"Jesteśmy sfrustrowani i rozgoryczeni", "zaufaliśmy, że pieniądze będą lada dzień"

Źródło:
TVN24 Biznes
Szynkowski vel Sęk o NCBR: siłą rzeczy OLAF mógłby się sam tą sprawą zainteresować
Szynkowski vel Sęk o NCBR: siłą rzeczy OLAF mógłby się sam tą sprawą zainteresowaćTVN24
wideo 2/4
Szynkowski vel Sęk o NCBR: siłą rzeczy OLAF mógłby się sam tą sprawą zainteresowaćTVN24

Nigdy nie doświadczyłem przez 15 lat w biznesie czegoś o podobnej skali absurdu - stwierdził w rozmowie z TVN24 Biznes Marek Ostrowski, szef firmy Prosoma rekomendowanej do wypłaty środków w ramach konkursu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Dotacje dla wszystkich zostały wstrzymane po informacjach o możliwych nieprawidłowościach przy udzieleniu dofinansowania dla dwóch przedsiębiorstw. - Tracimy zaufanie do tego typu mechanizmów finansowych, szczególnie w Polsce - komentuje Lucyna Szaszkiewicz, założycielka 1Strike - firmy, która także znalazła się na liście podmiotów z przyznanym dofinansowaniem.

Kontrolerzy NIK rozpoczęli w ubiegłym tygodniu działania sprawdzające w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, wcześniej kontrolę rozpoczęło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Chodzi o konkurs "Szybka ścieżka - Innowacje cyfrowe". Spośród 434 złożonych wniosków 117 projektów zostało wybranych do dofinansowania na łączną kwotę 801 404 486,13 zł .

Czytaj więcej: Bielan o aferze w NCBR: nie jestem aniołem stróżem Jacka Żalka

Jednak wszystkie firmy biorące udział w konkursie, które otrzymały status "rekomendowany do dofinansowania", dostały taką wiadomość:

"W związku z kontrolą Instytucji Zarządzającej POIR informujemy o zawieszeniu podpisywania umów o dofinansowanie w konkursie 1/1.1.1/2022 Szybka ścieżka – Innowacje cyfrowe do momentu jej zakończenia. Zgodnie z zawiadomieniem Instytucji Zarządzającej kontrola może potrwać do 28 kwietnia br. Termin ten może ulec zmianie. NCBR dołoży wszelkich starań, aby proces podpisywania umów o dofinansowanie został wznowiony w możliwie jak najszybszym terminie".

Kontrole NIK i CBA mają związek ze sprawą dwóch dotacji, których szczegóły ujawnili posłowie Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński i Michał Szczerba. Pierwsza, w wysokości 55 milionów złotych, miała zostać przekazana 26-latkowi, który firmę założył już po ogłoszeniu naboru do konkursu na dodatek z kapitałem zakładowym wynoszącym 5 tysięcy złotych. Druga - w wysokości 123 miliony złotych - firmie z Białegostoku, która - jak ustalili posłowie - od czasu założenia w 2020 roku, co roku przynosiła straty. Dariusz Joński i Michał Szczerba przedstawili też sieć powiązań między tymi spółkami a Partią Republikańską.

13 lutego minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda odwołał p.o. dyrektora NCBR Pawła Kucha, który kierował instytucją od sierpnia 2022 r. W czwartek o swojej dymisji poinformował wiceminister funduszy Jacek Żalek, który NCBR nadzorował. Żalek jest członkiem Partii Republikańskiej.

"Musieliśmy rozwiązać umowy o pracę, bo nie wiem, czy będę miał pieniądze"

Wstrzymane dotacje to cios w firmy. - Jestem daleko od tego, aby radykalnie i gorzko to oceniać. Robiąc fajne, uczciwe i rzetelne projekty, dostawaliśmy środki i mogliśmy realizować projekty. Co nie zmienia faktu, że to, co dziś dzieje się w NCBR, to ogromny cios - podsumował w rozmowie z TVN24 Biznes Marek Ostrowski, założyciel firmy Prosoma, której projekt jest na liście rekomendowanych do podpisania umowy i wypłaty środków. 

