systemu.

Zaznacza, że to jeszcze nie jest dowód, że tester w ogóle nie sprawdził systemu, bo mógł poprzestać na automatycznej ocenie. - Ale unikatowość naszego systemu polega na tym, że te automatyczne oceny są dodatkowo możliwe do sprawdzania i poprawiania. Część automatyczna ponoć została sprawdzona, że działa na jakichś dziesięciu losowych stronach. Ale to jest tak, jakby wsiąść do samolotu, przejechać się nim po płycie lotniska i stwierdzić, że test jest zakończony bez wzbicia się w powietrze - tłumaczy.

Na pytanie o to, czy zostały przeprowadzone testy, NCBR odpowiedział nam, że "Komitet Sterujący Programu INFOSTRATEG dokonuje oceny merytorycznej raportów z realizacji fazy I w oparciu o zdefiniowane kryteria".

"W toku dokonywanej oceny merytorycznej raportów beneficjentów przeprowadzane były zatem testy wszystkich projektowanych w fazie I rozwiązań, w tym również przeprowadzono testy rozwiązania Swarmcheck" - dodano.

Czekanie i pomysły "na czarną godzinę"

Marcin Woźniak zwraca uwagę w rozmowie na sytuację innowacyjnych przedsiębiorstw. Mówi, że w oczekiwaniu na decyzje NCBR dotyczące drugiej rundy finansowania mają one bardzo trudny czas.

Jakub Zygucki wyjaśnia, że po oddaniu raportu do NCBR w dniu 1 grudnia 2022 podjęli decyzję, aby zespół utrzymać w całości. Trzymiesięczny czas testowania rozwiązania nie był finansowany w ramach projektu. 

- Spowodowało to, że czekając na decyzję NCBR wydaną dopiero 28 lutego 2023 roku wykorzystaliśmy sporą część wygenerowanych zapasów. Decyzja była na tyle niespodziewana, że musieliśmy też zmienić wszystko: strukturę zatrudnienia, strategię firmy, wejść w zarządzanie kryzysowe - zaznacza.

Podkreśla, że omawiali na bieżąco analizę ryzyka i tworzyli pomysły na "czarną godzinę". - Jednak na rok 2023 specjalnie nie braliśmy za wiele projektów, aby móc skupić się na realizacji projektu z "Infostratega". Zaskoczył nas wynikami, jakie osiągnęliśmy na koniec pierwszej fazy, a wiedzieliśmy, że zrealizowaliśmy wytyczne przejścia do kolejnej fazy - wyjaśnia.

- Jeszcze w grudniu zatrudnialiśmy 50 osób: świetnych specjalistów i specjalistki. Teraz bez ich żadnej winy musieliśmy zredukować zespół o więcej niż połowę, bo grozi nam upadek, a stworzona technologia może nigdy nie trafić w ręce Polaków - ocenia.

Woźniak dodaje, że wydatkowanie pieniędzy publicznych to nie jest indywidualna ocena, czy komuś się projekt podoba, czy nie. - NCBR jako instytucja publiczna nas zawiodła. Zamierzamy więc zwrócić się wprost do obywateli, którym zależy na tym, żeby było mniej dezinformacji, a więcej dobrego dialogu. Osoby, które wpłacą na naszą publiczną zbiórkę, dadzą nam szansę na niezależne wypuszczenie naszej technologii argumentacyjnej i jako pierwsi otrzymają do niej dostęp - mówi Marcin Woźniak. Zbiórka przeprowadzana jest na stronie Fundacji Optimum Pareto, która jest właścicielem firmy Swarmcheck.

Równocześnie spółka złożyła 14 kwietnia odwołanie od decyzji NCBR, w której zarzuca tej instytucji "rażące naruszenie prawa".

- Sprawa jest na tyle oczywista, że nie powinna budzić żadnych wątpliwości. Jednak obawy pozostają. Komisja będzie mieć trzy miesiące na odwołanie. Jeśli proces będzie się wydłużać, nasza sytuacja stanie się trudniejsza. Jesteśmy w stanie nawet dziś kontynuować nasze prace badawczo-rozwojowe i wywiązać się z terminów, ale utrzymywanie tej możliwości wiąże się z dużymi kosztami dla nas - ocenia. Wyraża nadzieję, że komisja odwoławcza "będzie się wstydzić wydać decyzję inną niż ta, na jaką logika pozwala i przywróci nasz projekt".

Czytaj też o sytuacji firm z programu "Szybka ścieżka - Innowacje cyfrowe" opisaną przez TVN24 Biznes >> "Jesteśmy sfrustrowani i rozgoryczeni", "zaufaliśmy, że pieniądze będą lada dzień"

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Grand Warszawski / Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Budżety czternastu instytucji państwowych zostaną obcięte - poprawka w tej sprawie do budżetu państwa na 2025 rok została przyjęta w czwartek przez Komisję Finansów Publicznych. Do formularza poprawki już w środę dotarł Radomir Wit, dziennikarz TVN24.

Komisja Finansów za wielkim cięciem budżetów

Komisja Finansów za wielkim cięciem budżetów

Źródło:
tvn24.pl

Google zapowiedział testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne między innymi z wyszukiwarki. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników. - Bardzo niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

Źródło:
tvn24.pl

Oskładkowanie wszystkich umów cywilnych, między innymi o dzieło, nie będzie realizowane przez rząd - donosi w czwartek portal money.pl. To jeden z kamieni milowych KPO, na który wyraził zgodę poprzedni rząd Mateusza Morawieckiego. Obecny rząd Donalda Tuska ma przystąpić do negocjacji z Brukselą w tej sprawie. Bowiem wypłata kolejnych pieniędzy z KPO może zostać zagrożona.

Rząd wycofuje się z realizacji kamienia milowego

Rząd wycofuje się z realizacji kamienia milowego

Źródło:
PAP, Money.pl, tvn24.pl

Departament sprawiedliwości USA złożył wniosek do sądu, w którym domaga się od Google sprzedaży przeglądarki Chrome oraz udostępnienia danych konkurencji, aby ograniczyć monopol na rynku wyszukiwarek internetowych – podał w czwartek Reuters.

Google usłyszał żądanie sprzedaży przeglądarki Chrome

Google usłyszał żądanie sprzedaży przeglądarki Chrome

Źródło:
PAP

Budżety czternastu instytucji państwowych, między innymi Kancelarii Prezydenta RP, Sądu Najwyższego, Państwowej Inspekcji Pracy czy Instytutu Pamięci Narodowej mają zostać przycięte - wynika z poprawki do projektu ustawy budżetowej na rok 2025, do której dotarł Radomir Wit, dziennikarz TVN24. Najwięcej, bo prawie 70 milionów złotych straci Instytut Pamięci Narodowej.

Będą cięcia w budżetach "świętych krów"

Będą cięcia w budżetach "świętych krów"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Według danych wstępnych, produkcja budowlano-montażowa (w cenach stałych) zrealizowana w październiku 2024 roku na terenie kraju przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób była niższa o 9,6 procent w porównaniu z analogicznym okresem 2023 roku oraz wyższa o 1,9 procent w stosunku do września 2024 roku.

Produkcja budowlano-montażowa. Najnowsze dane z gospodarki

Produkcja budowlano-montażowa. Najnowsze dane z gospodarki

Źródło:
GUS, tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

"Komediant", czyli dzieło sztuki w postaci banana przyklejonego taśmą do ściany, został sprzedany za ponad sześć milionów dolarów. Kontrowersyjne dzieło tym samym zyskuje na wartości niczym najlepsza inwestycja - odkąd pięć lat temu sprzedano je po raz pierwszy, podrożało już ponad pięćdziesięciokrotnie.

Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony. Banan niczym najlepsza inwestycja

Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony. Banan niczym najlepsza inwestycja

Źródło:
CNN, PAP

"W związku z wątpliwościami UOKiK zwracamy środki, które są równowartością pobranych opłat za utrzymanie numeru w sieci" - poinformowało Orange w mediach społecznościowych. Chodzi o byłych klientów operatora. Wniosek w tej sprawie można złożyć tylko do 18 grudnia.

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
tvn24.pl

Luka płacowa pozostaje bez zmian, czyli przewaga zarobków mężczyzn nad tym, ile zarabiają kobiety - pisze w czwartek "Gazeta Wyborcza". - Tylko w 26 z 380 powiatów w Polsce to kobiety zarabiają więcej niż mężczyźni - zauważa ekspert cytowany przez dziennik.

Tak wygląda rzeczywista luka płacowa w Polsce

Tak wygląda rzeczywista luka płacowa w Polsce

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Źródło:
PAP

W czwartek w Sejmie zaplanowano pierwsze czytanie czterech projektów dotyczących obniżenia składki zdrowotnej. Dwa przygotował rząd, dwa kolejne to projekty poselskie: Polski 2050 i PiS. Wszystkie zakładają niższe wpływy z tytułu składki zdrowotnej do Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). Minister zdrowia Izabela Leszczyna podkreśla, że "ma słowo ministra finansów w sprawie rekompensaty niższych wpływów ze składki zdrowotnej".

