Dyrektywa o prawach autorskich przyjęta. Komisja Europejska chwali, Google krytykuje

[object Object]
PE poparł unijną dyrektywę o prawach autorskichtvn24
wideo 2/7

Komisja Europejska z zadowoleniem przyjęła przegłosowanie przez Parlament Europejski dyrektywy o prawach autorskich, podkreślając, że zawiera ona zmodernizowane regulacje odpowiednie dla wieku cyfrowego. Przepisy krytykuje Google.

Parlament Europejski przegłosował we wtorek w Strasburgu dyrektywę o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym, która ma zmienić zasady publikowania i monitorowania treści w internecie. Za wywołującymi kontrowersje regulacjami opowiedziało się 348 europosłów, 274 było przeciw, a 36 wstrzymało się od głosu.

"Chroni kreatywność"

Komisja Europejska podkreśliła w wydanym po głosowaniach oświadczeniu, że przepisy te mają przynieść wymierne korzyści obywatelom, wszystkim kreatywnym sektorom, prasie, badaczom, nauczycielom i instytucjom dziedzictwa kulturowego.

"Z zadowoleniem przyjmujemy zatwierdzenie przez Parlament Europejski dyrektywy w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym. Dyrektywa ta chroni kreatywność w erze cyfrowej i zapewnia obywatelom UE szerszy dostęp do treści, wprowadzając przy tym nowe gwarancje w celu pełnej ochrony ich wolności wypowiedzi w sieci" - napisali wiceszef KE ds. jednolitego rynku cyfrowego Andrus Ansip i komisarz ds. gospodarki cyfrowej Mariya Gabriel.

Jak wskazali, nowe przepisy wzmocnią branże kreatywne w UE, które odpowiadają za 11,65 mln miejsc pracy, 6,8 proc. PKB, generując 915 miliardów euro rocznie.

Komisja przekonuje, że głosowanie europosłów zapewnia właściwą równowagę między interesami wszystkich graczy - użytkowników, twórców, autorów, prasy - przy jednoczesnym wprowadzeniu proporcjonalnych obowiązków dla platform internetowych.

"Będą musieli ponieść konsekwencje"

Inne zdanie ma Google, internetowy gigant, którego interesy są mocno związane z wprowadzanymi właśnie regulacjami. "Dyrektywa o prawach autorskich została poprawiona, ale nadal będzie prowadzić do niepewności prawnej i zaszkodzi europejskim branżom kreatywnym i cyfrowym" - napisał w przesłanym do mediów oświadczeniu rzecznik Google.

Rozczarowania wynikiem głosowania jest też BEUC, europejska organizacja zajmująca się prawami konsumentów. - Pomimo ostrzeżeń, wyrażanych przez naukowców, organy ochrony prywatności, przedstawicieli ONZ i setki tysięcy konsumentów w całej Europie, Parlament Europejski dał zielone światło bardzo niezrównoważonemu prawu autorskiemu. Konsumenci będą musieli ponieść konsekwencje tej decyzji. Ich obawy zostały wyrażone głośno i wyraźnie, ale posłowie do PE zdecydowali się je zignorować - oświadczyła dyrektor generalna BEUC Monique Goyens.

Komisja Europejska odrzuca jednak krytykę, przekonując, że dyrektywa chroni wolność słowa, która jest podstawową wartością Unii Europejskiej. Ansip i Gabriel podkreślili, że nowe przepisy wprowadzają silne zabezpieczenia dla użytkowników, wyraźnie wskazując, że wszędzie w Europie dozwolone jest (i będzie) używanie istniejących utworów do celów cytowania, krytyki, recenzji, karykatury i parodii. - Oznacza to, że memy i podobne kreacje parodiujące mogą być dowolnie używane. Interesy użytkowników są również zachowane dzięki skutecznym mechanizmom umożliwiającym szybkie zakwestionowanie nieuzasadnionego usunięcia ich treści przez platformy - podkreślili Ansip i Gabriel.

