W piątek o poranku występują opóźnienia w przylotach i odlotach na Lotnisku Chopina w Warszawie. Część rejsów została odwołana. Według prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotra Samsona Europejska Organizacja do spraw Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej (Eurocontrol) o godzinie 10 ma podjąć decyzję w sprawie funkcjonowania polskiej przestrzeni powietrznej. Jednocześnie na piątek jest zaplanowane kolejne spotkanie kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z kontrolerami. Pierwotnie zaproszenie dotyczyło godziny 9.00, jednak według informacji TVN24 ma się ono odbyć o 11.00.
Z informacji dostępnych na stronie Lotniska Chopina w Warszawie wynika, że z około dwugodzinnym opóźnieniem mają przylecieć samoloty z Keflaviku oraz Tbilisi. Około godzinne opóźnienie ma dotyczyć rejsu z Tel Awiwu. Ponadto, jak czytamy na stronie lotniska, odwołano samoloty do Warszawy z Hamburga, Pragi, Amsterdamu, Brukseli oraz Zielonej Góry.
Utrudnienia dotyczą również wylotów. Z około 30-minutowym opóźnieniem rozpoczęły się rejsy m.in. do Neapolu, Tel Awiwu, Malmo, Londynu oraz Frankfurtu. Około 20-minutowe opóźnienia dotknęły krajowych lotów do Wrocławia oraz Krakowa.
Konflikt w PAŻP
Lotnisko Chopina, ale też inne krajowe porty mierzą się z opóźnieniami w ostatnich dniach z powodu konfliktu w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Wraz z końcem marca minął termin wypowiedzenia umów z 44 kontrolerami. Kolejnym 136 kontrolerom termin wypowiedzenia minie z końcem kwietnia. Z grupy 216 kontrolerów na Lotnisku Chopina w Warszawie może zostać 36, czyli co szósty.
Tym problemem zajmowała się w czwartek sejmowa podkomisja stała do spraw transportu lotniczego. W trakcie obrad prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotr Samson poinformował, że w piątek o godzinie 10 Europejska Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej podejmie decyzję w sprawie funkcjonowania polskiej przestrzeni powietrznej.
- Mam nadzieję, że uda się osiągnąć porozumienie (między PAŻP a przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego - red.) jutro do godziny 10.00. W innym przypadku musimy spodziewać się dużej liczby odwołań, jeśli chodzi o rejsy, przy czym nie dotyczy to tylko rejsów z i do Polski, ale również w dużej mierze rejsów z innej części Europy, szczególnie w układzie północ - południe - powiedział Samson.
Kolejne spotkanie w piątek
Od kilku tygodni toczą się negocjacje kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ZZ KRL). Ostatnie spotkanie odbyło się w środę.
"W trakcie spotkania Pracodawca przedstawił wstępny projekt porozumienia ustalający zakres działań niezbędnych do poprawy warunków pracy i wynagradzania. Przedstawiciele ZZKRL zobowiązali się przekazać Pracodawcy własną propozycję aneksu do Regulaminu Wynagradzania oraz zmian do Regulaminu Pracy" - poinformowano we wspólnym komunikacie.
Jak dodano, "strony zobowiązały się prowadzić dalsze rozmowy celem osiągnięcia porozumienia".
Kierownictwo PAŻP zaprosiło przedstawicieli Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego na kolejne rozmowy w piątek o godzinie 9. - Propozycja Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego wpłynęła około godziny 22 w czwartek. Kierownictwo Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, wraz z zespołem pracowało nad nią całą noc. Na godzinę 9 związkowcy zostali zaproszeni na spotkanie - przekazała PAP rzeczniczka PAŻP Agata Król.
Według informacji TVN24 spotkanie odbędzie się o godzinie 11.00.
W nocy ZZ KRL opublikował na swoje stronie internetowej oświadczenie. "Pomimo wywieranej na nas presji i rozumiejąc zaniepokojenie opinii publicznej, nie zrezygnujemy z odbudowania bezpieczeństwa na polskim niebie. Mamy nadzieję na porozumienie tak szybko, jak to będzie tylko możliwe, po naszej stronie jest pełna gotowość do konstruktywnej i merytorycznej współpracy" - napisali związkowcy w oświadczeniu.
Jak wskazali, "konflikt nie opiera się na kwestii 'kupienia nas' i tylko finansach". "Kluczem jest odbudowanie instytucji z wysoką kulturą bezpieczeństwa zarówno dla pracujących w niej, jak i tych, dla których ta instytucja pracuje" - wskazali.
W oświadczeniu przypomnieli, że negocjacje z kierownictwem PAŻP dotyczą: bezpieczeństwa - 24 punkty w tym kwestie m.in. SPO (Single Person Operations); regulaminu pracy; regulaminu wynagradzania - przejrzystej siatki płac, obiektywnych i adekwatnych do odpowiedzialności zasad wynagradzania; wycofania niezgodnych z polskim prawem zarządzeń byłego p.o. prezesa Agencji; przywrócenia do pracy - chodzi o niesłusznie zwolnionych kontrolerów; pociągnięcia do odpowiedzialności wszystkich, których działania lub zaniechania doprowadziły do obecnego kryzysu bezpieczeństwa oraz przywrócenia etosu pracy - chodzi o przyjęcie kodeksu etyki, który będzie chronił sygnalistów i skutecznie zapobiegał mobbingowi.
PAŻP jest jedyną w kraju instytucją szkolącą i zatrudniającą kontrolerów ruchu lotniczego. Pełnią oni służbę przez całą dobę, siedem dni w tygodniu.
Alarm bombowy
W czwartek wieczorem czasowo wstrzymano operacje na Lotnisku Chopina w Warszawie. Rzeczniczka prasowa Straży Granicznej por. Anna Michalska poinformowała PAP, że alarm bombowy dotyczył samolotu lecącego z Dubaju do Warszawy, który na stołecznym porcie wylądował o godz. 19.30. Samolot został skierowany na boczny pas, gdzie został sprawdzony.
Przedstawiciele Lotniska Chopina poinformowali, że o godzinie 21.40 ruch został wznowiony.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock