Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk chciałby, aby Narodowy Holding Spożywczy powstał w ciągu pół roku. - Będziemy bardzo przyspieszać prace nad NHS - powiedział. Zdaniem szefa resortu przepisy zawarte w nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, tak zwanej piątce dla zwierząt, nie były do końca przemyślane.
Piątka dla zwierząt. Henryk Kowalczyk o przepisach
Powołany we wtorek na stanowisko ministra rolnictwa Henryk Kowalczyk przyznał, że przepisy zawarte w nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt (tak zwana piątka dla zwierząt), m.in. zakazujące hodowli na futra i ograniczające ubój rytualny, "nie do końca zostały przemyślane" (rozwiązania te po uchwaleniu przez Sejm wywołały protesty środowisk rolniczych; Senat wprowadził poprawki, ale nie zostały one poddane pod głosowanie w Sejmie, a więc proces legislacyjny nie został zakończony - red.).
Minister wskazał też, że europejski Zielony Ład ma podnieść dobrostan zwierząt. Wyjaśnił, że chodzi np. o dobrowolne zwiększanie powierzchni klatek czy większe stanowiska dla krów. - Te rozwiązania będziemy promować - zaznaczył.
Dodał też, że rolników nie trzeba do takich działań przekonywać, bo "każdy przyzwoity rolnik bardzo dba o zwierzęta, bo to jest jego dochód".
Narodowy Holding Spożywczy - kiedy powstanie?
Pytany, czy zamierza walczyć z oligopolami spożywczymi, Kowalczyk powiedział, że jest przygotowywana ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwemu wykorzystywaniu przewagi kontraktowej w obrocie produktami rolnymi i spożywczymi. Wprowadza ona szerszy zakres kompetencji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Zapytany, kiedy zostanie powołany Narodowy Holding Spożywczy, Kowalczyk wskazał, że "będziemy bardzo przyspieszać prace nad NHS". Powiedział, że rozmawiał na ten temat z ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem.
- Chciałbym, żeby ten holding powstał w pół roku - zaznaczył Kowalczyk. Koncepcja NHS zakłada konsolidację firm z branży spożywczej z udziałem Skarbu Państwa w oparciu o Krajową Spółkę Cukrową S.A.
Źródło: PAP