"Przegrał gigantyczny koncern"

Zadowoleni z przyjęcia przez PE dyrektywy są natomiast przedstawiciele środowiska artystów. Muzycy Urszula Dudziak i Tomasz Lipiński we wtorek po głosowaniach wzięli udział we wspólnej konferencji z europosłem Tadeuszem Zwiefką (PO). - Jeszcze godzinę temu (przed głosowaniem - red.) myślałam, że Temida zapłacze z rozpaczą, ale okazało się, że szaleje z radości - powiedziała Dudziak. Lipiński dodał, że wygrała uczciwość, wygrali twórcy, wygrał rozsądek. - Kto przegrał? Przegrał gigantyczny koncern, który chciał wolności dla siebie - wskazał. Dodał, że dyrektywa nie jest skierowana przeciwko narodowi czy internautom. - To są wszystko propagandowe bzdury. To jest mącenie ludziom w głowach. Wygrał zdrowy rozsądek, wygrała prawda, wygrało społeczeństwo obywatelskie przeciwko gigantycznym, globalnym koncernom, które mają nas za nic i których politycy boją się jak ognia, bo bez ich narzędzi nie wygrywają wyborów - wskazał. Również europoseł Zwiefka powiedział, że cieszy się z przyjęcia dyrektywy. - Cieszę się, że ta dyrektywa została przez Parlament Europejski przyjęta po wielu latach ciężkiej pracy, po poprawianiu przy zgłaszanych wątpliwościach wielu zapisów w tejże dyrektywie, także w słynnym artykule 13. Cieszę się dlatego, że nareszcie mamy dokument na stole i skończy się opowiadanie bajek, skończy się kłamanie. Dziś będzie zwykłe "sprawdzam", czy rzeczywiście któremuś z internautów życie się pogorszyło, stała się jakaś krzywda dlatego, że ta dyrektywa została przez PE i Radę UE przyjęta - wskazał na konferencji w PE Zwiefka.

Kontrowersje

Najwięcej kontrowersji wzbudzał art. 13 nowego prawa, który wprowadza obowiązek filtrowania treści pod kątem praw autorskich, a także art. 11 dotyczący tzw. praw pokrewnych dla wydawców prasowych.

Platformy, których dotyczy art. 13, powinny podpisać licencje z właścicielami praw na treści chronione prawem autorskim. Jeśli platforma nie otrzyma takiej licencji, będzie musiała usunąć treści wskazane przez właściciela praw. Przepisami tymi nie będą jednak objęte encyklopedie internetowe, takie jak Wikipedia, archiwa edukacyjne i naukowe oraz platformy pasywne (tzw. usługi w chmurze dla indywidualnych użytkowników jak Dropbox), platformy w ramach otwartego dostępu, platformy sprzedażowe jak Ebay czy Amazon i wszystkie platformy, których głównym celem nie jest dostęp do treści objętych prawem autorskim (np. portale randkowe).

Art. 11, określany przez jego przeciwników jako podatek od linków, odnosi się do tego, jakie elementy artykułu dziennikarskiego mogą być publikowane przez agregatory treści bez konieczności wnoszenia opłat licencyjnych. Regulacje wymagają, by platformy, takie jak Facebook, płaciły posiadaczom praw autorskich za publikowane przez użytkowników treści albo kasowały takie materiały. Wydawcy prasy będą mieli możliwość negocjowania licencji z platformami i agregatorami treści.

Nowe prawo nie dotyczy prywatnego i niekomercyjnego użytkowania tekstów prasowych przez indywidualnych użytkowników. Nie dotyczy również hiperlinków, a wraz z nimi krótkiego wyciągu z artykułu. Na mocy przepisów wydawcy mają obowiązek dzielenia się wpływami z nowego prawa z autorami danej publikacji.

Autor: mp / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Rewitalizacja linii kolejowej Kartuzy-Lębork ma znaczenie strategiczne - podkreślił premier Donald Tusk. Dodał, że będzie elementem infrastruktury służącej budowie elektrowni jądrowej w Lubiatowie

Tusk: to bardzo istotna część strategicznego planu

Tusk: to bardzo istotna część strategicznego planu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zgoda na żądania USA dotyczące inwestycji 350 miliardów dolarów bez odpowiednich zabezpieczeń może doprowadzić do kryzysu gospodarczego porównywalnego z krachem z 1997 roku - ostrzegł prezydent Korei Południowej Li Dze Mjung. 

Li Dze Mjung: to grozi sytuacją, jak podczas kryzysu w 1997 roku

Li Dze Mjung: to grozi sytuacją, jak podczas kryzysu w 1997 roku

Źródło:
PAP

Mieszkańcy Amsterdamu kierują pozew przeciw lokalnym władzom z powodu nieskutecznej walki z nadmierną turystyką. Inicjatywa Amsterdam ma Wybór zebrała w tym celu 30 tysięcy podpisów oraz 50 tysięcy euro - poinformował holenderski dziennik "AD".

Mieszkańcy Amsterdamu mają dość i pozywają władze

Mieszkańcy Amsterdamu mają dość i pozywają władze

Źródło:
PAP

Setki osób i ponad połowa terytorium Australii zostało odciętych od numeru alarmowego podczas awarii sieci telekomunikacyjnej Optus. Władze zapowiadają, że "znaczące konsekwencje" zostaną wyciągnięte wobec operatora, ponieważ incydent jest łączony z co najmniej kilkoma zgonami - podał portal BBC.

Fatalne skutki awarii w Australii. "Znaczące konsekwencje"

Fatalne skutki awarii w Australii. "Znaczące konsekwencje"

Źródło:
BBC

Fundusz inwestycyjny Warrena Buffetta - Berkshire Hathaway - zakończył właśnie swoją wieloletnią przygodę z chińskim producentem samochodów elektrycznych BYD. Decyzja kończy inwestycję rozpoczętą w 2008 roku.

Fundusz Buffetta opuszcza chińskiego giganta

Fundusz Buffetta opuszcza chińskiego giganta

Źródło:
Reuters

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w sierpniu 2025 roku wzrosła o 3,1 procent w ujęciu rocznym - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS). Dodał, że w porównaniu z lipcem odnotowano spadek o 0,4 procent.

Nowe dane ze sklepów

Nowe dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wynajmujący nie muszą obniżać cen. Wielu chętnych często przebija stawki, by wygrać z konkurencją - podaje "Rzeczpospolita". Podkreśla, że najlepsze oferty najmu znikają w kilka godzin.

Ostra walka na rynku. "Popyt był rekordowy"

Ostra walka na rynku. "Popyt był rekordowy"

Źródło:
PAP

Na lotnisku w Brukseli PLL LOT odwołały trzy rejsy - przekazał rzecznik przewoźnika Krzysztof Moczulski. Tamtejszy port lotniczy zmaga się z efektami cyberataku. Pasażerowie posiadający bilety na odwołane loty mogą liczyć na pomoc.

Odwołane loty z Brukseli do Warszawy

Odwołane loty z Brukseli do Warszawy

Źródło:
PAP

Gazprom wyprzedał udziały w Serbskim Przemyśle Naftowym (NIS) - podało Radio Wolna Europa. Największy serbski koncern naftowy znalazł się na liście podmiotów zagrożonych sankcjami USA, gdyż akcje posiadały w firmie Gazprom i Gazprom Nieft.

Ucieczka przed sankcjami. Gazprom sprzedaje udziały

Ucieczka przed sankcjami. Gazprom sprzedaje udziały

Źródło:
PAP

Stopy procentowe w Chinach zostały utrzymane na dotychczasowym poziomie - poinformował Ludowy Bank Chin (PBoC) w komunikacie. Decyzja ta odzwierciedla ostrożne podejście chińskich władz do luzowania polityki pieniężnej.