Firma Prosoma działa od pięciu lat i otrzymała rekomendację do dofinansowania na poziomie ponad 7 mln złotych. - Dostaliśmy te środki, aby rozbudować aplikację dla pacjentów chorych na raka. Aplikacja, która ma udowodniony efekt terapeutyczny, ma pomagać pacjentom chorym na raka poradzić sobie z lękiem, stresem i depresją - wyjaśnił. 

Zaznaczył, że w związku z tym projektem od początku roku 2023 zwiększył skład zespołu. - Zatrudniliśmy projektantów gier, programistów, psychologów. Zwiększyłem zespół o jedenaście osób oraz zatrudniłem szereg podwykonawców, co kosztuje mnie milion złotych miesięcznie - podał. 

Na pytanie dlaczego zdecydował się rozpocząć inwestycję przed podpisaniem umowy, odpowiada, że "zaczęliśmy realizować ten projekt od początku stycznia, bo harmonogram jest ciasny. Komunikat z NCBR nawiązujący do harmonogramu był taki, że projekt musi zamknąć się do końca roku. Nie można go przedłużać".

Dodał, że "jak projekt jest rekomendowany do finansowania, spełnia swoje wymogi, to się podpisuje umowy. To jest normalna praktyka".

- Dlatego zaczęliśmy wydawać swoje własne środki w nadziei, że NCBR nam je zwróci. Teraz zaciągnęliśmy parę hamulców. Musieliśmy rozwiązać umowy o prace z ludźmi, bo nie wiem, czy będę miał pieniądze. Jedna pani, jak dostała informację, że witamy ją na pokładzie, to się popłakała, bo chciała robić ten projekt, aby pomóc chorym na raka. A dzień później dostała informacje, że wszystko jest pod znakiem zapytania i być może nie będzie pracy - opowiedział. 

Jego zdaniem "gdyby była jeszcze taka informacja, że nie ma pieniędzy z NCBR, to wtedy wykładamy prywatne pieniądze, idziemy do inwestorów, coś kombinujemy". 

- A my dziś nic nie wiemy. Dlatego sytuacja jest koszmarna - podkreśla zaznaczając, że "mamy kilkanaście osób, które są w zawieszeniu. Przypuszczam, że takich firm jest z osiemdziesiąt. I oni nie wiedzą, czy będzie praca czy nie?".

Sfrustrowani i rozgoryczeni

Marek Ostrowski nie chce wpisywać się w nurt maruderów, jak zaznaczył. - Mamy bardzo dobre doświadczenia z różnego rodzaju finansowaniem w Polsce. Zbudowaliśmy biznes, który stworzył aplikację dla pacjentów onkologicznych, w siedemdziesięciu procentach finansując go z różnego rodzaju pieniędzy publicznych w Polsce. Zrobiliśmy produkt, który jest w Niemczech przepisywany na receptę. Takich aplikacji jest obecnie ponad czterdzieści na świecie i dotyczą różnych obszarów zdrowia: od bólu pleców, przez depresje, po onkologię - tłumaczył. 

Zauważył, że wśród polskich technologicznych firm jest rozgoryczenie, że nie ma u nas takich pieniędzy jak w Stanach czy w Szwajcarii, bo tam "jak masz fajny pomysł, to dostajesz na start milion dolarów".

- Jesteśmy przykładem organizacji, która dobrze potrafiła się odnaleźć w polskiej rzeczywistości finansowej i zrobiła tutaj wartościowy i potrzebny produkt. Co nie zmienia faktu, że przy tym ostatnim programie "Szybka ścieżka - Innowacje cyfrowe" jesteśmy sfrustrowani i rozgoryczeni. Nigdy nie doświadczyłem przez 15 lat w biznesie czegoś w podobnej skali absurdu - zaznaczył.

"Zaufaliśmy, że pieniądze będą lada dzień"

Lucyna Szaszkiewicz założycielka 1Strike - firmy, która otrzymała finansowanie ponad 4 mln złotych w rozmowie z TVN24 Biznes również wskazała, że najtrudniejsza jest niepewność, czy te pieniądze w ogóle będą wypłacone. Pojawiają się kolejne pytania: jak aktualna sytuacja wpłynie na wydłużenie okresu realizacji projektu oraz na współczynniki, z których firmy będą rozliczane.

-  Wiązaliśmy spore plany w związku z rozwojem tej części naszej technologii i komercjalizacji produktu. Tracimy jednak zaufanie do tego typu mechanizmów finansowych, szczególnie w Polsce. Zdecydowaliśmy się na rozpoczęcie rozmów z inwestorami i pozyskanie kolejnej rundy finansowania - przekazała. 

Zgłoszony przez nią projekt w ramach programu "Szybka Ścieżka - Innowacje Cyfrowe" ma na celu opracowanie prototypu innowacyjnego modułu sztucznej inteligencji dla już istniejącej platformy informatycznej 1Strike. Firma powstała w 2021 roku.

- Moduł ten będzie zawierał w głównej mierze algorytmy sztucznej inteligencji do oszacowania ryzyka zagrożeń przed cyberatakami dla wybranych typów cyberataków w aspekcie ich wykonywania oraz obrony przed nimi. System będzie wykorzystywał modele sztucznej inteligencji, uczenia maszynowego i uczenia głębokiego, oraz posiłkował się dodatkowymi regułami wiedzy eksperckiej w celu oszacowania ryzyka zagrożeń przed cyberatakami - wyjaśniła.

Jakie jej firma już poniosła koszty? - Nasze obecne zobowiązania to ponad pół miliona złotych - wyliczyła.

- Ze względu na ekstremalnie krótki, z góry narzucony okres realizacji projektu, bo tylko do grudnia 2023 roku zdecydowaliśmy się zaufać naszemu opiekunowi w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, że pieniądze będą lada dzień i podobnie jak zdecydowana większość przedsiębiorców zacząć realizację, nie czekając na podpisanie umowy - wytłumaczyła. 

Oceniła, że największe koszty ponieśli w związku ze znalezieniem i zatrudnieniem specjalistycznego zespołu z kompetencjami związanymi ze sztuczną inteligencją, programistów oraz ekspertów cyberbezpieczeństwa. 

- Udało nam się zebrać fenomenalną ekipę, zaangażowanych pasjonatów o unikatowych kompetencjach. W sumie to siedemnaście osób. Bardzo zależy nam, aby zapał nie opadł. Niestety ta sytuacja spowodowała ogromny stres, długotrwała niepewność nie dla wszystkich jest do zniesienia - podkreśliła. 

Wspomniała też o perspektywie doradców, którzy wspierali firmy w pisaniu wniosków. - Oni otrzymują przecież wynagrodzenie typu success fee (wynagrodzenie wypłacane zleceniobiorcom za osiągnięcie określonego celu - przyp. red). Oczywiście wykazują się dużą wyrozumiałością, ale też i ja rozumiem, że praktycznie wszyscy ich klienci są w tej samej sytuacji, a zatrudnieni przez nich wysoko wykwalifikowani eksperci piszący wnioski do NCBR włożyli masę pracy i zaangażowania, aby przygotować i nasz wniosek - stwierdziła i dodała "to również ich sukces, który powinien być należycie wynagrodzony, bo z pewnością każdy z nich ma swoje wydatki, inflacja nie wybiera".

Sytuacja firm: mamy parę nieprzespanych nocy

Część firm, które skontaktowały się z redakcją TVN24 Biznes, zastrzegało sobie anonimowość wypowiedzi. Wskazywano, że jeśli NCBR anuluje konkurs, to wiele firm nie będzie w stanie dokończyć swoich projektów z własnych środków. - Bo jeśli już ponieśli koszty, tak jak my, to będą pieniądze wyrzucone na śmietnik. Do końca kwietnia to dwa miliony złotych - stwierdził jeden z rozmówców.

Powtarzały się opinie, że w przypadku NCBR nie bierze się pod uwagę, że w firmach, które starały się o dotację, w związku z projektami mogli być zatrudnieni dodatkowi ludzie.

- Chodzi o brak przewidywalności, o to, że zmieniają się reguły gry w jej trakcie. Jeszcze ten totalny chaos, brak spójności nie pozwala się skupić na robocie. Robimy wszystko, żeby zorganizować pieniądze, żeby nie zwalniać ludzi - zaznaczył inny z rozmówców TVN24 Biznes. 

Do dnia publikacji artykułu NCBR nie przesłał odpowiedzi na pytania redakcji TVN24 Biznes.

Czytaj więcej: Kontrolerzy NIK w siedzibie NCBR. Joński: trzeba rozliczyć polityków, którzy stworzyli cały system

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Według lipcowej projekcji inflacja z 50-procentowym prawdopodobieństwem znajdzie się w 2024 roku w przedziale 3,1-4,3 procent, a wzrost PKB - w przedziale 2,3-3,7 procent, podał Narodowy Bank Polski w środowym komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.

Tak będą rosły ceny? Projekcja NBP

Tak będą rosły ceny? Projekcja NBP

Źródło:
PAP

Zgodnie z oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła poziomu stóp procentowych. "Raty spłacanych już kredytów hipotecznych nie ulegną zmianie. Niestety, w ostatnich miesiącach coraz bardziej rosło oprocentowanie nowo udzielanych kredytów" - zwraca uwagę Jarosław Sadowski z Expandera. Dla osób zaciągających obecnie kredyty hipoteczne jedną z istotnych kwestii jest to, czy wybrać oprocentowanie stałe czy zmienne.

Istotna kwestia dla kredytobiorców. Ekspert o pułapce

Istotna kwestia dla kredytobiorców. Ekspert o pułapce

Źródło:
tvn24.pl

Imponujący debiut spółki Sławomira Mentzena na warszawskiej giełdzie rodzi wiele pytań. Część ekspertów zwraca uwagę, że choć rozkręcanie działalności giełdowej przez aktywnego polityka jest zgodne z prawem, to może jednak budzić wątpliwości etyczne. Monetyzowanie politycznej popularności może okazać się mieczem obosiecznym.

Debiut Mentzena na giełdzie. W tle wątpliwości etyczne

Debiut Mentzena na giełdzie. W tle wątpliwości etyczne

Źródło:
tvn24.pl

Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - podał w środę w komunikacie bank centralny. RPP ostatni raz dokonała obniżki stóp procentowych w październiku ubiegłego roku.

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
PAP

PKP Cargo, największy przewoźnik towarowy w kraju, planuje zwolnić jeszcze w tym roku nawet do 30 procent zatrudnionych - przekazała spółka. Zarząd spółki podjął już uchwałę w tej sprawie.

Zwolnienia grupowe w kolejowej spółce. Pracę ma stracić 30 procent załogi

Zwolnienia grupowe w kolejowej spółce. Pracę ma stracić 30 procent załogi

Źródło:
PAP

Sieć Sinsay wycofuje ze swoich sklepów dwie zabawki. Powodem są wady, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia dzieci.

Zabawki wycofane z popularnej sieci. Apel do klientów

Zabawki wycofane z popularnej sieci. Apel do klientów

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce od marca obowiązują nowe przepisy umożliwiające konfiskatę samochodu za prowadzenie w stanie nietrzeźwości. Co ciekawe, w wielu krajach podobne regulacje funkcjonują od lat i to nie tylko za jazdę na podwójnym gazie. Gdzie i za co stracimy auto na europejskich drogach?

Konfiskata samochodu za granicą. W tych krajach za jazdę po alkoholu grozi utrata auta

Konfiskata samochodu za granicą. W tych krajach za jazdę po alkoholu grozi utrata auta

Źródło:
tvn24.pl, Turcza Kancelaria Radców Prawnych

Niemiecka Lufthansa i włoskie Ministerstwo Gospodarki i Finansów otrzymały zgodę od Komisji Europejskiej na przejęcie kontroli nad liniami lotniczymi ITA Airways. Żeby transakcja doszła do skutku, nowi właściciele muszą spełnić wyznaczone przez Brukselę warunki.

Podniebna fuzja ze zgodą Brukseli

Podniebna fuzja ze zgodą Brukseli

Źródło:
PAP

Unia Europejska planuje nałożenie ceł na tanie towary kupowane od chińskich sprzedawców internetowych, w tym Temu, Shein i AliExpress - podał Reuters, powołując się na "Financial Times", którego źródłami były trzy osoby poinformowane w tej sprawie.

Media: Bruksela planuje uderzyć w chińskie Temu i Shein nowym cłem

Media: Bruksela planuje uderzyć w chińskie Temu i Shein nowym cłem

Źródło:
Reuters

Będzie śledztwo w sprawie nielegalnych wynagrodzeń w Orlenie - napisała w mediach społecznościowych Agnieszka Pomaska, posłanka Platformy Obywatelskiej (PO). Dodała, że członkowie rady nadzorczej spółki omijali ustawę kominową i okołobudżetową.

Pomaska: będzie śledztwo w sprawie nielegalnych wynagrodzeń w Orlenie

Pomaska: będzie śledztwo w sprawie nielegalnych wynagrodzeń w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl, "Fakty" TVN

W przypadku zadziałania nadzwyczajnych i nieuniknionych okoliczności, czyli siły wyższej, turyści mają prawo do zwrotu za niewykorzystane świadczenia - stwierdził na antenie TVN24 Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki (PIT).

Pożary w Grecji i ewakuacja. Jakie prawa przysługują turystom?

Pożary w Grecji i ewakuacja. Jakie prawa przysługują turystom?

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Od 2 lipca zakup domu lub mieszkania na podstawie umowy deweloperskiej w każdym przypadku będzie objęty ochroną Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego. Oznacza to zakończenie dwuletniego okresu przejściowego, który umożliwiał sprzedaż nieruchomości na starych zasadach, bez ochrony DFG.

Kupowanie mieszkań będzie bezpieczniejsze. Od lipca specjalna ochrona

Kupowanie mieszkań będzie bezpieczniejsze. Od lipca specjalna ochrona

Źródło:
PAP

Od poniedziałku w Szwecji obowiązują nowe przepisy, umożliwiające dziadkom pobieranie wynagrodzenia za opiekę nad dzieckiem - donosi "New York Times". Jak dodaje dziennik, chodzi o możliwość przeniesienia części płatnego urlopu rodzicielskiego na innych opiekunów.

Wynagrodzenie za opiekę nad wnukiem. "Babciowe" po szwedzku

Wynagrodzenie za opiekę nad wnukiem. "Babciowe" po szwedzku

Źródło:
"New York Times"

Dostęp do e-papierosów jest praktycznie nieograniczony. Wkrótce ma się to zmienić. Niepełnoletni nie będą mogli ich kupić - zakłada projekt zmiany ustawy. Będzie dotyczył nie tylko sprzedaży przez internet i w automatach, ale i ograniczenia miejsc ich używania - takich jak przystanki. Materiał Natalii Treder z programu "Polska i Świat" w TVN24.

Niepełnoletni nie będą mogli kupić e-papierosów

Niepełnoletni nie będą mogli kupić e-papierosów

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek w Lotto padła główna wygrana. Do jednego z graczy trafi prawie 2,7 miliona złotych. Jak podano w komunikacie, wygrana padła w miejscowości Jabłonka (woj. małopolskie). Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 2 lipca 2024 roku.