Składka zdrowotna w Sejmie. Aż cztery projekty do rozważenia przez posłów

Składka zdrowotna w Sejmie. Aż cztery projekty do rozważenia przez posłów

Źródło:
PAP

Uważany za jednego z najbogatszych ludzi na świecie Gautam Adani, prezes korporacji Adani Group, której spółki notowane są między innymi na nowojorskiej giełdzie, został oskarżony przez sąd w USA o korupcję. Zarzuca mu się proponowanie indyjskim urzędnikom łapówek na kwotę 265 milionów dolarów.

Jeden z najbogatszych ludzi na świecie oskarżony o korupcję

Jeden z najbogatszych ludzi na świecie oskarżony o korupcję

Źródło:
PAP, BBC

Miliarder Elon Musk i były kandydat na prezydenta Vivek Ramaswamy zapowiedzieli w tekście na łamach "Wall Street Journal", że kierowany przez nich zespół DOGE zamierza przedstawić Donaldowi Trumpowi listę tysięcy bezprawnych, ich zdaniem, regulacji i zaproponować masowe zwolnienia urzędników federalnych.

Chcą masowych zwolnień i zmiany "tysięcy bezprawnych regulacji". Plan doradców Trumpa

Chcą masowych zwolnień i zmiany "tysięcy bezprawnych regulacji". Plan doradców Trumpa

Źródło:
PAP

"Czuję się jak Bin Laden", "Toczymy wojnę z rządem" miał mówić mężczyzna z Florydy, który został w środę aresztowany przez funkcjonariuszy FBI pod zarzutem zamiaru zdetonowania bomby przed gmachem New York Stock Exchange. Miało to nastąpić na tydzień przed Świętem Dziękczynienia.

Chciał wysadzić w powietrze giełdę papierów wartościowych. Został aresztowany

Chciał wysadzić w powietrze giełdę papierów wartościowych. Został aresztowany

Źródło:
PAP

Ford przekazał w środę, że zwolni około 14 procent pracowników w Europie. Koncern tłumaczy to słabym popytem na auta elektryczne, brakiem wsparcia władz oraz rosnącą konkurencją ze strony chińskich producentów - donosi agencja Reutera. Pracę w fabrykach giganta motoryzacyjnego stracić mają cztery tysiące osób.

Fala zwolnień w branży. Decyzja giganta

Fala zwolnień w branży. Decyzja giganta

Źródło:
Reuters

Prezydent USA przegrywa z przywódcą Chin bitwę o prymat w Ameryce Łacińskiej – ocenił w środę brytyjski dziennik "Financial Times". Przez pryzmat niedawnych szczytów w Peru i Brazylii gazeta analizuje wpływy obu państw w regionie bogatym w złoża surowców mineralnych.

Biden przegrywa z Xi. "Uderzający kontrast"

Biden przegrywa z Xi. "Uderzający kontrast"

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu z obrotu łopatki do patelni sprzedawanej w sieci sklepów Tedi. "Nie należy używać produktu wskazanego w komunikacie do kontaktu z żywnością" - czytamy w komunikacie.

Sieć wycofuje produkt. Ostrzeżenie

Sieć wycofuje produkt. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Od stycznia 2025 roku emeryci i renciści będą mogli składać wnioski o rentę wdowią - informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Renta wdowia. ZUS o terminie składania wniosków

Renta wdowia. ZUS o terminie składania wniosków

Źródło:
PAP

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynął wniosek niemieckiego funduszu Mutares w sprawie przejęcia polskiej sieci drogerii Natura - poinformował UOKiK. Strony liczą, że transakcja zakończy się jeszcze w tym roku.

Niemcy przejmują polską sieć sklepów. Brakuje jednego kroku

Niemcy przejmują polską sieć sklepów. Brakuje jednego kroku

Źródło:
tvn24.pl

Szef Głównego Urzędu Stastycznego odwołany. Jak podaje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, premier Donald Tusk odwołał prezesa GUS Dominika Rozkruta.

Premier odwołał szefa Głównego Urzędu Statystycznego

Premier odwołał szefa Głównego Urzędu Statystycznego

Źródło:
PAP

Ruszył nabór zgłoszeń do przyszłorocznej, czternastej już, edycji konkursu nagród Polskiej Rady Biznesu. Potrwa on do 10 stycznia 2025 roku, a zdobywców statuetek poznamy 26 maja. - My przyznajemy nagrodę nie firmom, ale ludziom - podkreśla w rozmowie z TVN24 BiS Krzysztof Kulig, przewodniczący kapituły Nagrody Polskiej Rady Biznesu.

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Źródło:
tvn24.pl