Ważna decyzja chińskiego banku centralnego

Ważna decyzja chińskiego banku centralnego

Źródło:
PAP, Reuters

Prezydent USA Donald Trump wskazał, że liderzy biznesu Lachlan Murdoch, Larry Ellison i Michael Dell będą amerykańskimi inwestorami w umowie umożliwiającej TikTokowi dalszą działalność w USA - podała Agencja Reutera.

Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem

Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem

Źródło:
Reuters, PAP

Rząd Indii oświadczył, że wprowadzenie nowej opłaty w wysokości 100 tysięcy dolarów dla osób ubiegających się o amerykańskie wizy pracownicze może mieć konsekwencje humanitarne i zakłócić życie wielu rodzin - poinformował portal stacji BBC.

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Źródło:
BBC

W najbliższych dniach inwestorzy poznają dane o sprzedaży detalicznej i biuletyn statystyczny za sierpień. Następnie resort finansów przeprowadzi aukcję sprzedaży obligacji, a bank centralny powinien opublikować założenia polityki pieniężnej na 2026 rok. Rynek będzie też analizował decyzję agencji Moody's dotyczącą ratingu Polski.

Sprzedaż, biuletyn, obligacje. Najważniejsze wydarzenia tygodnia

Sprzedaż, biuletyn, obligacje. Najważniejsze wydarzenia tygodnia

Źródło:
PAP

Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

Źródło:
PAP

Sztuczna inteligencja (AI) może prowadzić do zaniku cennych umiejętności pracowników - ocenił doktor Piotr Gaczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Jak wyjaśnił, regularne delegowanie zadań na maszyny sprawia, że człowiek traci wprawę lub zapomina, jak je wykonywać.

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

Źródło:
PAP

Administracja Białego Domu wyjaśniła, że opłata 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą ma charakter jednorazowy. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że nie dotyczy osób, które już posiadają wizy.

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Źródło:
PAP

Dyrekcja lotniska w Brukseli poinformowała, że z powodu zakłóceń w funkcjonowaniu połowa lotów zaplanowanych na niedzielę zostanie odwołana - podała Agencja Reutera.

Połowa lotów odwołana. Lotnisko prosi przewoźników

Połowa lotów odwołana. Lotnisko prosi przewoźników

Źródło:
PAP

Dwa największe banki w Polsce - PKO BP i Pekao - ostrzegają klientów przed utrudnieniami w niedzielę. Mogą wystąpić trudności z blikiem, aplikacją, przelewami czy wypłatą pieniędzy z bankomatu.

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Moody's zasygnalizowała, że konflikt między rządem a prezydentem negatywnie wpływa na gospodarkę i stabilność kraju - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. Z kolei Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion ostrzegł, że bez ograniczenia deficytu i długu publicznego Polsce grozi obniżka ratingu już w przyszłym roku.

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że we wtorek główna wygrana wyniesie sześć milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 20 września 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump podpisał memorandum, które nakłada roczną opłatę w wysokości 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą dla specjalistów. Prezydent USA zatwierdził także program "złotych kart", który pozwala na stały pobyt za milion dolarów.

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

Źródło:
PAP

Zamiast wprowadzać trwałe strefy tylko dla pieszych, władze Sztokholmu stawiają na tymczasowe projekty, które okresowo wyłączają ulice z ruchu pojazdów - pisze Politico. Skuteczność programu potwierdza rosnąca liczba ulic objętych ograniczeniami - z dwóch w 2015 roku do ponad czterdziestu tego lata.

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Źródło:
Politico

Nad Jeziorem Żarnowieckim powstaje największy w Europie magazyn energii - przekazał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Jak podkreślił, podobne inwestycje w przyszłości przyczynią się do obniżek cen prądu.

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Źródło:
tvn24.pl, PAP