Padła szóstka w Lotto

Padła szóstka w Lotto

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W Polsce w 2022 roku mieliśmy potężną grupę osób pełnoletnich, które nadal mieszkały z rodzicami. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że była to co trzeci osoba w wieku od 24-34 lat. Wśród gniazdowników, bo tak są nazywani, aż 63 procent stanowili mężczyźni.

Nie ma jak u mamy. Gniazdownicy to w większości mężczyźni

Nie ma jak u mamy. Gniazdownicy to w większości mężczyźni

Źródło:
PAP

Członkowie byłego zarządu Taurona bez absolutorium za 2023 rok - taką decyzję podjęło Zwyczajne Walne Zgromadzenie spółki. Akcjonariusze udzielili absolutorium za 2023 roku ówczesnym członkom rady nadzorczej - podano w komunikacie.

Były zarząd Taurona bez absolutorium

Były zarząd Taurona bez absolutorium

Źródło:
PAP

Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad przepisami, które umożliwią konfiskatę auta kierowcom pod wpływem alkoholu, bez względu na to, ile wypili. O tym, jaką karę wymierzyć zadecyduje sąd po indywidualnej ocenie każdego zdarzenia. Materiał z magazynu "Polska i Świat", przygotowany przez Aleksandrę Kąkol.

"Nie kalkulują, nie przewidują i mają w nosie, jaka kara ich spotka". Nowy bat na pijanych kierowców

"Nie kalkulują, nie przewidują i mają w nosie, jaka kara ich spotka". Nowy bat na pijanych kierowców

Źródło:
TVN24

- Rozumiem, że jest przestrzeń do zadośćuczynienia na gruncie etycznym, moralnym i politycznym - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 były minister spraw zagranicznych Dariusz Rosati, pytany o kwestię reparacji wojennych od Niemiec. Jak dodał, "podejście PiS i Jarosława Kaczyńskiego gwarantowało, że niczego się nie załatwi".

"Duda na szczęście nie będzie mógł tego blokować"

"Duda na szczęście nie będzie mógł tego blokować"

Źródło:
TVN24

Praskie lotnisko imienia Vaclava Havla ma problemy z odprawą bagażu. Część pasażerów odlatuje bez swoich walizek, które są dosyłane następnymi lotami, inni po przylocie czekają na bagaż nawet kilka godzin. Władze lotniska zaapelowały do podróżnych, by ważne leki zabierali ze sobą na pokład samolotu.

Pasażerowie odlatują bez walizek. Potężne utrudnienia na lotnisku

Pasażerowie odlatują bez walizek. Potężne utrudnienia na lotnisku

Źródło:
PAP

Ceny mieszkań w Polsce wzrosły nominalnie o 13 procent w ciągu ostatnich 12 miesięcy - wynika z raportu Knight Frank. Jest to trzeci wynik wśród 56 rynków mieszkaniowych na świecie analizowanych przez wspomnianą firmę.

Prześwietlili ceny mieszkań w ponad 50 krajach. Polska na podium

Prześwietlili ceny mieszkań w ponad 50 krajach. Polska na podium

Źródło:
PAP

Stwierdzono wysoki poziomów migracji ołowiu i kadmu z obrzeża partii kubków. Ostrzeżenie o wycofanym produkcie wydał Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). W opinii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH - Państwowego Instytutu Badawczego taka ilość stwarza zagrożenie dla zdrowia.

Produkt wycofany z obrotu. "Zagrożenie dla zdrowia"

Produkt wycofany z obrotu. "Zagrożenie dla zdrowia"

Źródło:
PAP

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 360 milionów złotych. W Polsce odnotowano jedną wysoką wygraną o wartości ponad 3,2 miliona złotych. Oto liczby, jakie wylosowano 2 lipca.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl