Rada Mediów Narodowych odwołała Jacka Kurskiego ze stanowiska Prezesa Zarządu Spółki "Telewizja Polska" Spółka Akcyjna - czytamy w uchwale opublikowanej na stronach Sejmu. Rada nadzorcza do pełnienia obowiązków prezesa zarządu delegowała Macieja Łopińskiego.
W komunikacie RMN opublikowanym we wtorek, podano, że RMN uchwałą z dnia 9 marca 2020 roku "odwołuje Jacka Kurskiego ze stanowiska Prezesa Zarządu Spółki 'Telewizja Polska' Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie".
Pod uchwałą podpis złożył przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański.
Uchwała weszła w życie z dniem podjęcia.
Państwowa telewizja w oświadczeniu wydanym we wtorek poinformowała, że "na miejsce odwołanego w dniu 09.03.2020 dotychczasowego Prezesa Zarządu Jacka Kurskiego, Rada Nadzorcza TVP S.A. delegowała pana Macieja Łopińskiego, jako pełniącego obowiązki Prezesa Zarządu".
Jednocześnie, "Rada Nadzorcza Spółki TVP S.A. zawiesiła w czynnościach, na okres 3 miesięcy, panią Marzenę Paczuską-Tętnik, Członka Zarządu Spółki".
Głosowanie ws. odwołania Jacka Kurskiego
Prezydent Andrzej Duda w piątek wieczorem poinformował o podpisaniu noweli ustawy przekazującej blisko dwa miliardy złotych na media państwowe. Zgodnie z ustawą, rekompensata będzie wypłacana co roku w latach 2020-2024, w kwocie nie niższej niż ta w 2020 roku. Jeszcze zanim Andrzej Duda ogłosił swoją decyzję, prezes TVP Jacek Kurski opublikował na Twitterze list, w którym oddał się do dyspozycji prezydenta.
W trakcie briefingu w Pałacu Prezydenckim przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański poinformował, że postanowił wydać "rozporządzenie o zarządzeniu głosowania w sprawie uchwały o odwołaniu Jacka Kurskiego". Głosowanie korespondencyjne miało zakończyć się w poniedziałek. Ale już w piątek wieczorem Czabański podał, że z pięcioosobowego składu RMN wpłynęły cztery głosy "za" odwołaniem Kurskiego.
Według medialnych doniesień dymisja Jacka Kurskiego miała być kartą przetargową za podpis pod ustawą.
Kurski prezesem TVP był od stycznia 2016 roku. Na tym stanowisku zastąpił Janusza Daszczyńskiego.
Były poseł PiS
Jacek Kurski to dziennikarz, polityk, z wykształcenia ekonomista.
W latach 80. roznosił ulotki, organizował manifestacje. W Stoczni Gdańskiej oczarowali go wykładowcy akademiccy bracia Lech i Jarosław Kaczyński. Jak twierdzi, to oni otworzyli mu oczy, stali się jego politycznymi mentorami. Na przełomie lat 80. i 90. publikował w prasie niezależnej, między innymi w "Tygodniku Solidarność", współpracował z zachodnimi mediami: DPA i BBC.
Z czasem coraz mocniej zaczął się angażować w działalność polityczną. Na początku lat 90. współpracował z Porozumieniem Centrum (z niego wyłoniło się później PiS), prowadził jego kampanię wyborczą w wyborach parlamentarnych z 1993 roku.
Był w założonym przez Olszewskiego Ruchu Odbudowy Polski, potem w ZChN i AWS. Po klęsce AWS w 2001 roku przeszedł do Prawa i Sprawiedliwości, odszedł rok później, bo nie dostał miejsca na listach wyborczych. Związał się z Ligą Polskich Rodzin Romana Giertycha, ale ostatecznie w wyborach parlamentarnych z 2005 roku wystartował z list PiS i zdobył mandat poselski.
W 2007 roku ponownie zdobył mandat poselski, a dwa lata później dostał się do Parlamentu Europejskiego. W trakcie wykonywania mandatu europosła zmienił barwy partyjne. W 2011 roku Kurski w towarzystwie Zbigniewa Ziobry i Tadeusza Cymańskiego zostali wykluczeni z Prawa i Sprawiedliwości. Politycy zaczęli stawiać się w roli partyjnej opozycji, co nie spodobało się kierownictwu. W czerwcu 2012 roku Kurski dołączył do nowej inicjatywy Ziobry, Solidarnej Polski, której został wiceprezesem. W wyborach europejskich w 2014 roku bezskutecznie ubiegał się o reelekcję. Kilka tygodni później rozczarowany porażką ogłosił, że wycofuje się z polityki i składa legitymację Solidarnej Polski.
W lipcu 2014 roku pojawił się jednak na konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości, im bliżej wyborów, tym coraz częściej pojawiał się w otoczeniu polityków. Na listy wyborcze w wyborach parlamentarnych z 2015 roku się nie dostał, ale dostał ministerialną posadę. W rządzie Beaty Szydło pełnił funkcję wiceministra kultury. Z tej funkcji został odwołany w styczniu 2016 roku, kiedy mianowano go na stanowisko prezesa państwowej telewizji.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl